Zmiany w polityce giganta z Mountain View są dość częstym zjawiskiem, dlatego też nikogo nie powinno dziwić, że firma wprowadziła właśnie kolejne zakazy – wszystko sprowadza się do tego, że już wkrótce ze sklepu Play zniknie wiele aplikacji.
Google wprowadza kolejne zakazy
Mówiąc krótko, Google wkrótce wyrzuci ze swojego sklepu aplikacje do kopania kryptowalut i powtarzające się aplikacje (aplikacje łudząco podobne do siebie, mające te samo zastosowanie). Ponadto, aplikacje „przeznaczone dla dzieci”, które zawierają kontent dla dorosłych lub ułatwiają kupno lub stworzenie broni (pistoletów, karabinów, materiałów wybuchowych) także znikną ze sklepu.
O ile wspomniane wyżej zmiany były do przewidzenia, tak bardzo kontrowersyjny jest zapis mówiący o banowaniu aplikacji, „które oferują podobne funkcje i doświadczenia dla użytkowników”. W praktyce oznacza to, że klony, tudzież bardzo podobne do siebie aplikacje po prostu wylecą – zakładam, że w sklepie zostaną tylko pierwotne wersje.
Na sam koniec zostawiłem najlepszą moim zdaniem wiadomość: Google weźmie się za aplikacje, które serwują zbyt dużo reklam (czyli takie, gdzie na każdym kroku można napotkać reklamę) oraz te wprowadzające użytkowników w błąd. To świetna wiadomość! Nie ma nic gorszego, niż aplikacje zawalone reklamami od samego początku.
Zobacz także: Samsung przygotował niespodziankę dla posiadaczy Galaxy S6
Na chwilę obecną nie znamy jeszcze dokładnej daty wprowadzenia opisywanych zmian, jednak z pewnością już długo nie poczekamy.
Źródło: androidpolice