Biedronka

Biedronka uruchamia nową usługę przy zakupach. Dostaniesz personalnego asystenta

2 minuty czytania
Komentarze

Chciałoby się rzec, mamy DoorDash w domu! Biedronka podpisała dużą umowę z Lola Market. Dzięki temu, klienci owadziej sieci sklepów nie będą musieli już wychodzić z domu, tylko skorzystają z personalnego asystenta zakupów. Czym to jednak będzie się różnić od dostawy z innego źródła, które również obsługuje ten sklep? Ano będzie drożej, czego nigdy nie spodziewałem się powiedzieć w porównaniu do takiego Glovo.

Klucz do sukcesu? Bezpośredni kontakt z asystentem

Czy dziś jest niedziela handlowa? Mapa otwartych sklepów
fot. DepositPhotos / simpson33

Kooperacja z Lola Market wystartuje tymczasowo tylko w Warszawie, a realizacją projektu zajmie się 15 sklepów sieci Biedronka. Patent polega na tym, że od początku do końca zamówienia, obsługuje je wyłącznie jedna osoba. Oznacza to, iż jeżeli zabraknie jakiegoś produktu w sklepie, asystent z nami się skontaktuje i poinformuje o tej sytuacji. Klient będzie mógł wówczas wybrać, czy usługodawca ma poszukać jakiegoś zamiennika lub całkowicie odpuścić zakup konkretnego towaru.

Tylko niestety, nie wypada to chwilowo korzystnie w porównaniu z Glovo, które także oferuje dostawy z sieci sklepów Biedronka. Tam, aby dostawa była darmowa (pomijając opłatę za serwis 1,89 zł), należy wydać min. 150 złotych. W przypadku Lola Market 150 złotych to minimalna kwota zamówienia, do której dopłacamy jeszcze 14,99 złotych za dostawę. Dopiero gdy wydamy więcej niż 250 złotych, dostawa staje się bezpłatna.

Biedronka z nową usługą tylko w Warszawie, ale czy reszta coś traci?

Po krótkiej analizie nasuwa się prosty wniosek — raczej nie. Wszystko zależy od tego, jak wypadną ceny produktów w porównaniu z ofertą Glovo oraz stacjonarnych sklepów, do których przecież też możemy sami się z plecakiem wybrać. Spojrzałem jednak na ceny owoców na obydwóch platformach i wygląda na to, że… konkurencji nie ma. Wszystko kosztuje tyle samo.

Co tu dużo mówić, uważajcie, lub wybierajcie Lola Market, jeśli wiecie, iż Wasze zakupy przekroczą kwotę 250 złotych. Ponieważ w innym przypadku, nie za bardzo opłaca się tu inwestować. No, chyba że jesteście tak zajęci, że wydatek 15 złotych na dostawę przyniesie Wam ulgę. Wtedy wiadomo, czas to pieniądz.

zdjęcie główne: Biedronka

Motyw