Jedno ogłoszenie i Mixer, konkurent Twitcha trafia na szczyt

2 minuty czytania
Komentarze

Nie zdziwię się, jak większość z Was wcześniej nie słyszała o takiej platformie jak Mixer. Tym bardziej w formie konkurenta dla Twitcha, czyli serwisie do streamowania (głównie gier). Jednak wczoraj do Sieci dostała się informacja o tym, że Ninja, czyli największy streamer na platformie Amazona porzuca swoje dotychczasowe lokum i udaje się na do serwisu Microsoftu. Tak, Mixer należy do Microsoftu od 2016 roku, kiedy to właściwie gigant z Redmond wykupił Beam. Tak, w międzyczasie została zmieniona nazwa.

Ninja opuszcza Twitcha, Mixer drastycznie rośnie

Obecnie Mixer może się pochwalić zaledwie zajęciem 3% rynku strumieniowania gier. Niemalże 3/4 tego tortu należy do Twitcha, blisko 20% to YouTube, a na trzecim miejscu z 5% jest Facebook Gaming. Tym samym Mixer jest tuż za podium pod względem liczby godzin oglądanych przez użytkowników w drugim kwartale. Jednak te wyniki na pewno drastycznie się zmienią, gdy Twitch opuszcza osoba, która w największym stopniu przyczyniła się do takich wyników tego portalu. Ninja to streamer, który może pochwalić się największą liczbą obserwatorów (ponad 14 milionów) i liczbą oglądających jego strumień – średnio ponad 60 tysięcy osób śledzi poczynania tego pana. Tym samym Microsoft niewątpliwie wiedział, gdzie uderzyć i źle na tym wyjść może tylko Twitch. Pytanie, jak dokładnie prezentuje się umowa streamera z gigantem z Redmond – być może po tygodniu serwis Amazona się odkuje. Niemniej na pewno Microsoft nie może narzekać na rozgłos, bo ten jest ogromny.

Zobacz też: Smartfon od TikTok — czy to ma sens? Facebook już próbował.

Sam Mixer znalazł się na szczycie najpopularniejszych, darmowych aplikacji na wielu platformach – tylko w App Store w ciągu doby od ogłoszenia Ninjy zanotowano ponad 250 tysięcy pobrań aplikacji. Jeśli też jesteście ciekawi, czym jest Mixer, to znajdziecie ją za darmo właśnie w sklepie iOS, jak i Sklepie Play na Androida.

Źródło: TechCrunch

Motyw