Kobieta trzymająca smartfona vivo, w tle beżowa książka

Niespodziewany król benchmarków. Wycieka wygląd i wydajność vivo X100

2 minuty czytania
Komentarze

Do światowej premiery najnowszego flagowca vivo X100 został blisko tydzień, natomiast już teraz o nadchodzącym urządzeniu wiemy dużo. W internecie krążą już grafiki, a także zobaczyć można wynik w programie Geekbench. Czy warto zainteresować się nadchodzącym modelem?

vivo X100 wydajny smartfon, który się wyróżnia

Pomarańczowy smartfon vivo trzymany w ręku na beżowym tle.
Fot. vivo/Weibo

Oficjalnie vivo X100 świat zobaczy 13 listopada, natomiast za ujawnienie materiałów prasowych odpowiada profil vivo na chińskim serwisie Weibo. W mojej ocenie urodziwego smartfona można podziwiać na grafikach i wideo umieszczonymi w tekście. Urządzenie wyróżnia się przede wszystkim ciekawym wzorem plecków oraz ogromną wyspą z logo ZEISS. W ciemno można obstawiać, że będzie to telefon z dobrym aparatem. Według najświeższych informacji vivo X100 ma być flagowcem napędzanym najnowszym procesorem Dimensity 9300 od MediaTek. Jest to układ konkurujący z Snapdragon 8 Gen 3, który w Geekbenchu osiągnął najwyższy wynik wielordzeniowy wśród smartfonów z Androidem.

Z krążących rezultatów najnowszy Snapdragon osiąga 2329 punktów dla jednego rdzenia i 7526 dla wszystkich rdzeni. SoC MediaTek osiągnął kolejno 2248 i 7824 punkty. Poza imponującym układem wysoki wynik uzyskano dzięki aż 16 GB pamięci RAM. Warto pamiętać, że jest to jeszcze urządzenie przedsprzedażowe, więc rezultaty w urządzeniach sprzedażowych mogą się nieco różnić. Nie pojawiły się szczegółowe informacje o ekranie czy wymiarach, natomiast nie będzie to mały telefon.

Premiera, cena i dostępność

Najnowszy flagowiec vivo zostanie pokazany 13.11.2023 roku, a jego cena i dostępność na naszym rynku nie zostały potwierdzone. Rok temu w Polsce po około 3 miesiącach od premiery serii X90 pojawiła się lepsza wersja X90 Pro. Biorąc to pod uwagę podstawowa wersja X100 prawdopodobnie nie będzie dostępna, ale do Polski wejdzie ulepszony wariant. Jego cena nie powinna mocno odbiegać od ceny poprzednika. Zainteresowani muszą więc przygotować około 6 tysięcy złotych.

Zdjęcie główne: vivo/Weibo

Motyw