badanie techniczne najgorsze silniki

Przegląd auta — nadchodzą kolejne ważne zmiany. Bez tego samochód nie przejdzie badań

2 minuty czytania
Komentarze

We wrześniu wraz z rozporządzeniem Ministerstwa Infrastruktury wprowadzono kolejne zmiany dla kierowców — tym razem chodzi o przegląd auta, czyli tzw. obowiązkowych przeglądów technicznych pojazdów. Nowe regulacje nałożą na stacje diagnostyczne kolejne obowiązki i wejdą w życie wraz z początkiem listopada. Badanie techniczne będzie niemożliwe do zdobycia, jeśli wasze auto zostało wyprodukowane po 31 marca 2018 i nie ma działającego systemu eCall.

Koniecznie zobacz: Szukasz taniego samochodu na dojazdy? Oto są, tanie „gruzy” do 5 tysięcy złotych.

Przegląd auta — badanie techniczne od listopada trudniejsze. Jakie zmiany?

Zmiany dotyczą przede wszystkim działania wprowadzonego w 2018 roku systemu bezpieczeństwa eCall. To technologia, która dba o szybkie powiadomienie służb o wypadku drogowym. Diagnosta będzie zobowiązany do przeprowadzenia kontroli i zweryfikować poprawne funkcjonowanie systemu, bez którego pozytywne badanie techniczne ma być nieosiągalne. Jest jednak jedno „ale”.

Jak podaje „Fakt”, nie wskazano dotychczas żadnego urządzenia, którym można zdiagnozować poprawne działanie eCall. Prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów Marcin Barankiewicz tłumaczy:

Stacje kontroli pojazdów nie dysponują urządzeniami do kontroli działania systemu eCall. W przypadku użycia interfejsu elektronicznego konieczne jest użycie oprogramowania, które obsługuje pojazdy konkretnej marki, a które nie są dostępne dla naszych stacji.” Jak później dodaje, „mogą to robić tylko autoryzowane serwisy, a jeśli badanie zostanie wprowadzone to i tak będzie fikcją”.

Stacje diagnostyczne bez potrzebnych urządzeń nie sprawdzą więc działania systemu eCall, ponieważ… Nie będą mieli czym.

W przepisie podane są natomiast potencjalne powody usterki systemu. Mogą to być między innymi uszkodzenia systemu GPS, modułu sterującego lub systemu audio. Działanie wszystkich tych elementów powinno zostać sprawdzone przez diagnostę, „jeśli jest to możliwe”. Kolejny martwy przepis? Nie wiem, choć się domyślam…

A działanie systemu eCall przedstawiła Dacia na swoim kanale:

Inne zmiany. Nowa klasyfikacja usterek

Poza diagnozowaniem działania systemu eCall, diagności od 1 listopada będą inaczej klasyfikować wykrywane usterki. Do tej pory były one dzielone na „drobne”, „istotne” oraz „stwarzające zagrożenie”. Teraz będą „drobne”, „poważne” i „niebezpieczne”. Po zmianach, usterki „poważne” i „niebezpieczne” będą dyskwalifikowały pozytywny wynik samochodu, a badanie techniczne będzie musiało zostać powtórzone po dokonaniu koniecznych napraw. Oczywiście za ponowną opłatą.

    Motyw