Osoba korzystająca z laptopa z otwartą stroną YouTube w przeglądarce internetowej.
LOKOWANIE PRODUKTU: SURFSHARK

Blokowanie reklam na YouTube. Ten sposób działa i na dodatek zwiększa bezpieczeństwo

6 minut czytania
Komentarze

Blokowanie reklam na YouTube to coś, co dla wielu użytkowników jest podstawą, by w ogóle chcieli korzystać z platformy Google. Liczba reklam, która się tam pojawia, potrafi być czasami przytłaczająca, więc nie dziwne, że wiele osób korzysta z AdBlocków. Jest to jakieś wyjście, ale można też wypróbować inne, a mianowicie VPN. Nie jest to zapewne oczywisty wybór dla tych, którzy szukają blokera reklam, ale ten działa zaskakująco dobrze. I tak również z YouTube.

Blokowanie reklam na YouTube może zwiększyć bezpieczeństwo

VPN Surfshark na ekranie laptopa
Fot. Surfshark / materiały prasowe

Zanim przejdziemy do kwestii samego blokowania reklam na YouTube, warto poświęcić chwilę na to, by przypomnieć, co to VPN i w ogóle, dlaczego warto z niego korzystać. W sieci czyha na nas naprawdę wiele niebezpieczeństw. Mowa tutaj o różnego rodzaju przekrętach, oszustwach i próbach wyłudzenia naszych danych. Dbanie o prywatność w sieci jest więc teraz podstawą, by w ogóle móc się bezpiecznie poruszać po internecie. I właśnie tutaj z pomocą przychodząc VPN-y. Te tworzą coś w rodzaju bariery, pomiędzy nami a resztą świata po części ukrywając naszą aktywność. Taka bariera ochronna może być przydatna w codziennym życiu, ale też i w pracy, a szczególnie wtedy, kiedy korzystamy z otwartych sieci Wi-Fi.

Osoba używa laptopa z ekranem wyświetlającym interfejs VPN na mapie świata, obok okulary i smartfon leżą na biurku obok doniczki z rośliną.
Fot. Dan Nelson / Unsplash

Jednak nie każdy wie, że korzystanie z VPN-a może nieść ze sobą także inne korzyści. Dobrym przykładem jest właśnie blokowanie reklam czy wyskakujących okienek, które także mogą zawierać wirusy czy też przekierowywać nas na niebezpieczne witryny. Czasem takie reklamy, stworzone przez oszustów, wyglądają jak prawdziwe materiały mające np. zachęcać do inwestycji. Warto uważać, bo czasem łatwo dać się nabrać i stracić pieniądze.

Takie scamerskie reklamy pojawiają się nie tylko na podejrzanych stronach, ale trafiają na Facebook czy YouTube. Dlatego warto rozważyć korzystanie z narzędzia, które pozwoli nam na ich zablokowanie. AdBlocki to jedno z rozwiązań, ale są także VPN-y, które na to pozwalają, a jednym z nich jest Surfshark.

Jak działa blokowanie reklam z VPN?

Interfejs użytkownika adblockera z napisem "Wyłączono CleanWeb dla wszystkich stron", przyciskiem "Włącz CleanWeb" oraz przykładową stroną "www.youtube.com" w centrum pokazującym niezablokowane reklamy i okienka cookies.
To opcja, którą warto mieć włączoną. Fot. Sursfhark / zrzut ekranu

Korzystając z VPN-a od Surfsharka można także włączyć blokadę reklam oraz śledzenia użytkownika. Funkcja nazywa się CleanWeb i dostępna jest w samych ustawieniach aplikacji. Szkoda, że nie jest automatycznie włączana przy logowaniu, a trzeba to zrobić samodzielnie, ale zajmuje to dosłownie kilka sekund. Funkcja działa na podstawie kompleksowej listy domen, które były rozpoznane i przetestowane pod kątem złośliwych działań, śledzenia lub hostingu reklam. Jeżeli więc będziemy chcieli wejść na taką złośliwą stronę lub zostaniemy na nią przekierowani, CleanWeb ją zablokuje, a tym samym będzie nas chronił.

Komunikat na stronie internetowej z informacją o zarządzaniu wyskakującymi okienkami cookie, zawierający opcję zgody oraz opcję używania tylko blokady reklam.
Jedno kliknięcie i blokowanie reklam na YouTube zacznie działać. Fot. Surfshark / zrzut ekranu

Do tego dochodzi też blokowanie reklam na YouTube i stronach, co pozwala na mniej inwazyjne przeglądanie sieci. Warto tutaj dodać, że CleanWeb działa w aplikacji czy na desktopach, ale już w samym rozszerzeniu do przeglądarki staje się jeszcze bardziej pożyteczny. Tam zastosowano bowiem jego nowszą wersję, czyli CleanWeb 2.0. Instalując rozszerzenie i logując się na nasze konto, możemy włączyć blokowanie reklam czy wyskakujących okienek w przeglądarce. I najważniejsze – CleanWeb 2.0 działa tylko w wersji z rozszerzeniem do przeglądarki. Chcąc więc korzystać z blokera reklam, musimy zainstalować je u siebie.

Nie zajmuje dużo miejsca, a na dodatek nie spowalnia działania przeglądarki. W Ustawieniach zaznaczamy, że chcemy korzystać z CleanWeb i właściwie tyle. Co więcej, funkcja działa też wtedy, kiedy nie korzystamy z połączenia VPN. Innymi słowy, mamy internet pozbawiony reklam i bezpieczniejszy.

Czy blokowanie reklam na YouTube działa z VPN?

Blokowanie reklam na YouTube. Interfejs użytkownika programu do blokowania reklam i śledzenia online, pokazujący zablokowane elementy na stronie youtube.com.
Jak widać, blokowanie reklam na YouTube działa. Ich liczba może przytłaczać. Fot. Surfshark / zrzut ekranu

Po włączeniu w przeglądarce funkcji CleanWeb oglądanie YouTube staje się faktycznie przyjemniejsze. Reklamy nie przerywają materiałów wideo i w większości testowanych przeze mnie filmów, nie pojawiały się także przed nimi. Przyznaję, że raz czy dwa taka pojedyncza reklama przed samym filmem może się pojawić, ale to i tak niebo a ziemia w porównaniu z tym, jak YouTube wyglądał wcześniej.

Ważne jest jednak to, żeby zalogować się do rozszerzenia w przeglądarce i włączyć CleanWeb, bo inaczej będziemy po prostu korzystać z VPN-a w normalny sposób. Blokowanie reklam na YouTube w ten sposób działa i zobaczymy, czy Google nie wytoczy kiedyś swoich dział przeciwko VPN-om, jak zrobiło to z innymi AdBlockami.

Ile kosztuje Surfshark VPN?

Trzy pionowe kolumny z pakietami subskrypcji Surfshark o różnych cenach, zaznaczone funkcje takie jak "Bezpieczna sieć VPN", "Blokada reklam" i "Blokada okienek cookie", oraz informacje o 30-dniowej gwarancji zwrotu pieniędzy.
Fot. Surfshark / zrzut ekranu

Skoro CleanWeb jest częścią Surfshark, to warto także wspomnieć o cenach samego rozwiązania. Zdecydowanie najbardziej opłacalną wersją będzie tutaj Surfshark One, który miesięcznie kosztuje 10,99 złotych przy wykupieniu subskrypcji na okres 2 lat. Dziennie wychodzi nam więc niecałe 40 groszy, a oprócz możliwości blokowania reklam, otrzymujemy dostęp do ogromnej liczby serwerów VPN czy możliwość generowania adresów e-mail. Do tego dochodzi też możliwość otrzymywania alertów, jeżeli nasze dane gdzieś wyciekły.

  • Surfshark Starter – 228,54 zł (+ podatek VAT) – możliwość korzystania z VPN oraz Alternative ID do stworzenia nowego adresu e-mail i tożsamości w sieci
  • Surfshark One – 285,74 zł (+ podatek VAT) – elementy pakietu Starter oraz program antywirusowy, alert naruszeń danych osobowych, autorska wyszukiwarka internetowa
  • Surfshark One+ – 454,74 zł (+ podatek VAT) – funkcje z pakietów Starter i One, a także Incogni, funkcja usuwania danych z rejestrów brokerów danych i korporacji

Warto dodać, że tu również obowiązuje 30-dniowa gwarancja zwrotu pieniędzy, jeżeli nie spodoba nam się to, co oferuje Surfshark.

Zdjęcie otwierające: Y-Boychenko / Depositphotos

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Lokowanie produktu: Surfshark

Motyw