Neuralnik

Neuralink rozpoczął nabór do testów na ludziach. Oto jakie warunki musisz spełnić

3 minuty czytania
Komentarze

Neuralink, firma założona przez Elona Muska i specjalizująca się w technologii interfejsów mózg-komputer (BCI), ogłosiła rozpoczęcie rekrutacji do pierwszego ludzkiego badania klinicznego. Badanie to, znane jako PRIME Study, ma na celu ocenę bezpieczeństwa i funkcjonalności implantu mózgowego N1 oraz robota chirurgicznego R1. Rekrutacja do badania została oficjalnie rozpoczęta, a osoby zainteresowane uczestnictwem mogą dołączyć do rejestru pacjentów Neuralink.

Neuralink to firma Elona Muska, która od kilku lat rozwija zaawansowaną technologię interfejsu mózg-komputer. Kluczowymi elementami tej technologii są implant N1 oraz robot chirurgiczny R1. Jest on hermetycznie zamknięty w biokompatybilnej obudowie i zasilany przez małą baterię, którą można ładować bezprzewodowo. To duży atut, ponieważ nie wymaga podpinania mózgu do ładowarki na noc, a jedynie kładzenia się na ładowarce indukcyjnej – ciekawe, czy powstaną dedykowane poduszki?

No dobrze, bateria powinna wystarczyć na znacznie dłużej, niż jeden dzień pracy. Implant od Neuralink wykorzystuje, niskonapięciowe układy i elektronikę do przetwarzania sygnałów nerwowych. Implant rejestruje aktywność nerwową za pomocą 1024 elektrod, które są rozłożone na 64 niciach. Po umieszczeniu w mózgu, implant jest niewidoczny kosmetycznie. Tym samym nie ma mowy o tym, żeby z głowy wystawało nam jakieś urządzenie, ani żadnej sugestii, że jakieś siedzi w środku.

Skoro już wiemy, co Elon Musk chce włożyć do głów pacjentom, to skupmy się na tym, jak zamierza to zrobić. Otóż robot chirurgiczny R1 odgrywa kluczową rolę w procedurze implantacji. Jest on tak precyzyjny, że zabieg umieszczenia implantu jest możliwy tylko dzięki niemu. Służy on do wprowadzenia ultra-cienkich i elastycznych nici implantu N1 w określony region mózgu, który kontroluje intencje ruchowe.

Oczywiście wciąż to tylko teoria. Neuralink musi zostać najpierw przetestowany na ludziach. Badanie PRIME (Precise Robotically Implanted Brain-Computer Interface) ma na celu ocenę bezpieczeństwa i funkcjonalności implantu N1 oraz robota chirurgicznego R1. Warto dodać, że jest ono prowadzone na podstawie wyjątku dla urządzeń badawczych (IDE), który został przyznany przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA) w maju 2023 roku. Nie jest to więc – jak sugerują pewne plotki – test wykonywany niezgodnie z prawem.

Elon Musk Neuralnik

W trakcie badania, robot R1 będzie używany do chirurgicznego umieszczenia ultra-cienkich i elastycznych elektrod implantu N1 w regionie mózgu kontrolującym intencje ruchowe. Po umieszczeniu, implant N1 będzie rejestrować i przesyłać sygnały mózgowe bezprzewodowo do aplikacji, która dekoduje intencje ruchowe.

W kontekście badania PRIME, Neuralink planuje ocenić początkową funkcjonalność BCI w umożliwieniu osobom sparaliżowanym sterowania zewnętrznymi urządzeniami za pomocą myśli. Jest to pierwszy krok w długoterminowej misji firmy, która ma na celu rozwój ogólnego interfejsu mózg-komputer.

W badaniu mogę wziąć osoby z czworokończynowym porażeniem spowodowanym urazem rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym lub stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS). Osoby zainteresowane uczestnictwem w badaniu mogą dołączyć do rejestru pacjentów Neuralink. Warto tu dodać, że nie ma oficjalnych informacji dotyczących zakresu geograficznego rekrutacji. Jednak same testy mają odbywać się w USA. 

Źródło: X (dawny Twitter), Neuralink

Motyw