Samsung ma specyficzny ekosystem – jedni go kochają, inni nienawidzą. Ja go po prostu lubię. Składają się na niego aplikacje, usługi i ogólne wrażenia użytkowników. Z kilku programów korzystam, inne zastąpiłem alternatywami. W tym wpisie jednak polecę aplikacje Samsunga, które warto pobrać z Google Play. Są dostępne nawet, jak masz telefon do 1500 złotych — liczy się marka, nie wartość urządzenia. Nie są one preinstalowane w systemie, a korzystanie z nich wzmacnia doświadczenia użytkownika, dlatego warto je mieć na swoim smartfonie. Jedna dotyczy wzbogacenia opcji w One UI, druga to świetny zarządca połączeń, a ostatnia to coś dla fanów szybkiej obróbki zdjęć. Przed Wami aplikacje Samsunga, które warto po prostu zainstalować.
Trzy aplikacje Samsunga, których prawdopodobnie nie masz, a powinieneś
GoodLock
Warto dodać, że Samsung GoodLock pojawił się w Polsce niedawno, stąd niewiele osób wciąż o nim wie.
Na temat tej aplikacji pisałem wielokrotnie na łamach portalu. Trudno bowiem używać smartfony Samsunga bez tego programu. Wzmacnia on możliwości, jakie daje ONE UI. Aplikacja dostępna jest w Galaxy Store. Po jej zainstalowaniu i włączeniu pojawia się ekran, na którym widać dwa rodzaje modułów:
• Make Up,
• Life Up.
Moduły to pewnego rodzaju dodatki, które pozwalają wprowadzić usprawnienia w ONE UI. Znajdziemy tu między innymi dodatkowe opcje nawigacji, większe możliwości rozkładu ikon czy lepsze narzędzia do dostosowania ekranu blokady. Można zatem stwierdzić, że Good Lock jest swoistym centrum, hubem, który skupia w sobie wszystkie moduły i można tu nimi zarządzać. Warto pamiętać, że w tym obszarze pojawią się informacje o aktualizacjach poszczególnych modułów. Polecam sprawdzać je regularnie, ponieważ mogą wprowadzać nowe funkcje.
Personalizacja wyglądu i interfejsu jest banalnie prosta – wystarczy pobrać odpowiedni moduł i go włączyć. Tam znajdzie się wiele opcji i możliwości do ustawienia. Moje ulubione dodatki, które polecam każdemu to:
- HomeUp – to zdecydowanie mój ulubiony moduł, który pozwala na zwiększenie liczby aplikacji w siatce oraz docku. Dzięki temu na dole ekranu mam umieszczonych aż 9 skrótów. Mogę też z powodzeniem skorzystać z dodatkowych funkcji folderów i zmienić ustawienia wyświetlania ostatnio otwartych aplikacji,
- LockStar – to kolejny dodatek, z którego korzystam. Pozwala mi na jeszcze bardziej spersonalizowane dostosowanie ekranu blokady. Mogę tu zmienić rozmieszczenie ikon oraz innych komponentów, udekorować ekran naklejkami lub zmienić położenie, lub wielkość np. zegara,
- MultiStar – ten moduł pozwala mi wzmocnić doświadczenia z wielozadaniowością. Chodzi przede wszystkim o pracę dwóch aplikacji w widoku podzielonego ekranu,
- RegiStar – wzmacnia możliwości ustawień klawiszy fizycznych. Mogę tu ustawić akcje dla włącznika, albo skorzystać z opcji tapnięcia w tył urządzenia i np. aktywowania pożądanej funkcji.
Samsung Max
Na niepopularne i mało znane aplikacje Samsunga, składa się także Samsung Max. To genialny program do zarządzania połączeń w tym także VPN. Program dostępny jest w Google Play i można go pobrać za darmo. Jak jednak informuje producent, w takim wypadku będą wyświetlały się w nim reklamy, które znikają w wersji premium. Jednak podstawowa wersja pozwala na korzystanie z większości opcji.
Interfejs programu jest bardzo prosty dla użytkownika. Po włączeniu programu widzimy ekran główny i menu na dole ekranu, w tym opcje:
- Strona główna – tu znajdują się najważniejsze opcje programu, czyli VPN, oszczędzanie danych czy przejście na plan premium,
- Lokalizacja – jak sama nazwa wskazuje, użytkownik może tu ustawić dowolną „fałszywą” lokalizację urządzenia. Niestety zmiana ta wymaga aktualizacji planu do VPN+,
- Prywatność – pozwala monitorować zagrożenia oraz stanu prywatności lub włączenie ochrony,
- Sieć komórkowa – umożliwia oszczędzanie danych komórkowych i wyświetlenie szczegółów,
- Wi-Fi – pozwala na zarządzanie danymi przesyłanymi przez Wi-Fi.
Na głównej stronie znajduje się też dodatkowe menu (trzy linie), które zawiera dodatkowe opcje. Oprócz funkcji powielonych z interfejsu na dole interfejsu można tu znaleźć także ustawienia aplikacji i możliwość zmiany planu. Jest to naprawdę potężna aplikacja, ale żeby skorzystać z jej wszystkich funkcji, trzeba zapłacić.
Galaxy Enhance-X
Ostatni program wydaje się być kolejną aplikacją do obróbki zdjęć, jakich wiele w Google Play. Mnie się w Galaxy Enhance-X jednak spodobała możliwość automatycznego ulepszenia zdjęć i podejrzenia rezultatów za pomocą suwaka. Widać w tym miejscu, jak zdjęcie wyglądało przed obróbką i po niej.
Oczywiście użytkownik znajdzie tu też podstawowe manualne opcje w tym:
- HDR,
- Rozjaśnienie,
- Naprawienie rozmycia,
- Wyostrzenie,
- Usunięcie odbicia,
- Usunięcie cieni.
Opcji manualnych nie znajdziemy tu wiele i konkurencja będzie po prostu lepsza (np. Snapseed). Doceniam jednak program za naprawdę interesujące i szybkie ulepszanie jakości fotografii w sposób automatyczny. To idealny program dla osób, które nie lubią bawić się ustawieniami manualnymi, a chcą poprawić jakość zrobionego wcześniej zdjęcia. Najbardziej zaskoczyły mnie efekty portretów. Obróbka zdjęć obiektów czy natury nie jest aż tak spektakularna.
Oprócz tego warto mieć także na uwadze inne narzędzie – lokalizacja telefonu pozwala szybko namierzyć smartfon w sytuacji kradzieży lub zgubienia.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.