red hydrogen one

Czy RED Hydrogen One ostatecznie okaże się porażką?

2 minuty czytania
Komentarze

Pamiętacie jedną z największych i najbardziej niespodziewanych zapowiedzi zeszłego roku? Nie, nie mam na myśli żadnego Samsunga, LG czy też Xiaomi i OnePlusa. Mowa o tytułowej firmie RED, która ni stąd, ni zowąd postanowiła, że zajmie się tworzeniem smartfonów. Ich model Hydrogen One miał być rewolucyjny pod kilkoma względami. Wyróżniać ten model mają holograficzny wyświetlacz, świetne wykonanie, modułowa budowa i niesamowity aparat. Jednak oficjalna zapowiedź miała miejsce rok temu – do dzisiaj jedyne, co się zmieniło to termin premiery i to dwukrotnie. Firma stara się niejako bronić i wskazywać nowe rozwiązania, ale niektórym cierpliwość się kończy.

Co w przypadku, gdy faktycznie ktoś zdecyduje się wycofać swój zakup? Ma do tego pełne prawo, ale okazuje się, że RED wcale niechętnie podchodzi do tematów zwrotów, co doświadczył jeden z popularnych YouTuberów:

Być może RED zdecyduje się usprawnić Hydrogen One?

Idźmy o krok dalej – w Sieci pojawiły się pogłoski, jakoby RED zdecydował się na zastosowanie nowszego układu obliczeniowego. Z racji, że smartfon został zapowiedziany w zeszłym roku, to była mowa o topowych podzespołach na ówczesne czasy. Jednak rok minął, niektórzy czekają na następcę Snapdragona 845, a Hydrogen One wciąż ma pracować pod kontrolą Snapdragona 835. Czy to źle? Pośrednio tak, bo za co najmniej 1200 dolarów oczekuje się najlepszych podzespołów, a takie były obiecane w zeszłym roku. Tymczasem najnowsze szczegóły, czyli wyniki testów z Geekbench wskazują, że RED wcale nie ma zamiaru przestawiać się na nową jednostkę obliczeniową. W ogóle skąd taki pomysł powstał? Otóż Hydrogen One ma być smartfonem fotograficznym z nieziemskimi możliwościami. Naturalnym wydaje się, że powinien pojawić się tryb nagrywania filmów w 4K z 60 klatkami na sekundę. Na to Snapdragon 835 nie pozwala, ale to też nie wyklucza, że Amerykanie zdecydują się na zastosowanie zewnętrznej jednostki do procesowania obrazu.

Zobacz też: Xiaomi Mi 8 sprzedaje się świetnie!

RED Hydrogen One ma oficjalnie ujrzeć światło dzienne w sierpniu, czyli za miesiąc. Oznacza to bardzo mało czasu, ale też firma niewątpliwie miała go w nadmiarze. Tym razem kolejne przesunięcie terminu premiery może okazać się fatalne w skutkach, więc czekamy na rozwój sytuacji.

źródło: Reddit

Motyw