Małymi kroczkami, czyli taka dewiza przyświeca Google w wydawaniu nowości w swoich produktach. Jak najbardziej ma to sens i dzisiaj od groma wydawców postępuje podobnie. Dlatego numeracja wersji też jest windowana w górę. Lada moment poznamy Chrome 90, w którym Amerykanie postanowili ostatecznie dodać funkcję znaną nam wcześniej w formie wtyczki. Mowa o możliwości wysyłania linków do konkretnego fragmentu tekstu. W ten sposób odbiorca nie musi przedzierać się przez całą stronę w poszukiwaniu kilku zdań, które faktycznie go interesują.
Google w końcu wprowadza możliwość linkowania konkretnych fragmentów tekstu w Chrome
Jak możemy wyczytać na blogu Google dotyczącym Chrome’a, najnowsza odsłona najpopularniejszej przeglądarki na świecie doczeka się wbudowanej funkcji linkowania do fragmentu tekstu. Polega to na tym, że zaznaczamy interesującą nas część artykułu, przepisu lub czegokolwiek innego na stronie i kopiujemy link z zaznaczeniem. Tak otworzona strona w Chrome (oraz oczywiście Microsoft Edge) przekieruje nas bezpośrednio do wybranego fragmentu, który będzie dodatkowo wyróżniony formatowaniem. Proste? Banalnie proste, a jakże przydatne, jeśli tylko pamięta się o tym rozwiązaniu.
Zobacz też: Dowiedz się, co Internauci myślą o szczepionkach.
Oczywiście nie jest to zupełna nowość, gdyż wcześniej Google oferowało dokładnie taką samą funkcję w ramach wtyczki do Chrome’a. Niemniej teraz całość została zaimplementowana w samej przeglądarce. Amerykanie dodają, że niektórzy już dzisiaj mogą sprawdzać działanie tego rozwiązania, co oznacza otwarte testy dla wybrańców. Dajcie znać, czy linkowanie do fragmentu tekstu działa już u Was?
Źródło: The Verge