red hydrogen one

RED kończy przygodę ze smartfonami. Oficjalną przyczyną problemy zdrowotne

1 minuta czytania
Komentarze

Jim Jannard, założyciel RED Digital Cinema ogłosił, że projekt Hydrogen One jest zamykany z powodu jego przejścia na emeryturę. To miało zostać spowodowane problemami zdrowotnymi. Projekt po raz pierwszy został przedstawiony światu w 2017 roku, kiedy to ogłoszono pierwszego smartfona firmy: RED Hydrogen One.

RED kończy ze smartfonami

RED kończy ze smartfonami

W tym czasie firma obiecała dostarczyć smartfona, który wprowadzi kilka pierwszych funkcji, takich jak wyświetlacz holograficzny, wysokiej klasy system kamer i wsparcie dla akcesoriów modułowych. Niestety, urządzenie, które poznaliśmy w 2018 roku, nie zbliżyło się do obietnic producentaRED Hydrogen One, w momencie wprowadzenia na rynek kosztował 1295 dolarów i po prostu nie mógł konkurować z innymi flagowymi smartfonami. Te mimo podobnej wyceny oferowały znacznie więcej. Mówiąc o swoich niedociągnięciach, holograficzna technologia wyświetlania nie była gotowa. Dodatkowo sercem urządzenia był Snapdragon 835. W tamtym okresie flagowce już działały pod kontrolą Snapdragona 845. Nie pomagały także grube ramki na górze i na dole wyświetlacza.

Zobacz też: Seria Huawei Nova 6 wejdzie w świat 5G

Firma RED obiecała, że wyciągnęła wnioski z i że smartfon drugiej generacji będzie pozbawiony tych błędów. Biorąc pod uwagę, że go nie dostaniemy, to faktycznie w pewnym sensie dotrzyma słowa. Posiadacze RED Hydrogen One  nie powinni mieć jednak powodów do zmartwień. Producent obiecał, że RED Hydrogen One wciąż będzie wspierany. Z drugiej jednak strony takie deklaracje nie zawsze wiążą się z pokryciem w rzeczywistości. Zwłaszcza w przypadku firmy, która już raz zawiodła zaufanie klientów. Miejmy jednak nadzieję, że wszystko potoczy się dobrze.

Źródło: Gizmochina

Motyw