Aplikacje do nauki angielskiego. „You talkin’ to me”?

7 minut czytania
Komentarze

Nauka języków obcych czasami przysparza problemów. Jest wiele osób, które nawet po długich latach uczenia się słówek i reguł gramatyki, posiadają blokadę przed mówieniem i uczestniczeniem w swobodnej konwersacji. Dlatego jeśli nie chcesz tak jak Sylwuś, syn Adasia Miałczyńskiego, w Dniu Świra dukać „I am, you are…”, skorzystaj z naszych rekomendacji najlepszych aplikacji do nauki angielskiego.

Aplikacje do nauki angielskiego to nowe metody nauczania

Nauka języka obcego może być wspaniałą przygodą, ale nierzadko także przytłaczającym nas obowiązkiem. Nietrudno się domyślić, że największą przeszkodą w robieniu postępów jest brak systematyczności oraz konieczność przełamania się podczas konwersacji w obcym języku. A angielski, po prostu, wypada znać. Nie dość, że otworzy przed nami nowe ścieżki kariery zawodowej, to jeszcze przyda się w podróżowaniu do turystycznych miejsc na cały świecie.

Teraz, aby posiąść wiedzę językową, wcale nie musimy siedzieć w szkolnej ławce pod czujnym okiem nauczyciela, ponieważ mamy wiele innych, bardziej efektywnych i kreatywnych metod zapamiętywania słówek i ćwiczenia wymowy. Dlatego porównaliśmy dla Was kilka nowoczesnych aplikacji do nauki angielskiego, które oferują ciekawe metody szkoleniowe, dopasowane do naszego poziomu. 

Busuu – 10 minut dziennie kluczem do sukcesu?

fot. mp Busuu (busuu.com)

Wyjątkowo nie zaczniemy od DuoLingo, choć ta aplikacja do angielskiego także znajdzie się w naszym zestawieniu. Jako pierwszą prezentujemy zyskującą coraz większą popularność apkę Busuu. Dewiza twórców programu brzmi: „do nauki języka obcego wystarczy poświęcać 10 min dziennie” (szkoda, że nie powiedzieli, przez ile 😊). Według niezależnego badania przeprowadzonego przez City University of New York, 22 godziny z Busuu w wersji Premium odpowiadają 1 semestrowi nauki języka w szkole wyższej.

Oprócz krótkich lekcji, z których skorzystać możemy nawet podczas podróży do pracy czy szkoły, Busuu oferuje dostęp do interaktywnej społeczności z różnych zakątków świata, dzięki czemu możemy ćwiczyć nie tylko zapamiętywanie słówek, ale także konwersacje w języku angielskim. Do dyspozycji mamy także specjalny plan nauki, a aplikacja podpowie nam, co i kiedy należy utrwalić. Te dwie funkcje to z pewnością wartość dodana Busuu, co wyróżnia tę aplikację na tle innych.

Aplikacja jest darmowa w wersji Podstawowej, plan Premium to koszt ok. 12 zł/miesiąc przy płatności za cały rok. Z wersji darmowej możemy korzystać przez cały czas w obrębie jednego języka, jednak typy lekcji są ograniczone, głównie do słownictwa. Reguły gramatyczne czy sekcja certyfikatów jest dostępna w opcji płatnej.

Duolingo – grywalizacja pomaga z motywacją do nauki

fot. mp Duolingo (duolingo.com)

Duolingo jest uznawana za najpopularniejszą na świecie aplikację do nauki języka angielskiego. Najpopularniejsza nie znaczy jednak najbardziej efektywna i dla każdego. W Duolingo znajdziemy wiele ciekawych gier i zabaw pomagających w zapamiętywaniu słówek i zwrotów. Kolejne poziomy i odznaki symulują grę mobilną, więc zaczynamy szybko mieć ochotę na zdobywanie następnych nagród, co jest fenomenalną motywacją do nauki. 

Lekcje są dopasowane do naszego poziomu, a różnorodność gier i zabaw pamięciowych długo nie pozwalają odkleić się od ekranu smartfona. Zabawne postacie oraz wspomniana grywalizacja kształtują w użytkowniku nawyk włączania aplikacji w wolnej chwili. Jednak jeśli ktoś ma problemy z przełamaniem bariery językowej podczas konwersacji z drugą osobą, Duolingo może nie wystarczyć. Co prawda są tu ćwiczenia z mówienia, ale nie mamy opcji porozumiewania się z native speakerami w czasie rzeczywistym tak jak w przypadku Busuu. Dodatkowo mamy do dyspozycji opcję uzyskania certyfikatów (osobno płatne), które, wg twórców Duolingo, są akceptowane przez 4000 uniwersytetów na całym świecie. 

Duolingo jest bezpłatne, jednak zmorą każdego użytkownika są reklamy. Żeby się ich pozbyć, a także uzyskać dodatkowe treści do nauki oraz nie mieć limitu żyć w grach, możemy wykupić Super Duolingo za ok. 32 zł/miesięcznie przy płatności za cały rok. 

Cambly – pokonaj barierę językową

fot. mp Cambly

Cambly to apka, która w samym Google Play ma ponad 10 mln pobrań. Dzięki niej możemy ćwiczyć angielski, rozmawiając z native speakerami online, ponieważ za pośrednictwem panelu użytkownika błyskawicznie łączymy się z osobami z całego świata przez wideorozmowę. Każdy tutor ma szansę napisać coś o sobie, co pozwala określić jego poziom nauczania, podglądnąć zdobyte przez niego certyfikaty językowe oraz dobrać zakres tematyczny konwersacji. W znalezieniu najlepszego rozmówcy pomogą opinie i oceny innych użytkowników, a także fakt, że nauczający zdobywają różne odznaki, m.in. dobrego słuchacza czy doświadczonego szkoleniowca. 

Aplikacja Cambly oferuje pierwszą, darmową lekcję testową, a następnie musimy wybrać plan subskrypcyjny, który nie należy do najtańszych. Jeśli zdecydujemy się uczyć godzinę w tygodniu z native speakerem, zapłacimy ok. 395 zł/ miesiąc przy płatności za cały rok. Jeśli 2,5 godziny – ok. 825 zł/miesiąc. 

Rosetta Stone – pracuj nad swoim akcentem

Rosetta Stone to aplikacja, dzięki której poćwiczymy każdy aspekt nauki języka – od zapamiętywania słówek, przez budowanie całych wypowiedzi, pisanie i mówienie. Na szczególną uwagę zasługuje tu narzędzie do rozpoznawania głosu w czasie rzeczywistym TruAccent, którego zadaniem jest pomóc udoskonalić wymowę i akcent już od pierwszych zajęć. Kolejną nowością jest metoda Dynamic Immersion – uczenie się słówek i zwrotów w kontekstach i scenach z życia codziennego, zamiast wkuwania pojedynczych wyrazów. Możemy także czytać wspólnie z native speakerami, pobierać lekcje offline, przeglądać słownik frazeologiczny lub odsłuchiwać wybrane zagadnienia.

Co więcej, mamy możliwość brania udziału w korepetycjach z profesjonalnymi tutorami w małych grupach, dostosowanych do naszych potrzeb.

Nauka indywidualna to koszt ok. 72 zł/miesięcznie przy płatności za rok. Jeśli dołożymy do tego korepetycje, czyli spotkania online z tutorami, cena wzrasta do ok. 115 zł/miesiąc. Dostęp dożywotni do aplikacji to w przypadku nauki indywidualnej ok. 1676 zł, a z korepetycjami ok. 2295 zł.

HelloTalk – połącz się ze światem

fot. mp HelloTalk (hellotalk.com)

Chociaż, podobnie do Cambly, HelloTalk to aplikacja do rozmów z native speakerami, ten program ma trochę mniej formalny charakter i nie opiera się na konwersacjach nauczyciel — uczeń, a bardziej na wymienianiu się wiedzą językową, poznawaniu ciekawych osób, ich kultur i swobodnych konwersacjach na dowolny temat. Społeczność HelloTalk jest złożona z 40 milionów członków z ponad 150 krajów na całym świecie. Co ciekawe, oprócz wideorozmów jest także opcja połączeń głosowych, czatowania i wysyłania sobie plików multimedialnych w 150 różnych językach. Wbudowane pomoce do tłumaczenia, wymowy i transliteracji, dokonują poprawek w naszych wiadomościach, dzięki czemu unikamy nieścisłości w komunikacji i od razu wiemy, gdzie popełniliśmy błąd.

Można powiedzieć, że HelloTalk ma znamiona platformy społecznościowej, ponieważ na swoim profilu możemy publikować statusy, zdjęcia czy filmy, a inni mają szansę je komentować. Aplikacja pozwala też zadać pytanie dotyczące języka, kultury lub podróży, aby native speakerzy na nie odpowiadali. Społeczna sieć edukacyjna ma również rozbudowaną wyszukiwarkę użytkowników, dzięki czemu dokładnie określimy, jakiego partnera do rozmowy szukamy, na podstawie języka obcego, odległości czy miasta. Minusem jest bez wątpienia to, że komunikacja z użytkownikami jest nieformalna, a automatyczne narzędzie do poprawiania błędów nie zastąpi nauczyciela.

Ale najlepsze na koniec – HelloTalk jest aplikacją bezpłatną.

A na koniec angielski z przymrużeniem oka, czyli jak nie zmuszać nikogo do nauki 😊.

Źródło: HelloTalk, Rosetta Stone, Duolingo, Cambly, Busuu

    Motyw