rachunek za prąd

Ceny prądu powyżej zużycia 2000 kWh – oto kwoty, które w 2023 roku zobaczymy na rachunkach

2 minuty czytania
Komentarze

Zapowiedziane przez rząd maksymalne ceny prądu pozwalają obliczyć, jakie rachunki będziemy płacić w przyszłym roku. Wiele osób nie zmieści się w limicie 2000 kWh, do którego ceny zostaną zamrożone. Warto wiedzieć, na jakie wydatki się przygotować.

Ceny prądu w 2023 – takie kwoty będą na rachunkach

fot. Yuichi Kageyama/Unsplash

Wczoraj rząd zapowiedział, jakie maksymalne ceny prądu chce ustalić. Ustawa określająca limity kosztów energii elektrycznej dla części odbiorców ma zawierać m.in. maksymalny próg 693 zł/MWh dla gospodarstw domowych. Wciąż przyjmuje się, że odbiorcy indywidualni będą mogli liczyć na zamrożenie cen prądu przy zużyciu do 2000 kWh rocznie. Dopiero po jego przekroczeniu będą naliczane opłaty zgodnie z nowymi stawkami.

Jak plany rządu, jeśli zostaną sfinalizowane, wpłyną na wysokość naszych rachunków? Serwis GLOBEnergia przeprowadził pewną analizę. Rozważono różne scenariusze.

W pierwszym wariancie założono roczne zużycie 3000 kWh. Przyjęto, że obecna cena energii to 0,72 zł (przy obniżonym podatku VAT i zniesionej akcyzie), w przyszłym roku cena prądu wyniesie 1,28 zł (z VAT-em i opłatami dystrybucyjnymi), lecz za pierwsze 2000 kWh będzie obowiązywać stawka 0,85 zł (zamrożona stawka energii czynnej, ale podniesiony VAT i obowiązująca akcyza). Wnioski? Roczne opłaty za prąd w tym roku to 2168 zł, a w przyszłym 2983 zł.

W drugiej sytuacji założono, że roczne zużycie wyniesie 6000 kWh. Przyjęto, że obecna cena prądu to 0,68 zł, cena w przyszłym roku do limitu 2000 kWh wyniesie 0,80 zł, a powyżej limitu – 1,22 zł. Skąd różnice w przyjętych stawkach? Część opłat na rachunku jest naliczana miesięcznie i nie zależy od ilości zużytej energii, więc koszt jednostkowy przy większym zużyciu jest mniejszy. Przejdźmy jednak do wyników analizy: w 2022 cena prądu za cały rok to 4078 zł, a w 2023 – 6476 zł.

Im bardziej przekroczony limit 2000 kWh, tym większy wzrost kosztów. Mimo dużego wsparcia ze strony państwa nawet w przypadku gospodarstw, których zużycie nieznacznie przekracza limit 2 tys. kilowatogodzin wzrost rachunków w 2023 r. wyniesie 40 proc. Co więcej, wyższe rachunki zapłacą również gospodarstwa, które zużywają poniżej 2 tys. kWh. Wynika to z tego, że w 2023 ceny energii będą obciążone stawką VAT w wysokości 23 proc., a nie 5 proc. – podsumowuje GLOBEnergia.

źródło: GLOBEnergia, zdjęcie główne: Canva Photos/Laura Rosina

Motyw