microsoft xcloud

Microsoft potwierdza, że xCloud będzie godnym konkurentem Google Stadia

2 minuty czytania
Komentarze

W tym tygodniu Google oficjalnie i z dużym impetem weszło do świata graczy. Oczywiście firma zawsze była obecna na tym rynku, ale nigdy w takiej formie. Platforma Stadia ma być przykładem rozgrywki strumieniowej, niezależnie od platformy i posiadanego sprzętu. Microsoft na pewno nie zostanie w tyle, czego przykładem jest zapowiedziana usługa xCloud. Teraz Amerykanie potwierdzają wszelkie wątpliwości. Ok, może nie wszelkie, ale jedną z bardziej istotnych. Sterowanie będzie dopasowane do wszystkich urządzeń. Bez modyfikacji kodu za sprawą dedykowanego narzędzia.

Microsoft xCloud tak z pełnym wsparciem gier z Xboxa dla Androida

microsoft projekt xcloud xbox

Prezentacja Microsoftu z pewnością nie miała tak szerokiego odbioru, jak konferencja Google. xCloud najzwyczajniej w świecie został gdzieś tam z tyłu za Stadią, bo nie da się ukryć, że gigant z Redmond niespecjalnie skupił się na promocji swojego rozwiązania. Jednak do rzeczy, obie platformy to gra w chmurze. Microsoft skupia się na tym, aby obecną bibliotekę Xboxa przenieść do tej formy rozgrywki. Teraz Amerykanie dodają i na swój sposób uspokajają, że xCloud nie wymaga przebudowania obecnych tytułów, a dodania obsługi dedykowanego narzędzia. To sprawi nie tylko, że będziemy mogli grać w chmurze, ale przede wszystkim pozwoli na rozgrywkę na dotykowym wyświetlaczu, bez dedykowanego kontrolera. Ta kwestia stanowiła główną zagadkę w zestawianiu xCloud i Stadii. Teraz niewiadomymi w obu przypadkach pozostają ceny. One wraz z ofertą gier mogą stanowić główny czynnik, aby wybrać lepszą platformę.

Zobacz też: Dlaczego składane smartfony są takie drogie?

Wspomniane narzędzie, Touch Adaption Kit to tak naprawdę „nakładka” dla serwerów Azure, więc tak naprawdę sam kod gry nie musi być zmieniany. Niemniej wydaje mi się, że zainteresowani grą w chmurze na różnych urządzeniach powinni postawić na dedykowany kontroler — będzie to zdecydowanie wygodniejsze. Google o tym pomyślało, a Microsoft stawia na swojego pada od Xboxa.

Źródło: The Verge, Android Police

Motyw