Wygląda na to, że Galaxy Note8 jest skazany na sukces

3 minuty czytania
Komentarze

Zeszłoroczna premiera Galaxy Note7 mogła okazać się dla Samsunga gigantyczną katastrofą. Przez problemy z zapalającymi się bateriami Koreańczycy musieli wycofać swój flagowy smartfon z rynku. Taka sytuacja nie zdarzyła się nigdy wcześniej i wszystko wskazywało na to, że Samsung odczuje zarówno finansowe jak i wizerunkowe dotkliwe skutki porażki modelu. Wszystko wskazywało na to, że jest to koniec linii Note, a także przyszłość oraz renoma serii Galaxy S stanęły pod znakiem zapytania. Samsung poradził sobie jednak z kryzysem wzorcowo, przyznając się do błędów, a konsumenci się od niego nie odwrócili. Jest on oczywiście liderem mobilnego rynku, a tegoroczne flagowce, czyli Galaxy S8 i S8+ okazały się bardzo dopracowanymi produktami i ogromnymi przebojami. Możecie o tym przeczytać w następujących wpisach:

Być może dzięki tym sukcesom seria Note przetrwała i kilka dni temu poznaliśmy jej najnowszego przedstawiciela, a zarazem najmocniejszy smartfon Koreańczyków. Samsung Galaxy Note8 trafi na rynek 15 września. Przedsprzedaż nowego produktu już się rozpoczęła na całym świecie, oczywiście również w Polsce. Zamówione telefony trafią do klientów w przyszłym miesiącu.

Prognozy Samsunga

Według DJ Koh, szefa Samsunga, jego firma spodziewa się sprzedać więcej egzemplarzy Note’a8 niż jego poprzednika, którym tak naprawdę był Note 5. Model ten trafił do 11 milionów klientów na całym świecie, dlatego tym razem koreańska spółka celuje w jeszcze większą liczbę sprzedanych sztuk. Wszystko wskazuje na to, że ten cel się powiedzie. Według MobileFun, jednego z największych sprzedawców urządzeń mobilnych, osoby które zamówiły w przedsprzedaży Galaxy Note8, kupiły o 30% więcej akcesoriów do niego niż w przypadku Note’a7 w minionym roku. Według MobileFun duże zamówienia na akcesoria ochronne do nowego flagowca są mocno skorelowane z jego przedsprzedażą. Tak duża liczba zamówień jest pewnego rodzaju niespodzianką dla firmy, której władzom wydawało się, że klienci będą zwlekać z kupnem urządzenia. Co ciekawe, jeśli chodzi o same akcesoria, konsumenci w tym roku wybierają zdecydowanie droższe oraz lepiej wykonane produkty.

Najważniejszy jest Galaxy S8

Mimo bardzo dobrego startu nowego Note’a dla Samsunga najważniejszymi produktami, które nie mają żadnej skazy na swoim wizerunku są Galaxy S8 i S8+. Koreańczycy chcą sprzedawać jeszcze więcej egzemplarzy tych modeli. Ten rok zamierzają skończyć z liczbą 48 milionów sprzedanych sztuk S8 i S8+. Będzie to 15% więcej tegorocznych flagowców niż Galaxy S7 w poprzednim roku.

Giganci odporni na kryzysy

Decyzja o wprowadzeniu na rynek Note’a8 była najprawdopodobniej słuszna. Giganci rynku mobilnego jak Samsung, czy Apple radzą sobie z kryzysami zupełnie inaczej niż mniejsi producenci. Są na nie zdecydowanie bardziej odporni choćby z uwagi na ogromne rzesze fanów czekających na każdy nowy model. Oczywiście Samsung nie mógł sobie pozwolić na kolejną krytykę dotyczącą bezpieczeństwa użytkowników i musiał na rynek wprowadzić model niezwykle dopracowany. Jedyną pozostałością po kryzysie jest najsłabszy element Note’a8, czyli bateria. W dodatku o mniejszej pojemności niż w Galaxy S8+.

źrodło: phonearena, gsmarena

Motyw