Wiadomo, że kiedy idzie o laptopy i wybieranie urządzenia, które chcemy kupić, pod uwagę bierze się wiele czynników. Wielkość samego sprzętu jest jednym z nich, choć zapewne wiele osób chętniej i bardziej wnikliwie sprawdza samą specyfikację podzespołów. Lepszy procesor, więcej RAM-u czy mocniejsza karta graficzna – to wszystko jest bardzo ważne, ale jedną z istotniejszych rzeczy może być sam rozmiar ekranu, a co za tym idzie, całego laptopa.
Spis treści
Mniejsze laptopy mogą być przydatniejsze
Każdy ma inne wymagania co do sprzętu, na którym pracuje lub gra. Dla osób, które korzystają z komputera tylko w domu, dobrym rozwiązaniem może być sprzęt stacjonarny lub all-in-one. Takie rozwiązanie pozwala na dopasowanie stanowiska pracy do tego, czego faktycznie możemy oczekiwać, czyli np. wstawienia ogromnego monitora. Kiedy jednak często podróżujemy lub po prostu nie mamy miejsca w mieszkaniu na takie urządzenia, stawiamy na laptopy.
I tutaj warto zainteresować się urządzeniami, które mają rozmiar ekranu od 13,2 do 14,1 cali. Dlaczego? Ponieważ to względnie niewielkie laptopy, a co za tym idzie, mogą ważyć też odpowiednio mniej. Może się wydawać, że laptop nie jest zbyt ciężkim sprzętem, bo to przecież około 1,5-2 kg, ale w momencie, kiedy musimy sami dźwigać go ze sobą przez cały dzień w torbie czy plecaku, każde 100 gramów robi różnicę. Zapewne potwierdzi to każdy, kto choć raz musiał lecieć samolotem z laptopem w torbie podróżnej i przez wiele godzin mieć go ciągle na ramieniu czy gdzieś w zasięgu wzroku. Małe laptopy potrafią ważyć niewiele ponad 1 kg, co jest ich dużym plusem.
Nie bez znaczenia jest tutaj też to, jakiej torby używamy do przenoszenia laptopa i samej jej wagi. Im więcej chcemy w niej zmieścić, tym waga rośnie. Dobrze sprawdzić torby damskie na laptopa, które wizualnie potrafią nie odbiegać od każdych innych, ale już ich design sprawia, że są bardziej kompaktowe.
Specyfikacja nie zależy od rozmiaru
Skończyły się czasy, kiedy duży laptop oznaczał, że w środku jest najlepsza możliwa specyfikacja. Oczywiście trochę inaczej wygląda to w przypadku sprzętów typowo gamingowych, gdzie największy nacisk kładzie się na mocno rozbudowany system chłodzenia. Tutaj niektórych rzeczy po prostu nie da się „przeskoczyć”. Jednak w przypadku typowych laptopów do pracy czy rozrywki mniejszy ekran nie jest już wyznacznikiem tego, że samo urządzenie jest gorzej wyposażone.
Bez trudu znajdziemy 14-calowe laptopy z nowymi procesorami Intela, 16 GB RAM czy nawet dedykowaną kartą NVIDIA GeForce. Technologia poszła też na tyle do przodu, że ramki wokół wyświetlaczy są coraz mniejsze, przez co sam ekran wydaje się większy. Oczywiście nie każdemu rozmiar poniżej 15 cali będzie odpowiadał, ale warto go rozważyć, jeżeli laptop służ nam głównie do wyjazdów. Zresztą nawet w domowym zaciszu mniejsze urządzenie ma swoje plusy. Łatwiej się je przechowuje, a i potrafi wyglądać naprawdę nowocześnie (jak np. Apple MacBook Air).
Zdjęcie otwierające: Marvin Meyer / Unsplash
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.