To mogłaby być dobra telenowela. Essential to naprawdę wyjątkowa firma, która ma ogromny potencjał, ale nie do końca poprawnie jest on wykorzystywany. O ile sam producent istnieje już grubo ponad rok, to wydarzeń z nim związanych jest więcej, niż z niejedną chińską firmą, która świętuje rozpoczęcie kolejnego dziesięciolecia działalności. Poznawaliśmy wiele wzlotów i upadków Essential oraz ich dzieła w postaci Essential Phone. Już niejednokrotnie firma ogłaszała bankructwo, szukała nowego właściciela i zmieniała swój profil. Jednak po tych wszystkich zamieszaniach, w końcu wiemy na czym stoimy. Firma ogłosiła koniec Essential Phone, ale nie składa broni.
To koniec Essential Phone, ale nie koniec Essential
Jak zauważył portal Droid-Life, z żadnego oficjalnego źródła nie uda nam się już kupić Essential Phone. Smartfon produkowany od połowy 2017 roku znika ze sklepów na dobre. Tym razem naprawdę na dobre, bo sytuację potwierdzili reprezentanci Essential. Mało tego, dodali oni, że obecnie firma ciężko pracuje nad kolejnym urządzeniem mobilnym, a w międzyczasie skupia się na sprzedaży akcesoriów oraz możliwie najszybszym wydawaniu aktualizacji dla Essential Phone. Przypomnijmy, że ten smartfon otrzymał Androida Pie tego samego dnia, co wszystkie Pixele.
Zobacz też: Apple naprawdę wie, jak podchodzić do aktualizacji starych urządzeń.
Kiedy ujrzymy następcę Essential Phone? To wciąż zagadka. Niemniej z przyznanych patentów Essential można wywnioskować, że firma pójdzie w stronę wind z wysuwanymi aparatami, jak to ma miejsce w przypadku Vivo NEX S. Wiele też mówi się o projektach rodem z filmów Sci-fi. Co ujrzymy ostatecznie? Przekonamy się o tym zapewne dopiero w przyszłym roku.
Źródło: Droid-Life