Najlepsze gry do słuchania podcastów — mój osobisty ranking

8 minut czytania
Komentarze

Uwielbiam słuchać podcasty! Moi ulubieni twórcy wypuszczają nagrania z taką częstotliwością, że nie sposób nadążyć za harmonogramem ich publikacji. Nie lubię też marnować czasu, dlatego staram się i tę rozrywkę łączyć z moim innym hobby, czyli graniem. Dlatego też udało mi się wypracować listę tytułów, które najlepiej nadają się do obcowania z tym nietypowym medium.

Najlepsze gry do słuchania podcastów — jakich aplikacji używać na konsolach?

Tutaj zbyt wielkiego wyboru nie ma, ponieważ zarówno na PlayStation 5, jak i Xbox Series X|S króluje w tej chwili Spotify. Aplikacja bez problemu działa w tle z każdą uruchomioną grą, nie wpływając przy tym na jej wydajność.

Niestety, o ustawienia balansu dźwięku między grą i podcastem będziemy musieli zadbać już sami. Metodą prób i błędów z pewnością dojdziecie do odpowiednich proporcji, choć problemem może też być różna głośność podcastów — tu już zażalenia kierujemy do autorów poszczególnych audycji!

Co jednak jest istotne, warto zadbać o połączenie konsoli i smartfonu w obrębie tej samej sieci WiFi. W ten sposób będziemy mogli sterować nagraniami z poziomu telefonu, nawet jeśli dźwięk jest odtwarzany bezpośrednio z konsoli.

najlepsze gry do sluchania podcastów
PlayStation 5 i Spotify posiadają nawet funkcję, która pozwala wybudzić konsolę z uśpienia, gdy tylko przełączymy źródło odtwarzania na sprzęt Sony

WRC Generations

  • Dostępność: PC/PlayStation 4/PlayStation 5/Xbox One/Xbox Series X|S/Nintendo Switch

Szczerze? W miejsce WRC Generations mógłbym wpisać niemalże każdą grę rajdową, jaka ukazała się na konsolach poprzedniej generacji. Sebastien Loeb Rally Evo (2017), Gravel (2018) czy wreszcie kapitalne DiRT Rally 2.0 (2018) – to nie ma wielkiego znaczenia, bo schemat i tak pozostaje taki sam.

WRC Generations to gra rajdowa, w której pokonujemy skomplikowane odcinki specjalne, rozgrywające się w 13 krajach, zgodnie z kalendarzem Rajdowych Mistrzostw Świata. Na trasie jedziemy sami, a ostateczny wynik to suma czasu, z jakim przejechaliśmy każdy z odcinków specjalnych.

Gra pozwala na dostosowanie poziomu wirtualnych kierowców w taki sposób, abyśmy mogli komfortowo uczyć się pokonywania zakrętów w każdych warunkach i wygrywać kolejne zawody. Do słuchania podcastów najlepiej zmniejszyć główny suwak głośności do 30% i całkowicie wyłączyć pilota. Wskazówki dalej możecie odczytywać na podstawie kolorowych symboli, więc nie jest to wielka strata.

Ta samotność w jeździe powoduje, że gry rajdowe to moja ulubiona forma spędzania czasu z podcastami. Zakładam słuchawki, odpalam audycję i znikam na godzinę, jeżdżąc po portugalskich bezdrożach. Najlepiej grać na PC i konsolach nowej generacji, gdyż 30 kl./s na starych sprzętach może skutecznie zniechęcić do zabawy.

Loop Hero

  • Dostępność: PC/Nintendo Switch

Trudno sobie wymarzyć lepszą grę do słuchania podcastów niż właśnie Loop Hero. Głównie dlatego, że nie trzeba w niej zbyt wiele robić. To mroczna, ale i relaksująca propozycja, polegająca na walce nie tylko z potworami, ale i własną zachłannością.

Główna akcja Loop Hero toczy się w nieskończonej pętli, po której porusza się nasz główny bohater. Zarówno ruch, jak i walka odbywają się automatycznie, podczas gdy zadaniem gracza jest ekwipowanie herosa w podniesione, coraz to lepsze przedmioty, ale i wzbogacanie pętli o mistyczne karty, łączące się ze sobą tak jak kombinacje surowców w kultowym Minecraft.

Karty umieszczamy bezpośrednio na pętli, przeważnie utrudniając też sobie rozgrywkę. Dzieje się tak, ponieważ razem z ich benefitami, na pętli pojawiają się kolejne potwory, których nie można ominąć. Kluczem jest więc nie tylko umiejętne grupowanie kart, ale i świadomość momentu, w którym należy opuścić pętlę.

Tylko na jej początku możemy wrócić do obozu z kompletem surowców zebranych podczas walki. Gdy opuścimy pętlę przed śmiercią w dowolnym momencie, dostajemy już tylko 60% łupów. Gdy umrzemy, zaledwie 30%. Ważnym jest by grać mądrze i efektywnie. Syndrom jeszcze jednej pętli jak najbardziej działa, więc nie zapomnijcie tylko ściszyć muzyki i włączyć podcastu. Po coś tu w końcu jesteśmy, prawda?

The Sims 4

  • Dostępność: PC/PlayStation 4/Xbox One

Od 18 października 2022 roku, gracze na wszystkich platformach mogą pobrać The Sims 4 za darmo. Najwięksi mędrcy od wieków powtarzają, iż gratis, to uczciwa cena. Trudno więc nie wspomnieć o jednej z największych marek Electronic Arts, gdyż nawet wcześniejsze odsłony tego cyklu, to bez wątpienia najlepsze gry do słuchania podcastów.

Tworzenie własnych rodzin, budowanie i dekorowanie mieszkań, proces selekcji i instalacji najciekawszych modów — to wszystko może zająć dziesiątki godzin, a nawet nie wspomniałem przecież o właściwej rozgrywce, jaką jest kontrolowanie życia i karier wielopokoleniowych rodzin.

Zobacz też: Najlepsze mody do The Sims 4 – jak urozmaicić i ułatwić rozgrywkę

The Sims 4 jest zaskakująco dobrą pozycją, nawet gdy nie czujecie się zbytnio kreatywni. To dzięki intrygującemu trybowi scenariuszy, podczas których realizujecie konkretne cele przygotowane przez grę. Do konsolowych graczy, sterowanie na padzie nie jest tak straszne, jak mogłoby się wydawać.

Podstawowa wersja The Sims 4 już jest kombajnem możliwości, ale nie dajcie się zwieść. Electronic Arts daje wszystkim pierwszą działkę za darmo, a potem proponuje gargantuiczną gamę pakietów i dodatków, niebotycznie rozszerzających funkcje standardowej gry. Nie obejrzyjcie się, a na pierwszej lepszej promocji wylądujecie z którymś dodatków w koszyku. Nawet nie będę miał Wam tego za złe, bo to kapitalna produkcja!

FIFA 23

  • Dostępność: PC/PlayStation 4/PlayStation 5/Xbox One/Xbox Series X|S/Nintendo Switch

Lata socjalnego grania w fifalaka z kuzynostwem i przyjaciółmi sprawiły, że nie jestem w stanie zdzierżyć świadomości grania z przeciwnikiem sterowanym przez konsolę. Dobrodziejstwo stałego łącza jednak odwróciło mój los, sprawiając, iż teraz mogę dostać piłkarski łomot o każdej porze dnia i nocy.

Z niedawno dodanym trybem Piłkarskich Mistrzostw Świata w Katarze, trudno odmówić sobie kolejnego meczu, lub następnych dziesięciu. W przypadku słuchania podcastów siłą rzeczy żegnamy się z głosami Tomasza Smokowskiego i Jacka Laskowskiego (jasny gwint, karny!), ale zyskujemy też wiele godzin z innymi ulubionymi głosami, które towarzyszyć będą w niedoli zdobywania zwycięstw, porażek oraz — co najważniejsze — kolejnych kart w trybie FIFA Ultimate Team.

Nie muszę też wspominać, że FIFA 23 to obecnie ostatnia szansa na poprowadzenie polskiej reprezentacji do tytułu mistrza świata. Nawet jeśli przegraliśmy z Francją, to i tak się cieszę z awansu do 1/8 finału. Pamiętam jeszcze klapę z 2002 roku w Korei i Japonii, więc zestawiając tamtą kadrę z dzisiejszym składem, poszło nam całkiem nieźle.

Dorfromantik

Dostępność: PC/Nintendo Switch

Niespodzianka z mijającego roku, a raczej niebezpieczny wirus, którego trzeba unikać. Jeżeli macie jeszcze jakiekolwiek ambicje zawodowe, chcecie być przykładnymi ojcami i matkami lub chcieliście poświęcić się rozwojowi osobistemu, pod żadnym pozorem nie uruchamiajcie Dorfromantik. Gdy tylko zrozumiecie zasady gry, jest już po Was.

Dorfromantik to zaskakująco prosta propozycja, w której budujemy wsie i miasta z losowych kafelków. Bierzemy ze stosu jeden po drugim, obracając je tak, by najlepiej pasowały do krajobrazu obok. W międzyczasie gra zaoferuje nam dodatkowe zadania. Zbuduj pola zbóż z 50 kafelków. Spraw, by tory kolejowe graniczyły z jeziorem.

Warto te banalne misje wykonywać, gdyż otrzymujemy przez to jeszcze więcej kafelków. Ostatecznym celem jest zdobycie rekordowej liczby punktów, więc schemat można powtarzać nawet przez długie godziny, w których będziemy odhaczać z playlisty najlepsze odcinki ulubionych podcastów.

Najlepsze gry do słuchania podcastów — ostatnie szybkie strzały

W kontekście głównej listy starałem się opisać gry, z którymi rzeczywiście spędziłem wystarczającą ilość czasu, by zakwalifikować je jako najlepsze gry do słuchania podcastów. To nie oznacza jednak, że to jedyne pozycje, które się nadają do tego szlachetnego celu!

Kapitalnym strzałem będą z pewnością wszystkie symulatory. Operator myjki ciśnieniowej, kierowca autobusu i ciężarówki lub praca na farmie i budowanie komputera to spokojne zajęcia, wymarzone do odtwarzania najlepszych audycji z naszych prywatnych bibliotek.

Świetnym strzałem będą też gry wyścigowe, które nie stawiają na budowanie klimatu przez muzykę i dialogi. GRID Legends? Jak najbardziej. Need for Speed: Unbound. no już tak średnio. Osobiście włączałem też podcasty w mocno fabularnych grach z otwartym światem, kiedy chciałem zająć się zbieraniem pobocznych znajdziek i memorabiliów, jakimi twórcy gier raczą nas nie od dziś.

Jak sami widzicie, możliwości są nieskończone. Macie jakieś własne najlepsze gry do słuchania podcastów? Podzielcie się nimi, już tradycyjnie, w komentarzach!

fot. anastassiyavinogradova

Motyw