Galaxy Fold 2 z aparatem za ekranem

Nietypowy test wytrzymałości Galaxy Fold pokazuje, że nie jest dobrze

3 minuty czytania
Komentarze

Galaxy Fold to pierwszy składany smartfon w karierze Samsunga. Światło dzienne ujrzał już wiele miesięcy temu, jednak firma szybko zdecydowała o jego wycofaniu. Powodem takiej decyzji były oczywiście problemy z konstrukcją urządzenia, przez co wiele egzemplarzy ulegało niemal błyskawicznemu uszkodzeniu. Sprzęt wrócił do sprzedaży niecały miesiąc temu. Niestety najnowszy test wytrzymałości pokazuje jednak, że Galaxy Fold wciąż jest mocno podatny na uszkodzenia, które mogą się objawić dopiero po jakimś czasie.

Samsung Galaxy Fold – test wytrzymałości

Nie tak dawno temu Michał opublikował test wytrzymałości Galaxy Fold. Przeprowadził go znany wielu fanom technologicznych nowinek JerryRigEverything. Teraz do grona osób, które dały popalić najnowszemu składakowi Samsunga dołączyła ekipa SquareTrade. Ich test jest jednak nietypowy, bo sprawdzono w nim odporność zawiasów Galaxy Fold na składanie i rozkładanie, a także jak urządzenie radzi sobie podczas upadków z wysokości. Wszystko to możecie obejrzeć na poniższym filmie.

Niestety nie jest dobrze. Samsung twierdzi, że Galaxy Fold jest w stanie wytrzymać ponad 200 tysięcy złożeń i rozłożeń, co odpowiada mniej więcej okresowi pięciu lat użytkowania. Test SquareTrade pokazuje jednak, że już po 18500 złożeniach i rozłożeniach, kilka pikseli na ekranie Folda zostało uszkodzonych. Z kolei po 40 tysiącach wyświetlacz przestał całkowicie działać. Po awarii testerzy zdecydowali, że pozwolą urządzeniu odpocząć i podładować baterię przez noc. Była to dobra decyzja, bo rano smartfon znów zaczął działać normalnie. Testy zostały wznowione, by przy liczbie 120 tysięcy zawias został uszkodzony (mimo tego Folda wciąż dało się składać i rozkładać).

Zobacz także: Bezpieczeństwo osobiste to nowa aplikacja Google, która może uratować nam życie

Jeśli chodzi o wytrzymałość na upadki (tzw. drop test), to tutaj Galaxy Fold niestety również nie zachwyca. Niemniej jednak akurat na tym polu nie można go winić, bo jak wiadomo, szczęście odgrywa tutaj ogromną rolę. Każdy smartfon może się uszkodzić po upadku z wysokości na poziomie 30 centymetrów, a także dwóch metrów. Równie dobrze z obu sytuacji urządzenia mogą wyjść cało. Wracając jednak do drop testu Galaxy Fold: rozłożony smartfon zrzucono z wysokości ok. 1,9 metra i jak nie trudno się domyślić, został uszkodzony. Przestał działać ekran dotykowy, wyświetlacz lekko się wygiął, a w dodatku aparat odmówił posłuszeństwa. Przy drugim zrzucie złożonego urządzenia, zniszczony został także zewnętrzny wyświetlacz. Co ciekawe, był wówczas w dodawanym przez Samsunga etui.

Jak to jest z tą wytrzymałością Galaxy Fold?

Samsung bez wątpienia sporo poprawił od „pierwszej premiery” swojego smartfona – tego nie można mu odmówić. Niemniej jednak wyniki w teście składania i rozkładania urządzenia nie wróżą dobrze i sugerują, że urządzenie jest podatne na uszkodzenia po czasie (co prawda u jednej z osób problem z ekranem wystąpił już po jednym dniu użytkowania). Na początku wszystko działało jak należy, jednak dopiero po określonej liczbie złożeń i rozłożeń zaczęły się problemy. Ciężko jednak wydać ostateczny werdykt na podstawie testu tylko jednego egzemplarza, więc się od tego powstrzymam. Mimo wszystko wciąż uważam, że to, co zobaczyliśmy dziś, jest czynnikiem alarmującym. Jestem ciekawy, jak Fold poradzi sobie w innych tego typu testach, które z czasem na pewno się pojawią.

Źródło: PhoneArena, własne

Motyw