Intel przejął Tower Semiconductor

Wielkie przejęcie Intela – Niebiescy kupili Izraelskiego wytwórcę procesorów 

2 minuty czytania
Komentarze

Mogłoby się wydawać, że tym, co się liczy na rynku procesorów, są najnowsze technologie. Schodzenie z procesem produkcyjnym o kolejne nanometry stało się niejako wyznacznikiem poziomu firmy, która wytwarza procesory i znakiem rozwoju w branży. Warto tu jednak pamiętać, że starsze procesy także są użyteczne. I o ile w najnowszym smartfonie, czy netbooku jest to kwestia kluczowa ze względu na rozmiary, zużycie energii i generowane temperatury, tak pojedyncze elementy czy proste mikro kontrolery w innych, znacznie większych i bardziej stacjonarnych urządzeniach zwyczajnie nie potrzebują takich zmian i dojrzalsze procesy sięgające nawet tysiące nanometrów są w ich przypadku jak najbardziej do przyjęcia. I najprawdopodobniej to z takiego założenia wyszedł Intel przejmując Tower Semiconductor.

Intel przejął Tower Semiconductor

Intel przejął Tower Semiconductor

Jest to izraelski wytwórca chipów, który dysponuje technologiami produkcyjnymi w zakresie od 1000 do 65 nm. Nie jest to więc coś, co z radością zobaczylibyśmy w specyfikacji nowego procesora Niebieskich dla PC. Jednak to nie z myślą o nich Intel dokonał tego przejęcia. Firma ta zamierza bowiem rozpocząć swoją karierę wytwórcy chipów. Zakłady i technologie zdolne do produkcji w tak wysokich procesach pomogą mu rozszerzyć swoją ofertę dla producentów samochodów, maszyn rolniczych, ciężkiego sprzętu, oraz wszelkiej maści prostszych maszyn produkcyjnych. Warto tu podkreślić, że właśnie te branże cierpią obecnie z powodu powszechnego niedoboru chipów, a proces technologiczny nie jest dla nich szczególnie istotny. Innymi słowy, Intel idealnie zareagował na sytuację na rynku. 

Zobacz też: A miało być tak pięknie… rynek NFT zalany fałszywkami i plagiatami

Jak już jednak pisałem Tower Semiconductor to nie tylko technologia, ale i fabryki. Tych jest natomiast siedem. Jedna zajmuje się wytwarzaniem wafli krzemowych w procesie 300 nm, pięć z nich produkuje je w 200 nm, zaś ostatnia w 150 nm. Z czego jeden zakład 200 nm i 150 nm znajduje się w Izraelu, dwa 200 nm w USA, a pozostałe są ulokowane w Japonii. W ten oto sposób Intel zyskał nie tylko nowe fabryki, ale także obecność na rynkach w trzech państwach na aż trzech kontynentach, co może pomóc w ewentualnym łagodzeniu przerwania łańcuchów dostaw.

Źródło: TechSpot

Motyw