Funkcje telefonu, które dosłownie ratują życie… i są na to dowody. MUSISZ mieć je włączone

5 minut czytania
Komentarze

Na pewno odpowiednie ustawienie funkcji związanych z lokalizacją telefonu nie jest wysoko na waszej liście priorytetów. A to błąd, bo zazwyczaj mądrzy jesteśmy po szkodzie. Kilka kliknięć w ustawieniach waszego smartfona może uratować życie wam lub waszym bliskim. I są historie, które obrazują to, o czym mówię.

Lokalizacja telefonu – dla bezpieczeństwa, powinna być włączona

Czy kiedykolwiek mieliście to niemiłe uczucie, że kiedy przez przypadek wychodzicie z domu bez telefonu, to, kolokwialnie mówiąc, czujecie się jak bez ręki? I pomińmy tu kwestie naszego uzależnienia od smartfonów – chodzi bardziej o to, że nie mamy ze sobą urządzenia, które w razie jakiejkolwiek niebezpiecznej sytuacji stanowi naszą pierwszą deskę ratunku. W razie napadu, kradzieży, stanu zagrożenia życia czy nawet zgubienia się w gęstym lesie – naszym pierwszym odruchem jest sięgnięcie po telefon. Ale nie zawsze uda nam się po pierwsze precyzyjnie wytłumaczyć, gdzie się znajdujemy lub możemy mieć problem z łącznością sieci komórkowej. Wtedy lokalizacja telefonu może być pomocą dla służb ratowniczych.

Oczywiście o takich nieprzyjemnych incydentach nie myśli się na co dzień. Ale uwierzcie, bohaterowie historii jak z dobrego thrillera, którym lokalizacja telefonu i inne dobrze skonfigurowane funkcje alarmowe uratowały życie, na pewno podziękowali sobie za poświęcenie tych kilku minut na ich włączenie.

Lokalizacja telefonu może uratować życie

Wdzięczni za nową funkcję połączenia satelitarnego byli na pewno studenci ze Stanów Zjednoczonych, którzy w kwietniu tego roku utknęli w głębokiej wodzie na kajakach podczas eksploracji kanionu. Przez iPhone’a udało się skontaktować ze służbami, które dzięki lokalizacji telefonu namierzyły mężczyzn, kiedy zaczęły pojawiać się u nich pierwsze objawy hipotermii.

Ta sama usługa Apple uratowała także mężczyznę na Alasce, który w grudniu zeszłego roku utknął w głębokim śniegu, przemierzając teren skuterem śnieżnym. Około 2 w nocy wezwał on pomoc przez Alarmowe SOS, przesyłając informacje o jego lokalizacji. Niedługo później służby odnalazły mężczyznę – całego i zdrowego.

Życie Kacie Anderson i jej 9-miesięcznego syna uratował natomiast… Apple Watch. Kobieta, która miała wypadek samochodowy, wezwała pomoc, używając smartwatcha i korzystając z funkcji SOS. Służby ratownicze przybyły na miejsce zdarzenia w ciągu kilku minut, ratując im życie.

Moja twarz uderzyła w kierownicę, w zagłówek, znowu w kierownicę, a potem w szybę. Zemdlałam na około minutę i nie mogłam widzieć. Moje oczy były otwarte, ale wszystko, co widziałam, było czarne.

Moje ręce wędrowały w poszukiwaniu telefonu, a potem zdałem sobie sprawę, że mam włączony zegarek i poprosiłam go, żeby zadzwonił do pod 911.

actualidadiphone.com

Przekonałam was, że funkcje lokalizacyjne na telefonie mogą być zbawienne w sytuacji wypadku? To teraz przejdźmy do tego, co dzisiaj możesz zrobić, żeby zapewnić sobie większe bezpieczeństwo.

Znajdź mój telefon

fot. Apple

Na początku warto zacząć od włączenia funkcji Znajdź telefon na Androidzie lub Znajdź na iOS. Możemy lokalizować urządzenia, ale pod warunkiem, że ta usługa jest włączona – wiele osób nie aktywuje jej ze względu na niechęć przed zbieraniem danych dotyczących naszego położenia przez aplikacje.

Do aplikacji możemy także dodać inne urządzenia, takie jak słuchawki czy smartwatch, które, przyznacie, mają tendencje do tego, żeby się gubić.

Inną opcją na znalezienie smartfona jest skorzystanie z konta Google i funkcji lokalizacja telefonu Google, o której więcej w poświęconym temu artykule.

Ustawienia alarmowe – system iOS

fot. Apple

Po pierwsze, możemy skonfigurować swój identyfikator medyczny i kontakty alarmowe w aplikacji Zdrowie na urządzeniach Apple, aby automatycznie udostępniać ratownikom krytyczne informacje, takie jak stan zdrowia, nasze alergie oraz przyjmowane leki. Osoby udzielające pierwszej pomocy mają szansę nawet uzyskać dostęp do tych informacji z ekranu blokady na iPhonie bez konieczności podawania hasła.

UWAGA – pamiętaj, że starsze osoby, mimo umiejętności obsługi smartfona, mogą nie wiedzieć, że informacje medyczne mają szansę znaleźć się w ich telefonie. Skonfiguruj je u siebie, ale pomóż także twoim bliskim zrobić to samo.

Znacie funkcję połączenia Alarmowe SOS na urządzeniach Apple? Pozwala wezwać pomoc bez wybierania numeru i udostępnia lokalizację telefonu służbom ratunkowym oraz kontaktom alarmowym. Aktualizuje nawet naszą lokalizację, kiedy się poruszamy. Aby skorzystać z tej funkcji, należy nacisnąć i przytrzymać przycisk boczny oraz jeden z przycisków głośności, aż pojawi się na ekranie nazwa Połączenie Alarmowe, a następnie przeciągnąć suwak, aby wezwać służby ratunkowe. To samo możemy zrobić na zegarku Apple Watch, naciskając i przytrzymując boczny przycisk zegarka (pod cyfrową koroną).

Ustawienia alarmowe – system Android

fot. Samsung

Podobne możliwości dostępne są dla urządzeń mobilnych z Androidem – każdy, kto chce wyświetlić najważniejsze informacje dotyczące naszego zdrowia, będzie mógł zrobić to nawet bez odblokowywania ekranu (bez PIN-u). Dane wprowadzimy w aplikacji Bezpieczeństwo i tam też skonfigurujemy jej działanie. Po zalogowaniu się na konto Google klikamy w ustawienia i dodajemy informacje medyczne oraz kontakty alarmowe. Aby informacje alarmowe były wyświetlane na zablokowanym ekranie, wystarczy zaznaczyć opcję Pokazuj, gdy urządzenie jest zablokowane i Pokaż przy blokadzie.

Połączenie alarmowe w systemie Android pozwala, podobnie jak w przypadku iOS, przy pomocy kilku kliknięć wezwać pomoc. Aby wykonać połączenie, należy nacisnąć przycisk zasilania do najmniej pięć razy, a następnie nacisnąć na środek czerwonego okręgu i przytrzymać przez 3 sekundy lub zaczekać na automatyczne odliczanie przed połączeniem alarmowym. Domyślny numer alarmowy to 112.

Źródło: Apple, Google, oprac. własne

Motyw