Seria Huawei Nova 5 to naprawdę udane smartfony. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Uważam jednak, że jest ich za dużo. Nie pomaga tutaj nazewnictwo serii, które jest niezwykle mało intuicyjne. Na szczęście producent zamierza zaprezentować serię Nova 6. Według pewnych doniesień to ma nastąpić jeszcze w tym roku. Co jednak najważniejsze pierwszy przedstawiciel tej serii ma być napędzany układem ze zintegrowanym modemem 5G.
Huawei Nova 6 5G
Jedynym procesorem tego typu w zasięgu Huaweia jest Kirin 990 5G. Oznacza to więc, że będzie to konstrukcja flagowa. Oczywiście pod warunkiem, że producent w międzyczasie nie wyda układu 5G dedykowanego średniej półce. Warto tutaj podkreślić, że seria Nova funkcjonuje jedynie na terenie Państwa Środka i Indii. Dla reszty świata urządzenia te funkcjonują pod innymi szyldami, często także pod marką Honor. Wiele wskazuje, że jest to ten sam smartfon co Honor V30 Pro. To oznacza, że jego domniemana specyfikacja prezentuje się następująco:
- Ekran OLED o odświeżaniu 90 Hz i z otworem na aparat selfie
- Kirin 990 5G
- Podwójny aparat do selfie (m.in. z obiektywem 32 Mpix)
- Poczwórny tylny aparat (główny 60 Mpix + obiektyw superszerokokątny 20 Mpix + teleobiektyw 8 Mpix + obiektyw z ToF)
- Bateria 4200 mAh z szybkim ładowaniem 40 W i szybkim bezprzewodowym ładowaniem do 40 W
Zobacz też: Najlepszy program do pisania bez rozpraszania – poznajcie iA Writer
Oczywiście wciąż może to być zupełnie inne urządzenie. Wszystko powinno wyjaśnić się już niedługo. Jest więc na co czekać. Szkoda tylko, że będzie on pozbawiony usług Google. To się bardzo negatywnie odbije na popularności tego smartfona. A jak widać po powyższych przeciekach, szykuje się nam naprawdę ciekawy kawałek elektroniki.
Źródło: Gizmochina