Właśnie pojawił się nowy raport związany z powiązaniami biznesowymi między Google i Huawei. Ten drugi ma obecnie zakaz korzystania z usług tego pierwszego na swoich smartfonach. Jednak wydaje się, że gigant wyszukiwarkowy wciąż próbuje odwołać się od tej decyzji i spróbować odbudować relacje biznesowe. Ciekawe jednak, czy chiński producent jest tym w ogóle zainteresowany?
Google chce współpracy z Huaweiem
Na początku 2019 roku Huaweiowi został zadany decydujący cios przez Departament Handlu rządu USA. Chiński gigant techniczny został umieszczony na Liście Podmiotów. Tym samym zakazano firmie współpracy lub korzystania z technologii i oprogramowania firm z siedzibą w USA. Jedną z takich marek jest rzecz jasna Google. Dlatego też nowe smartfony Huaweia są ich pozbawione. Oznacza to, że od serii Mate 30 producent jest skazany sam na siebie. Utworzył więc Huawei Mobile Services, licząc na to, że klienci zadowolą się jego usługami. Biorąc pod uwagę, że jest to drugi co do wielkości producent smartfonów na świecie, to sytuacja ta okazała się sporym ciosem dla Google.
Zobacz też: Intel znalazł własną niszę w świecie technologii 5G
Dlatego też amerykański gigant planuje uzyskać specjalne pozwolenie od Białego Domu na współprace z Huaweiem. Co ciekawe, jeden z członków zarządu Huawei oświadczył kilka tygodni wcześniej, że firma nie będzie współpracować z Google, nawet jeśli zakaz zostanie usunięty. To jednak mogło być tylko robieniem dobrej miny do złej gry. Z perspektywy konsumentów wznowienie współpracy byłoby świetną wiadomością. Huawei produkuje jedne z najlepszych smartfonów. Jednak olbrzymie braki w dostępie do aplikacji dla wielu osób są nie do przyjęcia. Co prawda sklep AppGallery jest już trzecią siłą na rynku. Jednak wciąż ma olbrzymie braki w swojej ofercie. Nie wiadomo jednak, czy władze USA wydadzą takie pozwolenie. Patrząc na obecną sytuację, jest to raczej wątpliwe.
Źródło: Gizmochina