Oszukańcze mapy święcą triumfy w Sklepie Play, a Google nic z tym nie robi

18 stycznia 2019 3 minuty czytania

Mapy Google to obecnie najpopularniejsza nawigacja GPS na smartfony. Gigant z Mountain View nieustannie je ulepsza, czego dowodzą m.in. fotoradary w Mapach Google. Jak jednak zauważył związany z bezpieczeństwem Lukas Stefanko, wielu innych deweloperów wykorzystuje Mapy Google w swoich aplikacjach w sposób, którego zabrania samo Google. Ku zdziwieniu wszystkich, firma nic z tym nie robi.

Oszukańcze aplikacje map w Sklepie Play. Oszustwo wykorzystuje Mapy Google

Wspomniany Lukas Stefanko odkrył aż 19 aplikacji map, które są po prostu oszukańcze. Wszystkie razem zostały już pobrane ponad 50 milionów razy i wygląda na to, że Google wcale nie zamierza ich usuwać ze swojego sklepu. Oszustwo działa w bardzo prosty sposób – aplikacje nie robią nic innego poza wyświetlaniem reklam, a gdy użytkownik zechce wybrać trasę lub inną akcję, to przekierowywany jest do… aplikacji Mapy Google. Cały proceder na przykładzie jednej z aplikacji Stefanko zaprezentował w filmie na swoim profilu na Twitterze. Zobaczcie sami:

Purpose of these apps is ad revenue (easy money). They don’t have any Navigation technology or know-how, they only misuse Google Maps.
Once user clicks on Drive, Navigate, Route, My Location or other option, Google Maps app is opened.
I reported it month ago. pic.twitter.com/ZB1j1GsBC8
— Lukas Stefanko (@LukasStefanko) 17 stycznia 2019

Zobacz także: Smart Battery Case dla nowych iPhone’ów. Jego cena powali Was na kolana

Opisywaną sztuczkę wykorzystują następujące aplikacje:

Lukas Stefanko zdradził, że poinformował Google o problemie ponad miesiąc temu, jednak do dziś nie otrzymał odpowiedzi. Szczerze mnie to dziwi, ponieważ to w interesie Google leży, by w ich sklepie nie pojawiały się takie aplikacje, które na dodatek łamią regulamin korzystania z Map Google. „Nawigacja” numer 16 ma nawet czelność oferować możliwość wyłączenia reklam za opłatą.

Zobacz także: Założyciel Huawei wypowiedział się w sprawie oskarżeń o szpiegostwo

Selekcja aplikacji w Google Play

Selekcja aplikacji w Google Play zawsze budziła pewne kontrowersje. Google wielokrotnie zapewniało nas, że jego sklep jest bezpieczny, jednak dzisiejsza sytuacja wskazuje na co innego. Oczywiście żadna z tych aplikacji nie zawiera złośliwego kodu, aczkolwiek skoro tak bezużyteczne programy zostały zaakceptowane, to świadczy to tylko o tym, że Google nadal nie przykłada zbyt wielkiej wagi do tego, co trafia do ich sklepu. Idąc dalej tym tropem – aplikacje zawierające malware też mogą zostać zaakceptowane. Czy Google w końcu coś z tym zrobi? Cóż, pożyjemy, zobaczymy.

Źródło: zdnet