iPhone 15 ze starym typem USB sprzed 20 lat. Chcesz lepiej? Kup kabel za kilkaset złotych
Premiera iPhone 15 przyniosła trochę zmian w portfolio producenta. Oczywiście oprócz nowych smartfonów pokazano także zegarki Apple Watch Series 9, Apple Watch Ultra 2 (już do kupienia w Polsce) czy „nową” wersję słuchawek AirPods Pro. Jedną z największych zmian w smartfonach jest zmiana łącza z Lightning na USB-C. Okazuje się jednak, że po części to zmiana tylko pozorna, a jeżeli ktoś zechce skorzystać z pełni możliwości standardu… i tak musi dopłacić.
iPhone 15 z USB-C i starym standardem – chcesz lepiej to dopłać
Porównując ze sobą smartfony iPhone 14 kontra iPhone 15, da się wyłapać trochę zmian, choć pod względem wizualnym nie ma tego dużo. Istotna, a przynajmniej z punktu widzenia klienta, jest zmiana standardu Lightining na USB-C, co podczas samej konferencji zaprezentowano w sposób, który trudno nawet komentować. Teraz, kiedy kurz po premierze lekko opadł, możemy bliżej przyjrzeć się temu, co właściwie oznacza dla użytkowników. I prawda jest taka, że dla tych, którzy kupią smartfony iPhone 15 oraz iPhone 15 Plus zmiana będzie… praktycznie żadna. Polskie ceny iPhone’ów 15 nie należą do tanich, ale to nie oznacza, że będzie lepiej.
Otóż iPhone 15 i iPhone 15 Plus korzystają wprawdzie z USB-C, ale już standard to USB 2.0, którego przepustowość ograniczona jest do 480 Mb/s. Zmiana względem złącza Lightning będzie więc tutaj żadna, a na dodatek mówimy tutaj o protokole, który został wprowadzony w 2000 roku, czyli ma 23 lata. Jeżeli więc ktoś kupi dwa wyżej wymienione smartfony od Apple, raczej nie ma co liczyć na duże zmiany w kwestii przesyłu danych. Lepiej wygląda to przy modelach iPhone 15 Pro oraz iPhone 15 Pro Max, gdzie umieszczono już USB-C i jest to najprawdopodobniej już USB 3.1 Gen 2 lub USB 3.2 Gen 2 (o czym świadczą prędkości podane na ich stronie). Problem polega na tym, że w opakowaniu najprawdopodobniej znajdziemy kabel, który nie będzie wspierał promowanych przez Apple prędkości.
Za to w sklepie z akcesoriami Apple możemy go kupić za… 369 złotych za metr (1,8 m za 679 zł, 3 m za 839 zł). Czarny, pleciony kabel o nazwie „Przewód profesjonalny Thunderbolt 4 Pro (USB-C)” będzie już zgodny z nowym USB-C i faktycznie zapewni przesył na odpowiednim poziomie.
W sklepie Apple pojawiły się również przejściówki z USB-C na Lightning w cenie 169 złotych oraz nowe kable wspierające szybsze ładowanie (metrowy USB-C 60 W za 119 zł, dwumetrowy USB-C 240 W za 169 zł). Widać więc, że jeżeli chcemy wykorzystać w pełni możliwości USB-C, musimy dopłacić.
Źródło: Apple / opracowanie własne
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.