Tytuł: Zdjęcie Słońca w ekstremalnie ultrafiolecie ukazujące aktywność magnetyczną i plamy słoneczne. Prezentuje rozbłysk słoneczny

Słońce wyprodukowało najwięcej plam słonecznych od 20 lat. Wyjaśniamy, czy jest się czego obawiać

3 minuty czytania
Komentarze

Według najnowszych raportów Słońce ustanowiło najwyższy od ponad dwóch dekad „wynik” produkcji plam słonecznych podczas jednego miesiąca. To kolejny znak, że zbliżamy się do szczytu aktywności słonecznej w tym cyklu. Niestety nie wróży to nic dobrego.

Rekordowa aktywność w tym cyklu słonecznym

Co około 11 lat rozpoczyna się nowy cykl słoneczny, który swoje maksimum osiąga ok. 3-5 lat od startu. Następnie przez kolejne lata aktywność Słońca maleje aż do momentu fazy wstępnej kolejnego cyklu. Początek obecnego, czyli 25. cyklu (SC25) miał miejsce w grudniu 2019 roku. Wcześniej organizacje NASA i NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration) zapowiadały, że szczyt aktywności słonecznej tego okresu przypadnie na 2025 rok, jednak po ostatnich doniesieniach naukowcy ostrzegają, że może on nastąpić dużo szybciej – już w 2024, a nawet 2023 roku. Informują również, że 25 cykl jest silniejszy niż jego poprzednik i potężniejszy niż wcześniej przewidywali.

25 cykl słoneczny w czerwcu 2023 r. osiągnął najwyższy punkt pod względem wyprodukowania liczby plam słonecznych, przekraczając maksimum osiągnięte przez cykl słoneczny oznaczony numerem 24. W czerwcu 2023 liczba plam słonecznych wyniosła 163. To najwyższy wynik w ciągu jednego miesiąca od 21 lat. Najwyższa ostatnia miesięczna wartość SC24 to 146 w lutym 2014.

Słońce i oddziaływanie na Ziemię

Ale dlaczego interesujemy się akurat tym parametrem? Produkcja plam słonecznych to jeden z wyznaczników aktywności Słońca, który dostarcza nam informacji o największej gwieździe Układu Słonecznego. A jej wpływ na Ziemię jest ogromny – zmiany zachodzące w atmosferze Słońca powodują, że dociera do nas różny poziom promieniowania elektromagnetycznego oraz strumienia cząstek naładowanych.

Jakie skutki możemy odczuć na Ziemi?

W czasie, kiedy produkowane są duże ilości plam słonecznych, jest większa możliwość pojawienia się rozbłysków słonecznych, które mają wpływ na infrastrukturę na Ziemi, taką jak łączność satelitarna i radiowa, GPS, a także działanie sieci elektrycznych. Intensywne wybuchy wiatru słonecznego mogą przenikać przez pole magnetyczne Ziemi, co w efekcie ma szansę spowodować poważne problemy z sieciami energetycznymi i satelitami na orbicie Ziemi. Dodatkowe ryzyko to kolizja satelitów z fragmentami śmieci kosmicznych, co jest niezwykle niebezpieczne. W ekstremalnych przypadkach naładowane cząstki słoneczne mogą nawet uszkodzić statki kosmiczne.

W największych burzach błędy w trajektoriach orbit stają się tak duże, że w istocie katalog obiektów orbitalnych jest unieważniany. Obiekty mogą znajdować się w odległości dziesiątek kilometrów od pozycji ostatnio wykrytych przez radar. Zasadniczo są zagubieni, a jedynym rozwiązaniem jest znalezienie ich ponownie za pomocą radaru T

Tom Berger, fizyk słoneczny i dyrektor Space Weather Technology Center na University of Coloradom, cytowany przez space.com.

Na ten moment nie wiemy jeszcze, kiedy przypadnie szczyt aktywności słonecznej tego cyklu. Faktem jest jednak, że już na Ziemi możemy zaobserwować skutki wzmożonej produkcji plam słonecznych. Zaledwie dwa dni temu, 2 lipca, plama słoneczna wytworzyła rozbłysk słoneczny, który spowodował tymczasowe problemy z łącznością radiową na zachodzie USA i nad Oceanem Spokojnym.

Źródło: earthsky.org, NOAA

Motyw