Od 2019 roku jestem posiadaczem laptopa Razer Blade 15. Moim poprzednim notebookiem był Surface Book 2, który nie sprostał moim potrzebom. Za każdym razem chciałem mieć laptopa o najlepszych podzespołach, który będzie działał idealnie w pracy, a także sprawdzi się w grach (zwłaszcza strategicznych). Wydawało mi się, że Razer Blade 15 spełni moje oczekiwania. Niewielkie wymiary, smukła i solidna obudowa i mocarne parametry na papierze wyglądały świetnie.
Niestety w ciągu czterech lat, bateria w laptopie Razera spuchła mi dwa razy. Po części mogło to wynikać z moich błędów użytkowania, a po części z winy producenta. Niech moje doświadczenia będą przestrogą, jak nie postępować z laptopami podczas standardowego użytkowania. Ucząc się na błędach, chciałbym też wskazać kilka rad, które mogą sprawić, że bateria w laptopie będzie działała bezproblemowo.
Spis treści
Bateria w laptopie spuchła mi dwa razy
W 2019 roku kupiłem laptop Razer Blade 15. Do jego kupna przekonał mnie kompromis smukłej obudowy i świetnych parametrów. Potrzebowałem urządzenia, które będzie mi towarzyszyło w podróży, a jednocześnie zapewni odpowiednią jakość w pracy i w czasie rozrywki. Przez pierwsze 1,5 roku laptop Razera wydawał się być naprawdę idealnym sprzętem dla mnie.
Niestety jesienią 2021 roku zauważyłem, że touchpad urządzenia jest lekko uniesiony. Co więcej, po tygodniu od tego zdarzenia, dostrzegłem, że klapa nie zamyka się idealnie na płasko we wszystkich rogach urządzenia. Dodatkowo, patrząc na klawiaturę z poziomu biurka, można było dostrzec jej wybrzuszenie w dolnej części. Wszystko wskazywało na to, że coś jest nie tak z urządzeniem. W związku z tym, że nie jestem „techniczny”, nie podejrzewałem tego, co się dzieje w środku laptopa.
Pod wpływem impulsu sięgnąłem po śrubokręt i rozkręciłem tylną klapę urządzenia. Ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem bardzo mocno spuchniętą baterię (możecie ją zobaczyć na wyżej zamieszczonych zdjęciach). To pierwszy tego typu przypadek w sprzętach, które używałem. Nie byłem świadomy, że taka niedogodność może spotkać mnie w Razer Blade 15, który kosztował nieco ponad 12000 zł.
Ta sprawa skończyła się po wielu tygodniach batalii z jednym ze sklepów, wymianą sprzętu na prawie nowy – tzw. refurb, czyli odnowione urządzenie. Byłem z tego faktu zadowolony, ponieważ otrzymałem laptopa z lepszymi parametrami. Moja radość z tej sytuacji trwała niecałe dwa lata. We wrześniu tego roku w urządzeniu ponownie zauważyłem wybrzuszenie w okolicach touchpada. Tym razem jednak od razu wiedziałem, że bateria w laptopie spuchła. Niestety z uwagi na zdezelowane śrubki, nie mogłem zobaczyć jej w pełnej krasie, a jedynie zajrzeć nieco do środka, co widać na załączonych obrazkach.
Nie wchodząc w szczegóły, także w tym przypadku sprawa zakończyła się pomyślnie dla mnie. Mam jednak obawy, co stanie się po kolejnych dwóch latach. Już po pierwszym incydencie, starałem się postępować tak, aby bateria w laptopie nie spuchła. Stąd chciałbym podzielić się moimi spostrzeżeniami i radami, z których warto skorzystać.
Bateria w laptopie – jak o nią zadbać, żeby nie spuchła?
Puchnięcie baterii to zjawisko występujące, gdy ogniwo akumulatora litowo-jonowego rozszerza się w wyniku gromadzenia się w nim gazu. Może się to zdarzyć z powodu różnych czynników, takich jak przeładowanie, przegrzanie, starzenie się lub uszkodzenie fizyczne. To oznacza, że bateria w laptopie jak jego pozostałe elementy wymaga „opieki” i dbałości.
Bateria w laptopie musi pracować
Wielu użytkowników traktuje laptopy jak urządzenia stacjonarne, zwłaszcza jeśli leżą na biurku. Wtedy są stale podłączone do prądu, a użytkownicy nie kwapią się, żeby wyłączyć wtyczkę od gniazdka. Ważne jest, aby nie zostawiać urządzenia podłączonego do zasilania zbyt długo, ponieważ może to spowodować przeładowanie baterii oraz wygenerowanie ciepła i gazu. Jeśli pracujemy w ciągu dnia, dobrze jest odłączyć laptopa np. wieczorem lub na noc. To z pewnością wzmocni żywotność ogniwa i zmniejszy szanse na jego spuchnięcie.
Zadbaj o odpowiedni przepływ powietrza
Laptopy gamingowe to urządzenia, które przygotowane są do generowania dużej mocy przy niewielkich gabarytach. To rodzi obawy o chłodzenie podzespołów, które w przypadku włączenia najnowszych gier, rozgrzewają się do temperatur nawet 100 stopni Celsjusza. W tym miejscu trzeba zadbać o to, żeby podzespoły w tym bateria były odpowiednio chłodzone w czasie obciążających czynności. Użytkując Razer Blade 15 mój problem polegał na tym, że:
- Nie zapewniłem możliwości wylotu powietrza przez otwory na dole obudowy, kładąc urządzenie np. na koc – to powodowało, że sprzęt mocno się nagrzewał (bateria również),
- Nie pomagałem wentylatorom w chłodzeniu podzespołów. Automatyczne ustawienia nie dawały rady schłodzić rozgrzanej obudowy, a wystarczyło przestawić opcje na manualne i włączyć maksymalne obroty wentylatorów.
W tej sytuacji, aby zadbać też o mój komfort, zainwestowałem w podstawkę do laptopa, która gwarantuje swobodny przepływ powietrza, także od dołu obudowy.
Sprawdzanie baterii laptopa jest ważne
Warto też na bieżąco monitorować stan baterii. W przypadku laptopów Razer, należy wykonać kilka czynności:
- Otworzyć menu Start i wpisać „CMD”,
- Kliknąć prawym przyciskiem myszy „Wiersz poleceń” i wybrać „Uruchom jako administrator”, aby kontynuować,
- Wpisać: „powercfg /batteryreport /output „C:\battery_report.html””. Zostanie wygenerowany plik HTML, który należy otworzyć.
W pliku widać podstawowe dane dotyczące baterii w tym jej pojemność. Normalne jest, że pojemność pełnego ładowania będzie się zmniejszać z biegiem czasu. Jeśli zatem spadki są w ostatnim okresie duże, warto sprawdzić czy ogniwo nie zaczęło puchnąć. W moim przypadku tak było dwukrotnie.
Nie bój się zaglądać do środka obudowy
Przeciętni użytkownicy laptopów raczej nie zaglądają do ich wnętrza – nie widzą takiej potrzeby albo nie czują się „mocni” w tego typu czynnościach. To błąd. Warto przynajmniej raz na kilka miesięcy odkręcić śruby pokrywy, żeby chociażby odkurzyć podzespoły. Przy okazji można zerknąć na baterię, czy nie dzieje się z nią nic złego. Takie praktyki pozwolą na lepszy przepływ powietrza dzięki zachowaniu czystości podzespołów i wentylatorów. Ponadto szybciej można zareagować, gdy okaże się, że bateria zaczęła puchnąć.
Co jeszcze można zrobić?
Bateria w laptopie wymaga odpowiedniego postępowania. Jeśli chcesz, żeby służyła Ci w zdrowiu jak najdłużej, powinieneś także:
- Używać ładowarki producenta. Korzystanie z niewłaściwych przewodów może uszkodzić baterię,
- Przechowywać urządzenie w chłodnym i suchym miejscu. Ciepło i wilgoć mogą przyspieszyć degradację akumulatora i spowodować jego puchnięcie,
- Bezzwłocznie wymienić baterię, jeśli jest uszkodzona, stara lub nie działa dobrze. Wadliwy akumulator szybciej puchnie,
- Regularnie sprawdzać baterię i obudowę laptopa pod kątem oznak spuchnięcia, takich jak wybrzuszenia, pęknięcia, wycieki lub nadmierne nagrzewanie,
- Okresowo kalibrować baterię. Oznacza to rozładowanie jej do niskiego poziomu, a następnie ponowne pełne naładowanie,
- Wyjąć baterię z laptopa, jeśli nie będziesz jej używać przez dłuższy czas (np. jak laptop stoi na biurku i jest zawsze podłączony do gniazdka). Może to zapobiec narażeniu ogniwa na działanie wysokich temperatur lub wilgoci.
Bateria w laptopie mi spuchła – co teraz?
Jeśli bateria w laptopie Ci spuchła to powinieneś jak najszybciej odłączyć sprzęt od gniazdka. Wyłącz urządzenie i postaraj się otworzyć dolną pokrywę. Następnie wyjmij baterię i wyrzuć ją – możesz ją zawieźć na przykład do ekoportu.
Jeśli nie czujesz się na siłach, żeby rozkręcić laptopa, jak najszybciej wezwij fachowców, którzy to zrobią. Musisz pamiętać, że spuchnięta bateria w urządzeniu może być niebezpieczna.
Jeszcze raz podkreślę, że ogniwo zawiera gazy, które mogą się zapalić lub wybuchnąć. Dlatego nie należy używać ani ładować spuchniętej baterii. Najlepiej ją jak najszybciej wymienić lub oddać do utylizacji w specjalnym punkcie.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.