Klientka trzymająca paragon przy kasie sklepu Biedronka z ekranem z napisem "Zabierz zakupy oraz paragon. Dziękujemy za zakupy w naszym sklepie. Kwota zapłacona: 13,27 zł" i terminalem płatniczym w tle.

Zerowy VAT na żywość się kończy. Korzystaj z tych aplikacji, aby oszczędzać na zakupach spożywczych

7 minut czytania
Komentarze

Faktem jest, że zerowy VAT na niektóre produkty spożywcze, staje się przeszłością. To więc dobry moment na to, by poznać aplikacje do oszczędzania na zakupach spożywczych, które dla wielu osób mogą okazać się bardzo przydatne. Oszczędzanie na zakupach spożywczych nie polega przecież tylko na tym, że wybierając się do sklepu, decydujemy o tym, czy pójść do Biedronki a może Lidla. Tutaj warto wspomagać się aplikacjami, które pozwolą nam oszczędzić na zakupach spożywczych.

Kończy się Zerowy VAT na podstawowe produkty spożywcze

Zerowy VAT na zakupy spożywcze się kończy. Na zdjęciu. Siatkowa torba na zakupy zawieszona na ścianie zawierająca pomarańcze, z wyraźnym cieniem na tle.
Fot. Sarah Chai / Pexels

Ministerstwo Finansów ogłosiło, że od dnia 1 kwietnia 2024 roku, zostanie przywrócony 5-procentowy podatek VAT na podstawowe produkty spożywcze. Zerowy VAT obowiązywał od 1 lutego 2022 roku i wiele osób mogło podejrzewać, że taka sytuacja będzie się utrzymywać jeszcze przynajmniej do końca bieżącego roku. Tak się jednak nie stanie. Samo przywrócenie VAT-u na podstawowe produkty spożywcze ma być sposobem na podreperowanie budżetu państwa, za co oczywiście zapłacą wszyscy kupujący. Przywrócenie VAT-u ma przynieść państwu około 12-13 milionów złotych rocznie. Decyzja, która zapewne nie spodoba się większości Polaków, związana jest też z ostatnimi odczytami dotyczącymi inflacji.

Według wstępnych danych GUS inflacja w styczniu br. obniżyła się do 3,9% (r/r) i było to najniższe tempo wzrostu cen konsumpcyjnych w tym ujęciu od marca 2021 r. Wyraźnie spadło także roczne tempo wzrostu cen żywności i napojów bezalkoholowych – do 4,9% w styczniu br. (tj. najniżej od września 2021 r.). Szacuje się, że w lutym i marcu br. zarówno inflacja (r/r) jak i tempo wzrostu cen żywności (r/r) utrzymają się w tendencji spadkowej. Niższej dynamice cen żywności będą sprzyjać spadkowe tendencje cen na światowych rynkach rolnych, a także silny efekt bazy, wynikający z wysokiego wzrostu cen żywności przed rokiem.

Oświadczenie Ministerstwa Finansów, GOV.pl

O ile wzrosną ceny produktów spożywczych? Tego nie da się niestety łatwo policzyć. Wprawdzie 5-procentowy VAT oblicza się od ceny netto towaru, czyli np. cena jajek wynosząca 10 złotych, może wynosić 10,5 zł. Jednak tutaj na cenę będą mieli wpływ też sami producenci, ale i dostawcy, więc prosta matematyka nie ma zastosowania. Trzeba liczyć się z tym, że na zakupy spożywcze będziemy wydawać niebawem po prostu więcej.

Aplikacje do oszczędzania na zakupach spożywczych

Widok ekranu smartfona z otwartą aplikacją sklepu Biedronka, pokazującą informacje o godzinach otwarcia i promocjach.
Fot. Google Play Store, Biedronka / zrzut ekranu

Jest kilka możliwości, gdzie aplikacje zainstalowane na naszym smartfonie, będą nam w stanie pomóc oszczędzić na zakupach spożywczych. Można korzystać z aplikacji do oszczędzania przygotowanych przez największe sieci handlowe, by sprawdzać pojawiające się tam promocje. Dzięki temu faktycznie będziemy w stanie oszczędzić na wybranych produktach, choć tutaj wymagało to będzie lawirowania między sklepami i samymi aplikacjami. Jest to jednak jedno z wyjść, które pozwoli nam na zatrzymanie kilku groszy w portfelu. Szczególnie jeżeli korzystamy też z programów lojalnościowych, gdzie często jest po prostu taniej. Poniżej możecie znaleźć linki prowadzące do najpopularniejszych aplikacji sklepowych.

Jednak są też aplikacje do oszczędzania za zakupach spożywczych, które stworzone zostały z myślą o nich. Oto najciekawsze i najlepsze z nich.

Aplikacje do oszczędzania — Blix

Aplikacje do oszczędzania na zakupach. Trzy smartfony wyświetlające różne ekran aplikacji mobilnej do przeglądania promocji w sklepach, z napisem "Wszystkie promocje ZAWSZE POD RĘKĄ!" na górze, na tle w odcieniach turkusu z abstrakcyjnym wzorem w tle.
Fot. Google Play Store, zrzut ekranu

Skończyły się czasy, gdzie promocje dostępne w sklepach poznawaliśmy tylko z dostarczanych do skrzynek pocztowych gazetek. Oczywiście takie materiały dalej istnieją i potrafią być źródłem informacji, ale warto też skorzystać z aplikacji, gdzie wszystko mamy w jednym miejscu. Tutaj warto polecić Blix. Możemy tutaj nie tylko sprawdzać aktualne promocje, ale także i wyszukiwać interesujące nas produkty, by sprawdzić, gdzie kupimy je najtaniej. Odpowiednie zarządzanie zakupami, czyli np. kupowanie jednych produktów w innym sklepie, niż zazwyczaj, może nam pomóc w zaoszczędzeniu naprawdę sporej kwoty w ujęciu całego miesiąca. Możemy także tworzyć tutaj nasze listy zakupowe, co z pewnością pomoże w zarządzaniu domowym budżetem.

Aplikacje do oszczędzania — Pepper

Ekran aplikacji Pepper.pl z ofertami promocyjnymi różnych produktów i usług, w tym słuchawek, gier wideo i biletów lotniczych, oraz oceną użytkowników 4.7 na tle grafiki z płomieniem logo Pepper.
Fot. Google Play Store, zrzut ekranu

Osoby, które na bieżąco śledzą promocje pojawiające się w internecie z pewnością znają Peppera. To obecnie jeden z największych agregatorów promocji, czyli miejsca, gdzie dodawane są wszelkiego rodzaju okazje, przeceny czy kody rabatowe. W aplikacji Pepper znajdziemy także sekcję z artykułami spożywczymi, a smaczku dodaje to, że okazje dodawane są przez samych użytkowników. Dzięki temu możemy upolować tańsze produkty, które znajdują się w sklepach w naszej okolicy. Możemy także ustawić tutaj alerty na konkretne produkty, które nas interesują, ale i wykorzystać nazwy sklepów, więc żadna promocja w Biedronce nas już nie ominie.

Aplikacje do oszczędzania — Qpony

Trzy smartfony wyświetlające aplikację mobilną do przeglądania różnych promocji, z napisami w języku polskim podkreślającymi funkcjonalność aplikacji: "Wszystkie promocje w jednym miejscu", "Twoje ulubione kategorie: jedzenie..." i "i nawet gazetki do sklepów w Twojej okolicy".
Fot. Google Play Store, zrzut ekranu

Wprawdzie aplikacja Qpony pomoże nam zaoszczędzić, ale niekoniecznie na podstawowych zakupach spożywczych, choć to też oczywiście możliwe. Tutaj znajdziemy bowiem kupony rabatowe i okazje np. na jedzenie, czyli sytuacje, gdzie, zamiast iść na zakupy, wybieramy się do restauracji. W aplikacji znajdziemy też przegląd najciekawszych promocji oraz gazetek, więc da się tam też znaleźć sposób na to, by oszczędzić na zakupach spożywczych.

Aplikacje do oszczędzania — Pan Paragon

Aplikacje do oszczędzania. Reklama aplikacji mobilnej prezentująca jej funkcje: wyszukiwanie promocji, korzystanie z kuponów i przeglądanie gazetek, z ilustracjami ekranów telefonu z aplikacją i postacią obserwującą przez lornetkę na tle grafik przedstawiających promocje i zniżki.
Fot. Google Play Store, zrzut ekranu

Przeglądanie gazetek promocyjnych i wyszukiwanie kuponów rabatowych, które pozwolą nam oszczędzić pieniądze przy zakupach spożywczych to tylko jedna z funkcjonalności aplikacji Pan Paragon. Możemy tutaj też przechowywać nasze paragony, katalogować je i mieć w ten sposób podgląd naszych wydatków. Aplikacja oferuje również możliwość wyszukiwania produktów i tym samym znajdowania miejsc, gdzie są najtańsze. Do tego mamy tutaj możliwość przechowywania kart lojalnościowych, by mieć je zawsze pod ręką czy też tworzenia list zakupowych.

Aplikacje do oszczędzania na zakupach spożywczych – podsumowanie

Duży bochenek chleba na drewnianym blacie, obok worka pełnego ziaren pszenicy i kłosów pszenicy na pierwszym planie.
Fot. a1862477 / Depositphotos

Jak widać, aplikacje do oszczędzania na zakupach spożywczych oferują podobne możliwości. Znajdowanie kodów rabatowych, ofert promocyjnych czy w końcu tworzenie list zakupowych. Warto także wypróbować aplikację Too Good Too Go, gdzie możemy kupić produkty z krótkim terminem ważności od np. lokalnych restauracji. To możliwość „uratowania jedzenia”, które zostałoby po prostu zmarnowane. Szukając oszczędności, jest to jedna z dróg, którą warto rozważyć. Dobrze też znać aplikacje do liczenia kalorii, które pozwalają na to, by lepiej zarządzać tym, co i jak dużo kupujemy. To też pozwoli nam oszczędzić pieniądze i nie marnować jedzenia.

Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: materiały prasowe / Biedronka

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw