Internetowe Radio Nowy Świat ma problemy wizerunkowe po rezygnacji prezesa związanej z głośną sprawą aktywistki Margot. Zrobiło się zamieszanie, którego skutkiem może być odpływ słuchaczy i patronów.
Radio Nowy Świat i sprawa Margot – od czego się zaczęło?
Stacja w serwisach informując o zatrzymaniu aktywistki LGBT Margot, używała określenia „Michał Sz.” Taką formę skrytykowali słuchacze. Prezes radia Piotr Jedliński napisał na swoim profilu na Facebooku, że naciski słuchaczy godzą w jego wolność postrzegania świata i wolność mediów. Wpis usunął, ale cytuje go m.in. Wirtualna Polska. Następnie opublikował łagodniejszą wersję i wyjaśnił, że osadzenie aktywistki Margot w areszcie dla mężczyzn zmieniło w jego oczach kontekst całej sprawy.
Czytaj też: Interia wprowadza w aplikacji opcje „czytaj artykuł” i „dark mode”
Od słów Jedlińskiego odcięli się pozostali udziałowcy Radia Nowy Świat – Magda Jethon, Anna Krakowska, Patrycja Macjon, Jan Chojnacki, Krzysztof Łuszczewski, Wojciech Mann i Jerzy Sosnowski. W oświadczeniu podkreślili, że wpis Jedlińskiego przedstawia jego prywatną opinię. Zastosowanie męskoosobowej formy w odniesieniu do Margot nazwali „nieintencjonalnym błędem”. Prezes Radia Nowy Świat postanowił ustąpić ze stanowiska.
Radio Nowy Świat ma problemy z reakcją na niespodziewany kryzys
W czwartkowym wydaniu „Gazety Wyborczej” do sprawy odniosła się Magda Jethon, współzałożycielka radia i jego redaktor naczelna. „Jedliński nie był zmuszany do dymisji. Przeciwnie, gdy podjął taką decyzję, prosiliśmy, żeby tego nie robił, ale on nie chciał ustąpić” – cytuje jej słowa „Gazeta Wyborcza”.
Czytaj też: „Wiedźmin” 2. sezon – ekipa wróciła na plan i ruszyły zdjęcia
Na tę wypowiedź zareagował Piotr Jedliński. „Dosyć. Ta wypowiedź, to bezczelne kłamstwo, mające najwyraźniej zdjąć jakąkolwiek odpowiedzialność z osób, które wymusiły na mnie dymisję” – napisał na Facebooku. Dodał też, że Magda Jethon „przeniosła najgorsze wzorce Trójki”. Zacytował również fragment maila, który otrzymał w niedzielę od Jerzego Sosnowskiego – udziałowca i członka kierownictwa radia:
„Dla wizerunku RNŚ, dla ucięcia wątpliwości patronów i dla zamknięcia ust nieżyczliwym krytykom byłoby wg mnie optymalne, żebyś, Piotrze, nie obrażając się na nas, tylko rozumiejąc delikatną sytuację całego przedsięwzięcia, podał się do dymisji…”.
Jedliński dodał też, że Radio Nowy Świat stało się „skrzywionym ideologicznie medium, którego udziałowcy, zamiast sikać pod wiatr, robią pod siebie”. Przy okazji przeprosił innych współzałożycieli, pracowników i współpracowników za swój wpis, który jego zdaniem „może być brzemienny w skutkach”.
Czytaj też: Ruszyła przedsprzedaż biletów na premierowe seanse filmu „Tenet”
Sprawa może niekorzystnie odbić się na wizerunku radia, które ruszyło 10 lipca dzięki zbiórce w serwisie Patronite.pl. Obecnie RNŚ może liczyć na ponad 730 tys. zł co miesiąc od słuchaczy. W niecałe cztery miesiące zebrano łącznie ponad 2,5 mln zł. Na profilu Radia Nowy Świat pojawiły się już posty zawiedzionych fanów, którzy zapowiadają rezygnację ze stałych wpłat lub nawet zaprzestanie słuchania audycji. Najbliższe tygodnie pokażą, jak duży będzie odpływ słuchaczy.
Aplikacja Radia Nowy Świat cieszy się dużym powodzeniem
Niedawno RNŚ poinformowało, że jego aplikacja została pobrana już ponad 200 tys. razy. Nadawca odświeżył też obie wersje aplikacji dostępnych w Google Play i Apple Store. Radio jest dostępne także za pośrednictwem strony internetowej Nowyswiat.online, aplikacji Patronite Audio, Replaio Radio, Online Radio Box, VRadio oraz Triode. Pełna lista platform umożliwiających odbiór RNŚ znajduje się na jego stronie internetowej.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, Facebook, Wp.pl