Bankomat lub wpłatomat „zjadł” ci pieniądze? Też tak miałem – oto co musisz wtedy zrobić

2 minuty czytania
Komentarze

W Dąbrowie Górniczej wpłatomat ING Banku Śląskiego pozbawił klientkę pieniędzy. Maszyna przyjęła bowiem banknoty, ale nie doszło do zaksięgowania kwoty na koncie. Tego typu sytuacje zdarzają się częściej, niż mogłoby się wydawać i to w bardzo różnych bankach. Warto wiedzieć, co robić, jeśli również nas spotka ta nieprzyjemność.

Wpłatomat nie jest maszyną idealną. Przekonała się o tym mieszkanka Sosnowca

Gazeta Wyborcza opisała sprawę pani Barbary z Sosnowca, która wpłaciła pieniądze we wpłatomacie ING Banku Śląskiego w Dąbrowie Górniczej. Maszyna przyjęła 400 zł od kobiety, ale nie zarejestrowała wpływu środków na konto. Sytuacja okazała się skomplikowana, bo na zwrot pieniędzy kobieta czekała wiele tygodni. Bank miał tłumaczyć m.in., że urządzenie nie jest monitorowane, a wyjaśnianie sprawy się przeciągało.

Ta sytuacja nie była precedensem. W sieci można znaleźć opisy wielu sytuacji, w których wpłatomat zjadł pieniądze klienta. Czasami chodzi o wielotysięczne kwoty. Trudno wskazać konkretne banki, w przypadku których działoby się to częściej, niż w innych – najprawdopodobniej maszyny, jakimi są bankomaty i wpłatomaty, same w sobie po prostu nie są niezawodne. Banknoty wewnątrz urządzenia mogą się zaciąć lub zostać źle przeliczone, może też dojść do innej awarii. W efekcie pieniądze nie zostaną zaksięgowane na koncie lub na odwrót – będziemy chcieli wypłacić środki, a bankomat nie wyda nam odpowiedniej liczby banknotów.

Sam miałem sytuację, w której wpłatomat ukradł moje pieniądze. Przy przeliczaniu banknotów włożonych do maszyny na ekranie pojawił się komunikat o błędzie i polecenie, by odebrać pieniądze. Z wpłatomatu wyjąłem jednak o 200 zł mniej, niż umieszczałem w nim kilkanaście sekund wcześniej.

Co robić w sytuacji, gdy bankomat nie wypłaci nam pieniędzy lub wpłatomat nie zaksięguje ich na koncie? Nie będzie to specjalnie odkrywcze, ale najlepszym wyjściem jest jak najszybsze złożenie reklamacji przez infolinię banku. Trudno znaleźć lepsze rozwiązanie problemu, a szybko zgłaszając sprawę bankowi, dajemy dużą szansę na to, że pieniądze do nas wrócą.

Pracownicy banku mają możliwość przejrzenia danych z urządzenia, które nie wyświetlają się klientowi, mogą również przeliczyć pieniądze znajdujące się wewnątrz i w ten sposób zweryfikować, czy nie ma tam zbyt dużej ilości pieniędzy, bo wpłatomat pobrał je od klienta, ale nie zaksięgował na koncie. W mojej sytuacji sprawa została wyjaśniona i pieniądze wróciły na konto.

źródło: Gazeta Wyborcza, własne, zdjęcie główne: Nick Pampoukidis/Unsplash

Motyw