Polak, który zakładał OpenAI razem z Altmanem i Muskiem: „Zarząd powinien się podać do dymisji”

2 minuty czytania
Komentarze

Trwa niemałe zamieszanie w OpenAI. Po zwolnieniu ze spółki jej CEO, Sama Altmana, z firmy odeszła część pracowników, wśród nich trzech Polaków. Teraz inny Polak, który jest współzałożycielem spółki, zabrał głos w sprawie i wskazał, co jego zdaniem powinno się stać.

Duże zmiany w OpenAI

17 listopada rada dyrektorów OpenAI zwolniła Sama Altmana, CEO spółki. Decyzja ta pociągnęła za sobą liczne odejścia z firmy. Wśród pracowników, którzy zrezygnowali z dalszej współpracy, byli Polacy: Jakub Pachocki, Szymon Sidor, a także Aleksander Mądry. Z medialnych doniesień wynika, że cała trójka znalazła już nową pracę w Microsofcie.

ChatGPT na androida
fot. Depositphotos / iwatchwater

Do Microsoftu dołączył już także Sam Altman i to mimo prób przywrócenia go na poprzednie stanowisko przez firmę kontrolującą ChatGPT.

Dla jasności, zwolnienie Altmana wywołało spore zamieszanie w OpenAI. Poza wspomnianymi odejściami niektórych pracowników pojawił się też list otwarty osób pracujących w firmie. Podpisało go ponad 500 spośród ok. 700 pracowników. Autorzy listu twierdzili w nim, że zwolnienie Altmana jest jednym z przejawów podkopywania ich misji oraz całej firmy. Pracownicy domagali się m.in. przywrócenia Altmana oraz dymisji rady dyrektorów, grożąc, że w przeciwnym wypadku zrezygnują z pracy.

Głos w tej sprawie zabrał też Wojciech Zaremba, Polak, który jest współtwórcą OpenAI. Napisał on na X (dawnym Twitterze), że jego zdaniem zarząd spółki powinien złożyć rezygnację.

Przypomnijmy: razem z Samem Altmanem z OpenAI dobrowolnie odszedł Greg Brockman, były CTO (Chief Technology Officer) firmy. On też dołączył do Microsoftu. Skąd jednak całe to zamieszanie? New York Times dotarł do informacji, z których wynika, że czystki w OpenAI były spowodowane przez obawy o zbyt szybki rozwój sztucznej inteligencji. AI miała powodować pewne ryzyko, a Altman miał nie zwracać wystarczającej uwagi na potencjalne szkody i mieć z tego powodu konflikt z jednym z członków zarządu.

Jeśli chodzi o nową rolę Sama Altmana w Microsofcie, to nie ma tu specjalnych zaskoczeń. Zajmie się on prowadzeniem zespołu badającego sztuczną inteligencję.

źródło: X, New York Times, My Company Polska, zdjęcie główne: Depositphotos/Skorzewiak

Motyw