Jakiś czas temu okazało się, że czołowi producenci nośników HDD, w tym WD, sprzedają wolniejsze dyski twarde jako szybsze. Następnie bohater dzisiejszego wpisu postanowił jako tako wyjść z tego twarzą, publikując listę nośników, których dotyczy ta sprawa. Okazuje się jednak, że to nie koniec przygód WD na tym polu. Producent znowu wprowadza klientów błąd w swojej ofercie. Tym razem sprzedaje on szybsze dyski jako… wolniejsze.
WD sprzedaje szybkie dyski jako wolniejsze
Najnowsze dochodzenie wykazało, że kilka dysków firmy, które producent nazywa klasą 5400, w rzeczywistości działa z prędkością 7200 obrotów na minutę. Problem ten został po raz pierwszy zbadany przez niemieckojęzyczne forum hardwareluxx.de ponad rok temu. Został on ponownie zbadany za pomocą pewnej nieinwazyjnej metody. Otóż podczas pracy trzymano bezpośrednio nad nim mikrofon. Analiza spektralna dźwięku wykazała, że te napędy klasy 5400 faktycznie kręciły się z prędkością 7200 obr/min. Oczywiście twardy obracający się szybciej, niż reklamowany może wydawać się czymś pozytywnym. Należy jednak wziąć pod uwagę, że przy okazji generuje on większy hałas, zużywa więcej energii i wytwarza więcej ciepła. Oczywiście to nie problem w typowych zastosowaniach domowych. Jednak nie brakuje scenariuszy, kiedy te czynniki mają większe znaczenie, niż prędkość działania.
Zobacz też: Epic się doigrało – Apple chce odszkodowania za straty moralne
W związku z nowymi ustaleniami firma Western Digital wydała następujące oświadczenie, wypełnione danymi rynkowymi:
W przypadku wybranych produktów firma Western Digital od wielu lat publikuje prędkości obrotowe w ramach klasy lub klasy wydajności, zamiast publikować konkretne prędkości obrotowe wrzeciona. Dostosowujemy również wybrane platformy dysków twardych i związane z nimi charakterystyki, aby stworzyć kilka różnych wariantów takich platform w celu zaspokojenia różnych potrzeb rynku lub zastosowań. W ten sposób jesteśmy w stanie wykorzystać nasze korzyści skali i przekazać te oszczędności naszym klientom. Jak w przypadku każdego produktu Western Digital, nasze szczegóły dotyczące produktu, w tym moc, akustyka i wydajność, czyli szybkość transferu danych, są testowane pod kątem zgodności ze specyfikacjami podanymi w arkuszu danych produktu i zabezpieczeniami marketingowymi.
Pomimo używania przez firmę słowa klasa, nadal jest ono mylące.
Źródło: TechSpot