bruce willis szklana pulapka

Bruce Willis dementuje doniesienia o sprzedaży praw do wizerunku!

2 minuty czytania
Komentarze

AKTUALIZACJA

Po serii licznych doniesień dotyczących sprzedaży praw do wizerunku firmie Deepcake, Bruce Willis osobiście odniósł się do sprawy. Okazuje się, że 67-latek wcale nie podpisał domniemanej umowy. Rzecznik prasowy aktora stwierdził, że Hollywoodzki gwiazdor żadnym stopniu nie nawiązał partnerstwa z przedsiębiorstwem zajmującym się technologią deepfake.

Oryginalna treść materiału

W ostatnich miesiącach Bruce Willis był postacią, która wzbudza niesłychanie skrajne emocje. Najpierw świat obiegła informacja mówiąca o tym, że zasłużony aktor zdominował plebiscyt Złotych Malin, czyli antynagród dla branży filmowej. Jakiś czas później dowiedzieliśmy się jednak, że 67-latek zdecydował się zakończyć swoją karierę ze względu na postępującą chorobę. Okazuje się jednak, że gwiazdor może jeszcze powrócić na ekrany!

Technologia drogą do sukcesu? Bruce Willis podpisał ciekawą umowę

W sierpniu zeszłego roku branżę filmową oraz technologiczną połączyła postać Bruce’a Willisa. Wszystko to zasługa reklamy, której twórcy popisali się sporą kreatywnością. Dzięki odpowiedniemu wykorzystaniu technologii deepfake w spocie reklamowym, znany Hollywoodzki gwiazdor nie musiał nawet ruszyć się z domu, aby zainkasować około dwóch milionów dolarów. Nieco ponad rok później okazuje się, że popularny system „wklejania twarzy” może spowodować rychły powrót aktora na wielkie i małe ekrany.

Deepfake drogą do sukcesu? Bruce Willis podpisał ciekawą umowę

W tym miejscu warto przypomnieć, że pod koniec marca Bruce Willis ogłosił przejście na emeryturę. Powodem takiej decyzji 67-latka była postępująca afazja, czyli schorzenie, które przejawia się między innymi utratą zdolności do komunikacji. Kilka miesięcy później z pomocną ręką do aktora wyszła firma technologiczna Deepcake, z którą Willis podpisał kontrakt zezwalający na wykorzystanie jego wizerunku.

Od teraz posiadacze praw będą mogli wykorzystywać technologię deepfake do „wklejania twarzy” 67-latka do konkretnych scen filmowych. Dzięki takiemu zabiegowi aktor (a raczej jego wizerunek) będzie mógł brać udział w nowych Hollywoodzkich produkcjach. Co ciekawe Bruce Willis jest pierwszą osobą w historii branży, która zgodziła się na podpisanie tego typu umowy.

Deepcake jest tą samą firmą, która stała za wyprodukowaniem wspomnianej wyżej reklamy. Bardzo możliwe, że zeszłoroczne „przetarcie szlaków” sprawiło, że 67-latek nie miał większych problemów z podjęciem ciekawej lecz także kontrowersyjnej decyzji. Próbkę zdolności technologii deepfake oraz cyfrowej twarzy Bruce’a Willisa możecie zobaczyć poniżej.

Źródło: The Telegraph

Motyw