Marzec 2024 roku jest ostatnim miesiącem, kiedy elektroniczna recepta może być wystawiona na starych zasadach. Przyglądamy się nowym przepisom i tłumaczymy, jakie zmiany w e-receptach zostały wprowadzone przez Ministerstwo Zdrowia zarówno dla farmaceutów, lekarzy, jak i pacjentów.
Kluczowe zmiany w e-receptach – Spis treści
E-recepta debiutowała w Polsce… 18 lat temu
Trudno to sobie obecnie wyobrazić, ale e-recepty w Polsce zostały wprowadzone w formie pilotażowej już w 2012 roku, czyli 12 lat temu, początkowo na terenie Lubelszczyzny. Program objął wtedy 250 lekarzy i 15 aptek, a jego głównym celem było sprawdzenie, jak e-recepty wpłyną na poprawę bezpieczeństwa pacjentów oraz zmniejszenie liczby błędów w przepisywaniu i wydawaniu leków.
Od 1 stycznia 2019 roku e-recepta stała się dostępna w całej Polsce, umożliwiając realizację w każdej aptece. Następnie, od 8 stycznia 2020 roku, obowiązek wystawiania recept w postaci elektronicznej wszedł w życie, co oznaczało znaczącą zmianę w funkcjonowaniu systemu zdrowia w Polsce.
E-recepty – zmiany w przepisach do kwietnia
Na samym początku warto zauważyć, że nowe zasady wystawiania e-recept obowiązują już od 1 marca 2024 roku, jednak miesiąc marzec jest jeszcze okresem przejściowym. Oznacza to, że zarówno lekarze, jak i farmaceuci mogą pracować zarówno na starym, jak i nowym systemie. Od 1 kwietnia 2024 roku nowe zasady będą obowiązywały już bez wyjątków, co oznacza, że wszystkie e-recepty będą musiały być wystawiane zgodnie z nowymi założeniami. Zmiany w e-receptach spowodują, że będzie wyliczać ją teraz system informatyczny P1.
Od 1 marca 2024 r. system informatyczny (tzw. system P1) powinien obliczać ilość leku, środka spożywczego lub wyrobu medycznego, przepisanego na tzw. e-recepcie rocznej, jaki należy wydać pacjentowi w aptece, w zakresie wskazanych powyżej zasad.
Ministerstwo Zdrowia w komunikacie prasowym
Zmiany w e-receptach dotyczą wprowadzenia obowiązkowego nowego systemu opisywania dawkowania leków. Dzięki temu systemowi farmaceuci będą mogli korzystać z nowej funkcji, która podpowie im, ile dawek leku mają każdorazowo wydać pacjentowi posiadającemu roczną e-receptę.
Modyfikacja została wdrożona po to, aby usprawnić proces wydawania leków, zapewniając jednocześnie, że pacjenci otrzymają dokładnie tyle leku, ile zostało przepisane przez lekarza. Lekarze będą musieli zamieszczać na e-receptach bardziej szczegółowy opis dawkowania, co ma pomóc w eliminacji błędów i niejasności podczas realizacji recepty w aptekach. Farmaceuci jednocześnie będą korzystać z nowej funkcji systemu, która wskaże im, ile dawek leku mają wydać pacjentowi.
Celem wprowadzenia powyższej normy było przeniesienie obowiązku wyliczania ilości wydawanego leku, środka spożywczego lub wyrobu medycznego z osoby realizującej receptę na system informatyczny. W konsekwencji system w pełni odpowiada za prawidłowe obliczenia w tym zakresie.
Ministerstwo Zdrowia w komunikacie prasowym
Zmiany w e-receptach wpłyną także na pacjentów. Jeśli stale przyjmujemy jakiś leki, lekarz może wystawić e-receptę na rok, jednak maksymalnie na 360 dni kuracji. Pierwsze opakowanie należy wykupić w ciągu 30 dni od wystawienia e-recepty. W przypadku przekroczenia tego terminu farmaceuta wyda mniejszą ilość leku, proporcjonalnie do czasu, jaki upłynął od wystawienia dokumentu.
Oprócz tego można wykupić zapas leku na maksymalnie 120 dni na raz. Następna porcja leków, również na 120 dni, może być wykupiona po upływie 90 dni od zakupu poprzedniej.
Jeśli poszukujesz szczegółowych informacji na temat realizacji e-recept, zajrzyj na rządową stronę internetową, gdzie możesz znaleźć dokładną instrukcję, jak to zrobić krok po kroku. Korzystasz z Internetowego Konta Pacjenta (IKP) na smartfonie? Pamiętaj, aby włączyć lokalizację telefonu. W razie zgubienia lub kradzieży łatwiej będzie namierzyć urządzenie.
Źródło: gov.pl, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: gov.pl / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.