modułowa proteza dłoni

Naukowcy pracują nad wyjątkową, modułową protezą dłoni dla dzieci

2 minuty czytania
Komentarze

Zespół z Politechniki Warszawskiej pracuje nad wyjątkowym wynalazkiem. To modułowa proteza dłoni, która pomogłaby dzieciom po amputacji. Elementy konstrukcji mają być wymienne, dzięki czemu proteza mogłaby rosnąć razem z młodą osobą.

Modułowa proteza dłoni

Co roku ok. 185 tysięcy osób poddawanych jest amputacji. Ewelina Drelich, absolwentka studiów inżynierskich na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej przeprowadziła analizy, z których wynika, że dzieci dostają na początku jedynie protezy estetyczne. Takie konstrukcje pozwalają tylko na podstawowe chwyty. Są one bardzo małe i dlatego trudno jest dostosować wielkość bardziej zaawansowanej protezy do dziecka, aby była odpowiednio lekka i wszystko dobrze działało — tłumaczy Ewelina Drelich, która obecnie studiuje na Wydziale Elektroniki i Technik Politechniki Warszawskiej.

Studentka chce stworzyć protezę, której cały mechanizm będzie zamknięty w dłoni. Pomysłodawczyni projektu uważa, że taka konstrukcja powinna być możliwa do kupienia przez jak największą liczbę osób. Dziecko rośnie, ale zamiast wymieniać protezy na nowe, można wymieniać tylko ich niektóre elementy. Sam mechanizm pozostawałby ten sam.

Obecnie zespół z Politechniki Warszawskiej ma trudne zadanie do wykonania. Naukowcy zaczęli swoje prace od kciuka, który jest szczególnie trudny do prawidłowego zastosowania w protezie. To palec, którego tak naprawdę nie da się zastąpić. Bez każdego z pozostałych da się funkcjonować właściwie w niezmieniony sposób, a bez kciuka nie — mówi dr inż. Witold Rządkowski z Wydziału Mechanicznego Energetyki i Lotnictwa, kierownik projektu. Naukowcy chcą, żeby kciuk z protezy miał taką samą kinematykę ruchu i podobną siłę, co kciuk ludzki.

Czytaj także: Mieli zaprojektować lodówkę Samsunga — oto zwycięskie projekty

Wyjściowy model komputerowy dłoni powstał w ramach pracy inżynierskiej studentki Politechniki Warszawskiej. Teraz zespół pracuje nad rzeczywistym projektem, póki co korzystając z wydruków w technologii FDM, która polega na nanoszeniu termoplastycznego materiału warstwa po warstwie, a także z druku żywicą. Jeśli rezultaty prac będą pozytywne, w przyszłości naukowcy mogą skupić się na całej dłoni, zbudować odpowiedni mechanizm i zająć się jego miniaturyzacją. Kolejny krok to testy protezy u osób po amputacji.

źródło: Nauka w Polsce

Motyw