Mobilna konsola do gier z płyty głównej laptopa to Przenośne urządzenia do gier znów stały się modne. O ile w Polsce szał na konsole Nintendo nigdy nie istniał, tak PSP od Sony obrosło w naszym kraju istnym kultem. Jednak w reszcie świata sytuacja wyglądała zupełnie inaczej i to Wielkie N biło wszelkie rekordy w tej kwestii przez całe dekady aż do premiery Nintendo 3DS, który na tle swojego poprzednika okazał się sporym sprzedażowym niewypałem. Dopiero Switch odmienił ten trend i sprawił, że coraz więcej firm postanowiło tworzyć komputery klasy PC o konstrukcji przenośnej – chociaż na pewno niezasługującej na miano kieszonkowej – konsoli. Jednak oprócz gigantów takich jak Valve i Asus także wielu majsterkowiczów próbuje swoich sił w tej dziedzinie, czego efektem jest niżej tu opisywany sprzęt.
Spis treści
Konsola do gier z płyty głównej laptopa
Konsola do gier z płyty głównej laptopa to dzieło Youtubera prowadzącego kanał o nazwie Pitstoptech. Stworzył on jeden ze zgrabniejszych projektów tego typu – oczywiście pomijając wręcz gigantyczne ramki wyświetlacza, chociaż i te mają pewną zaletę. Sercem tego urządzenia jest płyta główna z laptopa Framework, co samo w sobie znacznie ułatwiło pracę nad projektem, który pod pewnymi względami wygląda jak nieślubne dziecko Steam Decka i Nintendo Switch.
Oczywiście na tle wyżej wspomnianych urządzeń jest to niekoniecznie udane dziecko, jednak weźmy pod uwagę, że mówimy tutaj o urządzeniu stworzonym przez pasjonata z mocno ograniczonym budżetem i odrobiną wolnego czasu, a nie wielką korporacją z olbrzymim zapleczem pracowników i gigantycznym budżetem na badania i rozwój. Tutaj pierwsza wzmianka o urządzeniu, podczas której zaprezentowano wczesny prototyp urządzenia, pojawiła się 5 miesięcy temu. Natomiast dopiero teraz Pitstoptech pokazał coś, co uważa za finalne urządzenie.
To powiedziawszy głównie dzięki płycie Framework specyfikacja tego urządzenia prezentuje się naprawdę przyzwoicie. Na pokładzie znajdziemy:
- Procesor Intel Core i7-1260P od Framework.
- Pamięć RAM: 16 GB.
- Dysk twardy: 512 GB SSD.
- 7-calowy ekran dotykowy FHD.
- Dwa głośniki skierowane do przodu.
- Odczepiane kontrolery
- Bateria: 61 Wh.
- Łączność: Szybkie Wi-Fi i Bluetooth.
Obecność głośników z przodu tłumaczy nieco tak gigantyczne ramki urządzenia: to właśnie w nich umieszczono źródła dźwięku. Osobiście wolę jednak mniejsze urządzenie/większy ekran. Jednak nie można temu rozwiązaniu odmówić większego potencjału w kwestii audio – słuchawki podczas grania wydają się tutaj zbędne a szanse na przysłonięcie ręką źródła dźwięku praktycznie zerowe.
Oczywiście to udziwnienie może być kwestią cięcia kosztów – zbudowanie mniejszego urządzenia raczej nie byłoby możliwe przez wzgląd na zastosowane podzespoły, natomiast większy wyświetlacz o takich parametrach byłby znacznie droższy. Oczywiście możliwe, że autorowi chodziło jednak głównie o sam dźwięk.
Warto także dodać, że zbudowanie takiego projektu nie jest wcale takie łatwe, jak to wygląda z zewnątrz. Sam kilka lat temu – jeszcze zanim wyszedł Steam Deck – zbudowałem urządzenie o podobnych założeniach i mimo że osiągnąłem znacznie gorszy efekt, to wymagało ono wielu godzin pracy, szukania odpowiednich elementów, projektowania i wprowadzania ciągłych poprawek. Tutaj natomiast mamy coś, co gdyby miało lepsze wykonanie i większy ekran, to spokojnie mogłoby trafić na sklepowe półki.
Oczywiście warto podkreślić, że urządzenie to nie ma dedykowanej karty graficznej. Tym samym nadaje się tylko do grania w tytuły, które są wspierane przez iGPU zintegrowane z Intel Core i7-1260P, co jednak daje twórcy dostęp do bogatej biblioteki starszych tytułów.
Konsola do gier z płyty głównej laptopa, ale nie byle jakiego
Żeby jednak mieć pełny obraz projektu, to musimy wspomnieć o czymś jeszcze, czyli o laptopach Framework. Tak naprawdę to jemu zawdzięczamy dużą część powyższego projektu. Nie twierdzę, że konsola do gier z płyty głównej innego laptopa nie mogłaby powstać, jednak to byłoby o wiele trudniejsze zadanie, a gotowe urządzenie mogłoby być jeszcze większe. Dlatego też warto się pochylić także nad tym, czym w ogóle jest Framework.
Otóż w dużym skrócie, jest to firma, która opracowuje swoje urządzenia w myśl dość nietypowych dla obecnego rynku zasad. Jej laptopy są w pełni modularne. Można więc w nich wymienić wszystkie części, a płyta główna jest jednym z modułów, które można po prostu wyjąć i wykorzystać w innym projekcie, niż laptop.
Firma powstała z misją stworzenia produktów elektronicznych zaprojektowanych tak, aby były trwałe, banalne w naprawie i łatwo aktualizowane nie tylko pod względem oprogramowania, ale sprzętowym. W tym projekcie pozornie pierwsze skrzypce gra modułowość laptopów Framework, dzięki której niw tylko łatwo taką płytę można odłączyć od komputera, ale także podłączyć do niej inne peryferia. W tym wypadku bowiem nie mówimy o złączach własnościowych, a o wykorzystaniu powszechnie stosowanych rozwiązań.
Jednak dzięki kolejnej z głównych cech projektu Framework konsola do gier z płyty głównej nie musiała wcale powstawać kosztem żadnego laptopa. Otóż Framework oferuje szeroki wybór i dostęp do komponentów, co daje użytkownikom większą swobodę w dostosowywaniu urządzenia do własnych potrzeb. W ten sposób nie był konieczny zakup całego laptopa, a zaledwie płyty głównej z procesorem, co nie tylko zmniejszyło koszty całego projektu, ale także ograniczyło produkcję zbędnej elektroniki, W końcu sam kadłubek laptopa bez płyty głównej jest czymś zwyczajnie bezużytecznym.
Konsola do gier z płyty głównej – i Ty możesz ją stworzyć!
I to niekoniecznie na podstawie płyty Framework, której zakup w Polsce jest niezwykle trudny. Można jednak sięgnąć po znacznie łatwiejsze w dostępie SBC od LattePanda, lub po prostu zbudować podobne urządzenie na podstawie Raspberry Pi. Oczywiście nie można liczyć na tak wysoką wydajność, jednak takie podejście ma pewną zaletę: nie rzucamy się od razu na głęboką wodę i możemy zweryfikować oraz dopracować wiele szczegółów naszego projektu niezwiązanych z samą płytą główną na znacznie wcześniejszym etapie.
Źródło: YouTube, Tomshardware, Frame.Work, fot: Frame.Work, YouTube/Pitstoptech