Imgur zapowiada potężne czystki archiwalnych obrazków. Padają porównania do spalenia Biblioteki Aleksandryjskiej
Imgur, popularna platforma do hostowania obrazów, wprowadza zmiany w swoim regulaminie, których celem ma być walka z pornografią. Problem w tym, że oprócz usuwania treści dla dorosłych Imgur zamierza również usunąć stare, nieużywane i nieaktywne treści, które nie są powiązane z żadnym kontem użytkownika. To oznacza, że ogromna część archiwum obrazków na wszelakiej maści forach po prostu wyparuje.
Imgur skasuje dużą część historii internetu
Zacznijmy od tego, że dawniej mało kto zakładał konto na Imgur. Było ono całkowicie zbędne, skoro pojedyncze obrazki będące pokazaniem lub rozwiązaniem problemów, albo po prostu czymś, co dziś moglibyśmy nazwać memem, można było wrzucić na serwery bez zakładania konta. Efekt jest taki, że usuwanie starych, anonimowych zdjęć może mieć poważne konsekwencje dla forów dyskusyjnych i innych społeczności internetowych, które przez lata osadzały je na swoich stronach. W rezultacie może nastąpić utrata ważnych materiałów archiwalnych, które stanowią często istotny element takich społeczności.
Oczywiście to tylko najczarniejszy scenariusz. Tak naprawdę nie jest jasne, jak Imgur definiuje pojęcia nieużywane i nieaktywne treści. A przecież są to kolejne dwa warunki, poza anonimowością i wiekiem, które mają być spełnione do usunięcia danego obrazka. Niestety, firma zapytana przez serwis TheVerge nie udzieliła odpowiedzi w tym temacie.
Pewne jest jedno: jeśli na Imgur są jakieś cenne dla Was zdjęcia, które spełniają przynajmniej jeden z tych warunków, to warto je zarchiwizować przed 15 maja – chociażby dla samego spokoju ducha. Inaczej jest duża szansa, że przepadną one bezpowrotnie.