Trwają właśnie Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio, a wręczane tam medale, zostały wyprodukowane z wykorzystaniem elektrośmieci. I mowa tutaj o wszystkich medalach, które zawisną na piersiach sportowców z całego świata. To pierwszy taki przypadek w historii, kiedy wszystkie medale powstały z materiałów poddanych recyklingowi.
Olimpijskie medale – elektrośmieci na coś się przydały
Przed kilkoma laty podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio, część z przyznawanych tam odznaczeń, powstała także z materiałów poddanych recyklingowi. Japończycy postanowili jednak wejść na wyższy poziom i jako gospodarze Igrzysk Olimpijskich postanowili pokazać całemu światu, że potrafią robić to najlepiej. Dlatego też wszystkie medale wręczane sportowcom zostały wytworzone z elektrośmieci, czyli np. starych smartfonów czy laptopów. Trzeba przyznać, że Japończycy to naród, który potrafi się wyjątkowo zmobilizować. Akcja zbierania produktów, które miały posłużyć do stworzenia medali trwała przez dwa lata, a zaangażowało się w nią finalnie 90% miast i miasteczek.
Powstawały specjalne punkty, gdzie można było zostawić elektrośmieci i przekazać je tym samym do recyklingu. To pozwoliło na wyprodukowanie z nich około 32 kilogramów złota, 35 kilogramów srebra oraz 22 kilogramów brązu. By to osiągnąć wykorzystano tysiące elektrośmieci, które ważyły niemal 80 ton. Stare smartfony, smartwatche czy laptopy, które zalegałby w domach lub na śmietnikach, posłużyły do produkcji medali. Można więc powiedzieć, że cała Japonia składała się na to, by sportowcy wyjeżdżali z kraju z czymś wyjątkowym na piersi.
Zobacz też: Jak sprawdza się magnetyczny uchwyt na smartfona, który przyczepiamy do roweru?
Patrząc na to, jak dużo elektroniki trafia na śmietnik i nie jest poddawana odpowiedniemu recyklingowi, Japonii należą się ogromne brawa. Udało się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Istnieje spora szansa na to, że obywatele kraju będą dalej oddawać sprzęty do recyklingu, zamiast je wyrzucać.
Źródło: Wirtualne Media