Samsung to bardzo lubiana firma, która ma w swoim portfolio całą masę różnego rodzaju produktów, choć największym zainteresowaniem cieszą się oczywiście smartfony. Wszystkie nowe modele tego producenta działają na Androidzie z jego autorską nakładką One UI. Jej najnowsza wersja to obecnie ta oznaczona numerem 3.0, więc nikogo nie powinien dziwić fakt, że w niniejszym artykule omówimy sobie zmiany i nowości, jakie przynosi One UI 3.0. A uwierzcie – trochę ich jest.
Zmiany i nowości w One UI 3.0
Na samym początku trzeba zaznaczyć, że One UI 3.0 działa w oparciu o najnowszego Androida 11, który miał swoją premierę we wrześniu. Udostępniony przez Samsunga harmonogram aktualizacji poszczególnych modeli smartfonów do tytułowej nakładki można znaleźć w podlinkowanym artykule. Skoro podstawowe informacje mamy już za sobą, przejdźmy do wspominanych wcześniej zmian i nowości w One UI 3.0.
Nowy, odświeżony design
Po zainstalowaniu One UI 3.0 pierwszym, co rzuci się w oczy, będzie odświeżony design. Oczywiście nie można tu mówić o całkowitej przebudowie względem One UI 2.0, a jedynie drobnych, aczkolwiek widocznych usprawnieniach. Nakładka stała się o wiele bardziej elegancka i minimalistyczna, a jakby tego było mało, korzystanie z niej jest wygodniejsze. Jak można przeczytać w informacji prasowej:
Najczęściej używane funkcje i lokalizacje – takie jak ekran główny, ekran blokady, powiadomienia czy panel szybkiego dostępu zyskały nowy, odświeżony wygląd tak, by najważniejsze informacje stały się lepiej widoczne. Nowe efekty, np. przyciemnienie/rozmycie powiadomień, pomogą szybko skupić uwagę na tym, co najistotniejsze, a przeprojektowane widżety pozwalają zachować porządek na ekranie głównym, nadając mu jednocześnie stylowy wygląd.
Lepsze wrażenia z użytkowania
Pomijając kwestię designu, One UI 3.0 wyróżniają znacznie płynniejsze efekty ruchu i naturalna reakcja na dotyk. To wszystko sprawia, że ze smartfona działającego pod kontrolą tej nakładki korzysta się po prostu przyjemniej. Przytaczając przykłady zmian na tym polu, warto jeszcze wspomnieć o subtelniejszym wygaszaniu ekranu, płynniejszym efekcie przesuwania i bardziej realistycznym naciskaniu klawiszy. Jakby tego było mało, w One UI 3.0 można się płynniej przełączać pomiędzy wszystkimi urządzeniami z ekosystemu urządzeń Galaxy.
Udoskonalone funkcje
Samsung najwyraźniej wyznaje zasadę „po co zmieniać coś, co jest dobre”, bo zamiast tworzyć konkretne funkcje od nowa, zdecydował się udoskonalić kilka już istniejących. Otóż w One UI 3.0 przeprojektowano widżety ekranu blokady pozwalające sterować muzyką i przeglądać konkretne informacje w taki sposób, by odblokowywanie urządzenia nie było konieczne w celu skorzystania z nich. Ponadto od teraz powiadomienia z komunikatorów będą się grupować na środku ekranu, dzięki czemu cały proces odczytywania i odpowiadania na wiadomości stanie się przyjemniejszy i przede wszystkim szybszy. Warto też wspomnieć, że w One UI 3.0 okna wideorozmów są teraz widoczne na całej powierzchni ekranu.
Sporych zmian doczekała się też aplikacja aparatu. Poprawiono oparty na sztucznej inteligencji zoom, udoskonalono autofocusa i autoekspozycję, a ponadto dodano kategorie sortowania zdjęć w Galerii, co ma ułatwić odnajdywanie konkretnych fotografii. A skoro o aplikacji do przeglądania zdjęć mowa, to od teraz przywrócenie edytowanych fotek do swojego pierwotnego stanu będzie się sprowadzało do kilku kliknięć.
Jeszcze więcej opcji personalizacji
Nakładki Samsunga od zawsze charakteryzowały się wieloma opcjami personalizacji, ale jak wiadomo, tych nigdy za wiele. Dlatego też w One UI 3.0 Koreańczycy zdecydowali się dać jeszcze większą swobodę swoim użytkownikom. Warto wspomnieć m.in. o nowym sposobie dostosowywania panelu szybkiego dostępu i łatwiejszemu udostępnianiu zdjęć, filmów czy dokumentów. Ponadto One UI 3.0 pozwala na stworzenie odosobnionych profili – prywatnego i zawodowego, by uniknąć sytuacji, w której prześlemy niewłaściwy plik niewłaściwej osobie.
Z mniej istotnych nowości, w One UI 3.0 można też dostosowywać stopień przezroczystości widżetów, zmieniać design i kolory zegara na ekranie Always-on-Display oraz ustawiać wideo na ekranie połączeń przychodzących / wychodzących.
Rzecz jasna w One UI 3.0 nie zapomniano o tzw. cyfrowym dobrostanie. Rozwiązanie zostało udoskonalone, by było jeszcze przydatniejsze.
Zmiany i nowości w One UI 3.0 – podsumowanie
Nie da się ukryć, że Samsung włożył wiele pracy w One UI 3.0. Choć nowej nakładki nie można nazwać rewolucją, a co najwyżej ewolucją, tak trzeba przyznać, że zawarte w niej zmiany i nowości mogą się podobać.
Zobacz także: Kolejna wojna patentowa – Samsung został pozwany przez Ericssona
Pod koniec warto wspomnieć, że bazujące na Androidzie 11 One UI 3.0 dostały już modele z serii Galaxy S20 i Galaxy Note20. Czekacie na aktualizację? Dajcie znać w komentarzach poniżej!
Źródło: Informacja prasowa