LOKOWANIE PRODUKTU: KOMPUTRONIK

Samsung Galaxy S23 Ultra i ukryte funkcje. Astrofotografia to dopiero początek

5 minut czytania
Komentarze

Galaxy S23 Ultra zadebiutował 1 lutego na konferencji Samsunga. Każdy, kto był zainteresowany jego kupnem, mógł złożyć zamówienie w przedsprzedaży już tego samego dnia. W tym roku oferta na urządzenie była atrakcyjna, ponieważ wersja z większą pamięcią wewnętrzną była sprzedawana w cenie niższej opcji. To sprawiło, że jestem posiadaczem urządzenia z 12 GB RAM i 512 GB pamięci wewnętrznej. Od samego początku flagowiec mnie zachwyca, mimo że przesiadłem się ze wciąż dobrego Galaxy S21 Ultra.

Moje pozytywne wrażenia to efekt świetnej kombinacji hardware’u i software’u urządzenia. Szczególnie oprogramowanie zostało doprowadzone do perfekcji i umożliwia wiele opcji dostosowania interfejsu do potrzeb użytkownika. Znajduje się tu także multum nieoczywistych, a czasami nawet ukrytych funkcji, ulepszeń czy nowości. W tym wpisie przyjrzałem się kilku z nich.

Ukryte funkcje i możliwości Galaxy S23 Ultra

Astrofotografia

Galaxy S23 Ultra jest reklamowany przede wszystkim smartfon do zdjęć nocnych. Nightografia to jeden ze sloganów marketingowych, które możemy zobaczyć w wielu reklamach flagowca. Tryb Noc w telefonach firmy umożliwia robienie wyrazistych zdjęć przy kiepskim oświetleniu bez konieczności używania lampy błyskowej. Pomocna jest tu technologia sztucznej inteligencji, za sprawą której wyraźny obraz powstaje w wyniku nałożenia się wielu klatek tego samego ujęcia.

To nie jest jednak ukryta funkcja – w skład szeroko pojętej Nightografii wchodzi „Astrofotografia”, do której nie jest tak łatwo się dostać. Należy włączyć aparat, wejść w „więcej” i tam kliknąć opcję Expert Raw. Może być ona niezainstalowana domyślnie – w tym przypadku należą ją pobrać ze Sklepu Galaxy. Po wejściu w Expert Raw w prawym górnym rogu widać ikonę astrofotografii. Co ciekawe, jeśli aparat zostanie skierowany ku gwieździstemu niebu, ujrzymy gwiazdy ułożone w gwiazdozbiorach. Jest to wspaniałe rozwiązanie dla wszystkich fanów kosmosu i astronomii. To jak to działa w praktyce, widać na jednym z oficjalnych materiałów Samsunga. Sądząc po liczbie jego odsłon (zaledwie ok. 150 tysięcy), raczej niewiele osób się z tą funkcją zapoznało…

Wyodrębnianie obiektów jednym dotknięciem

iPhone 14 ma funkcję, która bardzo mi się spodobała. Chodzi o wyodrębnianie obiektów, które zostały uwiecznione na zdjęciu. Funkcja nazywa się „Przycinanie obrazu” i umożliwia wyciągnięcie tematu obrazu z tła oraz skopiowanie go i wklejenie do innych aplikacji. Całe szczęście Samsungowi nie zajęło wiele czasu, aby skopiować to rozwiązanie. Trafiło ono właśnie na serię Galaxy S23. Jak go używać?

Niesamowitość tej możliwości polega na tym, że wystarczy przytrzymać obiekt na zdjęciu, a po chwili oprogramowanie zapyta, co użytkownik chce z nim zrobić. Działa to jeszcze lepiej w przypadku widoku podzielonego ekranu lub wyskakującym okienku. Można wtedy po prostu przeciągać i upuszczać przycięty obraz z jednej aplikacji do drugiej. W przeciwnym razie puszczenie go spowoduje wyświetlenie opcji skopiowania obrazu, udostępnienia go lub zapisania w galerii. Zobaczcie, jak to wyszło w przypadku mojej lokomotywy.

Coś dla podłączonych do gniazdka graczy

Galaxy S23 Ultra ma funkcję, która do tej pory dostępna była tylko w przypadku smartfonów gamingowych np. Black Shark lub urządzeń Asusa. Chodzi o zachowanie telefonu w przypadku grania i jednoczesnego ładowania baterii.

W takim przypadku urządzenie zwykle przegrzewa się nie tylko z powodu intensywności grafiki, ale także z powodu odbierania elektronów przez baterię. Dzięki funkcji Pause USB Power Delivery zamiast szybkiego ładowania ogniwa baterii Galaxy S23 Ultra redystrybuuje energię przychodzącą bezpośrednio do procesora. Dzięki temu zmniejsza przegrzanie, zwiększa wydajność i spowalnia degradację baterii. Funkcję tę można włączyć za pomocą ustawień Game Booster i działa ona z dowolną ładowarką USB.

Lepsza i większa biometria

Biometria w serii Samsung Galaxy S nigdy nie należała do moich ulubionych obszarów telefonu. Już w czasach modelu S8, miałem problem z czytnikiem linii papilarnych, który działał różnie (z naciskiem na źle). Nie jestem w tym zakresie bardzo wymagający, ale takiego rozwiązania używa się kilkadziesiąt razy dziennie i powinno działać po prostu bezbłędnie. W Galaxy S21 Ultra technologia ta działała poprawnie. W Galaxy S23 Ultra, działa nieco lepiej, ale nowością jest tu nieco większy obszar, na którym możemy aktywować skaner Qualcomm 3D Sonic Sensor Gen 2.

Muszę przyznać, że różnica względem poprzednika jest widoczna – jest łatwiej i szybciej. W najnowszym flagowcu wystarczy bowiem musnąć palcem, aby odblokować urządzenie. W poprzednikach działało to dużo gorzej.

Samsung GoodLock

GoodLock to oficjalna aplikacja Samsunga, która od niedawna jest także dostępna w Polsce. Składa się ona z kilkunastu modułów, które pozwalają na modyfikację interfejsu oprogramowania. Oczywiście program nie jest preinstalowany i należy go pobrać ze Sklepu Galaxy. Następnie trzeba wybrać wtyczki, które będą potrzebne i również je ściągnąć ze sklepu Samsunga.

good lock 2020

W wielu wcześniejszych wpisach rozpisywałem się nad użytecznością GoodLock. To grzech nie mieć tej aplikacji w takim smartfonie jak Galaxy S23 Ultra.

Bixby Text Call

Interesującą ukrytą funkcją jest Bixby Text Call. Samsung umożliwia włączenie automatycznych odpowiedzi na połączenia. Te są odbierane również automatycznie. Użytkownik wpisuje odpowiedzi, które odczytywane są na głos – można dzięki temu zobaczyć rozmowę w formie czatu, ale nie będzie jej słychać. Z kolei rozmówca usłyszy automatyczny głos.

Niestety funkcja ta działa na razie w dwóch językach: koreańskim i angielskim.

Lokowanie produktu: Komputronik

Motyw