apple watch 4

Nie tylko iPhone. Apple zaprezentuje masę nowości

3 minuty czytania
Komentarze

Do najważniejszej w tym roku konferencji Apple tylko dwa dni. Plotek i informacji jest coraz więcej. Oczywiście najwięcej na temat najważniejszego produktu, czyli iPhone’a. Czeka nas debiut trzech nowych modeli. Zobaczymy następcę jubileuszowego modelu z roku 2017, który zostanie nazwany Xs. Oprócz niego zadebiutuje wersja z większym ekranem, iPhone Xs Plus lub Xs Max. Najwięcej emocji zdaje się budzić model, którego podzespoły są najmniej interesujące – iPhone Xc. Dostanie on „bezramkowy” design inspirowany droższymi modelami, 6,1 calowy ekran LCD oraz prawdopodobnie, atrakcyjną cenę.

Zobacz także: Dlaczego zmieniamy system Android na iOS i odwrotnie

Zacznijmy od iPhone’a Xc

Niezawodny Ming-Chi Kuo podaje nam kolejne prognozy dotyczące premier produktów amerykańskiej spółki. W zestawie znajdziemy informacje na temat nowych iPadów Pro, długo wyczekiwanego nowego MacBooka oraz Apple Watch Series 4. Są też przekornie kolejne informacje na temat nowego, „budżetowego” iPhone’a Xc. Zacznijmy od niego… Urządzenie to według przewidywań analityków może stanowić w najbliższych miesiącach około 50% sprzedaży wszystkich smartfonów Apple. Mimo tego, że najnowsze rozwiązania zostaną przeznaczone dla jego droższych braci. O sile tego telefonu ma stanowić znany z iPhone’a X design w połączeniu z dość atrakcyjną ceną – na poziomie iPhone’a 8. Słabsze niż we flagowcach podzespoły nie powinny przeszkodzić w jego karierze. Amerykanie tego typu dane umiejętnie kamuflują na konferencji. Nie podają też ich oficjalnie zbyt szczegółowo. Smartfon ma zadebiutować na rynku po swoich lepiej wyposażonych braciach – może to być w drugiej połowie października. Dostępność ma być w początkowym okresie bardzo ograniczona.

iPad Pro i ogromna niespodzianka

A jednak… Od pewnego czasu spodziewamy się, że topowe tablety amerykańskiej firmy otrzymają zupełnie nowy design oraz Face ID. Obok 12,9 calowego urządzenia ze zmniejszonymi ramkami ujrzymy zupełnie nowy 11 calowy model. Zastąpi on obecny 10,5 calowego iPada Pro. Nowości napędzane będą przez zmodernizowany procesor A12 z najnowszych iPhone’ów. Kuo podaje, że Apple zrezygnuje w tych modelach ze złącza Lightning. Mamy zobaczyć zamiast niego USB-C. To bardzo ciekawa informacja. Tylko dlaczego to złącze nie zadebiutuje też w nowych iPhone’ach? Wraz z tabletami zobaczymy też 18W ładowarkę. Będzie ona obecna tylko w ich opakowaniach. Niestety nowe smartfony mają ponownie otrzymać archaiczny 5W zasilacz.

Nowy MacBook, Apple Watch oraz akcesoria

Nowy komputer Apple ma zastąpić zarówno 12 calowy model, jak i 13 calowego MacBooka Air. Wzorem MacBooków Pro w nowym urządzeniu ujrzymy czytnik linii papilarnych Touch ID. Niestety raczej obejdzie się bez paska TouchBar, który podwyższył by cenę. Apple Watch kolejnej generacji ma otrzymać ceramiczny tył, a nie szklany jak obecnie. Wyświetlacz będzie około 15% większy niż obecnie, mimo bardzo podobnej obudowy. Mamy zobaczyć też AirPods z funkcją bezprzewodowego ładowania. Samo pudełko do nich ma być też sprzedawane osobno i kompatybilne z obecnymi słuchawkami. Na debiut czeka wyczekiwana ładowarka AirPower. iPhone’y, zegarek czy akcesoria zobaczymy już w środę. Wydaje się jednak, że komputer i iPady zostaną zaprezentowane na osobnym wydarzeniu w październiku.

Źródło: MacRumors

Motyw