samsung galaxy s10 plus huawei p30 pro porownanie test

Samsung wbija szpilę Huawei, chwaląc się usługami Google

1 minuta czytania
Komentarze

Szerokim echem odbiła się wczorajsza informacja o tym, że flagowe smartfony Huawei nie oferują usług Google. Naturalnie mowa o serii Mate 30, ale o nazwie modeli, jak i ich innowacjach już niewiele osób pamięta. Nie ma się, czemu dziwić, bo dla wielu osób tego typu zmiana oznacza pożegnanie się z Chińczykami, choć pamiętajmy o odblokowanym bootloaderze. O ile konsumenci nie do końca powinni być zadowoleni, to poszczególne firmy już tak i pierwszą, która postanowiła skorzystać z tej okazji okazał się Samsung. Być może nie bezpośrednio, ale wydźwięk wiadomości reklamowej jest oczywisty.

Gdzie dwóch się bije, tam Samsung korzysta — ciesz się usługami Google po konferencji Huawei

samsung huawei uslugi google mail

W wolnym tłumaczeniu tytuł powyższego maila brzmi następująco: Ciesz się aktualizacjami, aplikacjami i usługami Google. Przy okazji pojawiła się też informacja o 4 miesiącach darmowej subskrypcji w YouTube Premium, którą od pewnego czasu oferują Samsung wraz z Google. Oczywiśćie nie mi oceniać takie podejście marketingowe. To nie pierwszy raz, kiedy można zauważyć, że Koreańczycy szybko reagują na aktualną sytuację na rynku, bo po pierwszym ogłoszeniu amerykańskiej blokady względem Huawei, też pojawiły się różne akcje promocyjne. Oczywiście wtedy to Nokii kompletnie to nie wyszło, ale… to już sami oceńcie.

Zobacz też: Korzystasz z LastPass? Podziękuj Google za ujawnienie luki.

Jakby nie patrzeć, seria Galaxy Note10, która przez wiele osób była uważana za łatwą do pokonania, tak teraz kształtuje się na bezkonkurencyjnego lidera. W końcu w najwyższej lidze próżno szukać tak wyposażonej po brzegi propozycji.

Źródło: SamMobile, 9to5Google

Motyw