Samsung Galaxy S10 jest najważniejszym flagowcem Samsunga od lat. Po niezadowalających wynikach sprzedażowych Galaxy S9 oraz pewnych problemach nie tylko na rynku smartfonów Samsung potrzebował okazji, żeby się odkuć. Dlatego jest to sprzęt najlepszy, jaki Samsung mógł wyprodukować. Urządzenie kompletne z dopieszczonym każdym szczegółem. Jednak czy w każdej kwestii najlepsze?
Samsung Galaxy S10 nie jest liderem nocnej fotografii
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że Samsung Galaxy S10 ma bardzo jasny tryb nocny. Oczywiście jest to prawda i w porównaniu do znacznej większości rozwiązań tego typu wypada po prostu dużo lepiej. Większość nie oznacza jednak wszystkich. Na tym polu znacznie lepiej radzi sobie Google Pixel 3. O ile sam moduł aparatu, wykorzystanie AI oraz lepsza optyka dają Samsungowi przewagę podczas robienia zdjęć, tak inżynierowie Google w przypadku Pixela wykorzystali dość sprytną sztuczkę.
Wystarczy spojrzeć na te dwa zdjęcia wykonane tymi smart fonami, żeby zauważyć różnicę:
Galaxy S10
Google Pixel 3
Zobacz też: Samsung prezentuje możliwości Galaxy Fold – nie za późno?
W przypadku Samsunga zdjęcia nocne powstają dzięki wykorzystaniu dwóch obiektywów, które mają za zadanie zgromadzić jak najwięcej szczegółów, a następnie dane z dwóch modułów są łączone w jeden obraz. W przypadku Pixela natomiast urządzenie wykonuje serie zdjęć i na ich podstawie oprogramowanie wyciąga jak najwięcej szczegółów, które przekładają się na efekt. Efekty dzięki temu są naprawdę oszałamiające. Na podobnej zasadzie ma działać technologia opracowywana przez Sony i firmę Light oraz wykorzystywana w Nokii 9 PureView. W ich przypadku te kilka zdjęć jest wykonywanych jednocześnie przez różne moduły aparatu, a nie jako seria zdjęć z aparatu głównego.
Źródło: pcmag