Nie jest tajemnicą, że nauka zdalna może mieć negatywny wpływ na zdrowie i samopoczucie uczniów. Zazwyczaj mówi się o tym jednak w kontekście dzieci z najmłodszych klas. Tymczasem badanie przeprowadzone przez zespół z Uniwersytetu Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych pokazuje, że nauka online ma negatywne konsekwencje dla nastolatków uczących się w szkołach średnich.
To badanie pokazuje, jaki wpływ na uczniów ma nauka zdalna
Angela L. Duckworth i jej zespół z Uniwersytetu Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych chcieli sprawdzić, jak nauczanie online wpływa na młodzież. Nie chodziło jednak o osiągane postępy w nauce, a o płaszczyznę emocjonalną i społeczną. Badacze wzięli pod uwagę dane zebrane od ponad 6,5 tysiąca uczniów szkół średnich. Młodzież wypełniała ankiety w lutym oraz w październiku 2020 roku. Podczas drugiego badania 2,3 tysiąca uczniów uczyło się stacjonarnie, a 4,2 tysiąca uczestniczyło w zdalnych lekcjach.
Wyniki badań pokazały, że uczniowie uczestniczący w zajęciach zdalnych mają gorsze wyniki nie tylko w sferze szkolnej, ale też emocjonalnej i społecznej. Młodzież ucząca się przed komputerami odczuwała mniejszą więź z rówieśnikami, nie czuła się częścią społeczności szkolnej i uważała, że ma mniejsze wsparcie ze strony dorosłych. Uczniom uczestniczącym w zajęciach zdalnych wydawało się również, że są mniej zdolni i mają mniejsze szanse na osiągnięcie sukcesu.
Czytaj także: Pole elektromagnetyczne? Prawie połowa Polaków nie ma pojęcia, co to jest
W kolejnych badaniach badacze chcą skupić się na indywidualnych różnicach w oddziaływaniu nauczania zdalnego na uczniów. Chodzi o to, żeby sprawdzić, którym uczniom nauka online nie służy, a którym pozwala się rozwijać.
źródło: PAP / Nauka w Polsce