Jowisz nie kojarzy nam się z pogodą. Tak naprawdę słysząc pogoda większość z nas myśli o tym, co się dzieje na Ziemi. Jednak prawda jest taka, że zjawiska atmosferyczne występują na każdej planecie, która ma swoją… atmosferę. I chociaż ta Ziemska w porównaniu do na przykład marsjańskiej jest niesamowicie gęsta, tak jeśli porównamy ją do gazowych olbrzymów, to wypada dość miernie. I nic dziwnego: w końcu to swojej atmosferze te planety zawdzięczają swoją kategorię.
Zielona błyskawica na Jowiszu
Zacznijmy od tego, jak w ogóle zauważono to kosmiczne zjawisko astronomiczne. W końcu to nie tak, że widziano je z powierzchni Ziemi. Otóż w 2011 roku NASA wysłała w stronę Jowisza sondę kosmiczną Juno, która miała zbadać gazowego olbrzyma. Oczywiście, zanim w ogóle sonda ta dotarła na miejsce, to minęło sporo czasu, bo aż 5 lat – w końcu mowa tu o kosmicznych odległościach. Od tamtej pory Juno krąży wokół planety, dokonuje licznych pomiarów i czasami cyka jej fotki.
Na jednej z nich, która została wykonana 30 grudnia 2022 roku, podczas 31 bliskiego przelotu obok Jowisza sonda zarejestrowała niesamowite zjawisko blisko bieguna północnego planety, czyli zielony błysk. Jak ustalili naukowcy, była to poświata błyskawicy w atmosferze największej planety naszego Układu Słonecznego.
Dlaczego jednak błyskawica jest zielona i czemu to tak ważne? Otóż wszystko sprowadza się do różnic w atmosferze: u nas błyskawice powstają w wodnych chmurach, w których znajdują się cząsteczki pyłu i lodu. W przypadku Jowisza chmury – a przynajmniej na tej konkretnej wysokości, czyli w zewnętrznych warstwach atmosfery, zawierają wodny roztwór amoniaku.
Sama obserwacja tego zjawiska pomaga naukowcom lepiej je zrozumieć, oraz przełożyć je na zjawiska atmosferyczne występujące u innych gazowych olbrzymów. Co więcej, w przyszłości może także pomóc lepiej zrozumieć zjawiska zachodzące na Ziemi – w końcu to dzięki badaniom atmosfery Wenus odkryliśmy efekt cieplarniany na naszej planecie.
Źródło: Twitter
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.