USA nie uznaje wynalazków Sztucznej Inteligencji – ochrona konkurencji, czy tłamszenie rozwoju?

Amerykańskie Biuro Patentów i Znaków Towarowych (USPTO) orzekło, że systemy sztucznej inteligencji nie mogą być uznane za wynalazcę w patencie. Decyzja ta została podjęta w odpowiedzi na dwa patenty: jeden na pojemnik na żywność, a drugi na migające światło. Te zostały stworzone przez system AI o nazwie DABUS. Wśród argumentów USPTO znajduje się fakt, że amerykańskie prawo patentowe wielokrotnie odnosi się do wynalazców jak do osoby. 

Patenty tworzone przez AI

Oczywiście takie orzeczenie wygląda raczej jak zwykły pretekst. Najprawdopodobniej może za tym iść chęć zablokowania Sztucznej Inteligencji drogi do tworzenia nowych wynalazków. Czy jest to ochrona wynalazców, czy tłamszenie rozwoju? Oceńcie sami. Spójrzmy jednak na argumenty za jednym i drugim.

Zacznijmy od tego, że nauka akademicka straciłaby sens dla wielu osób. Po co poświęcać czas na naukę, skoro Sztuczna Inteligencja prędzej, czy później wpadnie na taki sam pomysł. Bylibyśmy przez to całkowicie zależni od maszyn i jako gatunek cofnęli się w rozwoju. Tworzenie patentów to tylko początek. Prędzej czy później AI przejęłaby najważniejsze role w naszym życiu. Być może nawet i władzę. I to nie na skutek jakiegoś buntu maszyn rodem z Terminatora. Sami oddalibyśmy ją dla własnej wygody. Z czasem nawet zaczęłaby za nas myśleć. W końcu, po co robić cokolwiek, skoro komputer zrobi to za nas?

Zobacz też: Google ułatwia udostępnianie w kluczowych usługach – Dysk, Arkusze i inne

Z drugiej strony ludzie są ułomni. Niechętnie zmieniamy zdanie. Jesteśmy skorzy do uproszczeń i szufladkowania. Dodatkowo boimy się naruszać dogmaty. Nawet najbystrzejszy umysł ograniczają emocje. Nie dotyczy to jednak Sztucznej Inteligencji. Jej nie ograniczają uprzedzenia. Jedyne co ją interesuje, to fakty. Dzięki temu jako ludzkość możemy rozpocząć nową erę rozwoju w niemal każdej dziedzinie nauki. Medycyna, logistyka, energetyka, czy astronomia. Rewolucja na tych polach tylko na nas czeka. Sztuczna Inteligencja nie bywa zmęczona i nie ma gorszego dnia. Do tego z czasem będzie mogła widzieć i analizować więcej od nas. Może podnieść efektywność wszystkich procesów do niesamowitego poziomu. Tym samym nie tylko zadba o nasz rozwój, ale także zatroszczy się przy tym o ochronę środowiska. I tu pojawia się pytanie do Was: który z tych punktów widzenia jest Wam bliższy? A może widzicie jakąś inną, alternatywną opcję?

Źródło: The Verge