USA Unia Europejska zakaz Nuctech Polska

USA chce, aby Unia Europejska zrezygnowała z chińskiego sprzętu produkowanego w Polsce

2 minuty czytania
Komentarze

Wydaje się, że amerykańska walka z chińską technologią rozszerza się na inną kategorię. Mowa tu o kwestii kontroli bezpieczeństwa, którą zwykle można zobaczyć na lotnisku lub na granicy. Według najnowszych doniesień Rada Bezpieczeństwa Narodowego USA i inne agencje amerykańskie naciskają na rządy państw europejskich w tej sprawie. Oczekują one, aby Kraje Wspólnoty unikały stosowania systemów kontroli bagażu, ładunku i pasażerów firmy Nuctech. Amerykańscy urzędnicy obawiają się, że wszelkie podłączone urządzenia mogą przekazywać chińskiemu szpiegowi poufne dane, takie jak informacje o pasażerach i manifesty wysyłkowe.

USA chce, aby UE zrezygnowała ze sprzętu Nuctech produkowanego w Polsce

USA Unia Europejska zakaz Nuctech Polska

Podobnie jak w przypadku roszczeń wobec Huaweia, nie ma publicznie dostępnych dowodów na to, że firma Nuctech przekazywała dane do chińskich systemów nadzoru. Amerykańska Administracja Bezpieczeństwa Transportu zakazała firmie Nuctech korzystania z wielu amerykańskich lotnisk w 2014 roku w następstwie audytu. Jednak raport z niego nie został nigdy upubliczniony. Nuctech zaprzeczył tym twierdzeniom. Producent twierdzi, że dane z jego urządzeń należą tylko do klienta i w żadnym wypadku nie trafiają do chińskiego rządu. Odrzucił on również twierdzenie, że ma dominujący udział w kontroli bagażu i ładunku oraz że za cenę niższą od kosztów produkcji zwalcza konkurencję. Unia Europejska uznała firmę za winną dumpingu cenowego w 2010 roku. Jednak w następstwie tej decyzji Nuctech założył fabrykę w Polsce, aby utrzymać koszty na niskim poziomie.

Zobacz też: Lipcowe nowości na Netflixie. Oto pełna lista tytułów, które trafią do serwisu w przyszłym miesiącu

Departament Stanu nie potwierdził bezpośrednio tych nacisków. Mimo to stwierdził, że USA wciąż prosi sojuszników o ochronę przed firmami mocno subsydiowanymi przez autorytarne reżimy. Bez względu na to, czy oskarżenia są uzasadnione, czy też nie, istnieją również kwestie gospodarcze. Stany Zjednoczone rzekomo proszą narody europejskie o wymianę sprzętu Nuctech na amerykański odpowiednik. To natomiast oznaczałoby cios zarówno dla chińskiej firmy, jak i polskich pracowników, którzy straciliby przez to pracę. Dlatego też mam nadzieję, że kraje wspólnoty nie ulegną tym naciskom. Oczywiście o ile USA nie przedstawi dowodów na poparcie swoich twierdzeń.

Źródło: Engadget

Motyw