Windows 7 zadebiutował w 2009 roku, natomiast jego wsparcie skończyło się 14 stycznia 2020 roku. Według danych z różnych źródeł (np. Netmarketshare, Which i Statcounter) jego udział w rynku wynosił od 37% w 2020 roku do 13% – 18% w 2021 roku. Obecnie według prognoz Windows 7 działa na około 10% urządzeń, co przekłada się na 200 mln jednostek z zainstalowaną platformą. To wciąż ogromne liczby w czasach, kiedy Windows 10 i 11 oferują dużo więcej funkcji, a przede wszystkim bezpieczeństwo. Jednak 12 lat temu Windows 7 święcił triumfy, a w momencie premiery był uważany za powiew świeżości i nowoczesności. Do dziś jest uważany za jeden z lepszych systemów operacyjnych stworzonych przez Microsoft.
Windows 7 po latach – spis treści
Krótka historia Windows 7
Windows 7 to jeden z najpopularniejszych i najbardziej udanych systemów operacyjnych, jakie kiedykolwiek stworzył Microsoft. Jego testy przed wydaniem trwały trzy lata, aż w końcu zadebiutował 22 października 2009 roku.
System ten został zaprojektowany w celu poprawy wydajności, bezpieczeństwa i użyteczności systemu wersji Vista, która była znienawidzona przez użytkowników. Była to niezmiernie awaryjna platforma, która powodowała irytację wielu korzystających. Zadaniem Windows 7 było zatrzeć złe wrażenie poprzednika i to się udało.
Windows 7 sprzedał się w ponad 100 milionach egzemplarzy w ciągu pierwszych sześciu miesięcy i ponad 630 milionów egzemplarzy do lipca 2012 roku. „Siódemka” była również ostatnim systemem operacyjnym, który korzystał z jądra Windows NT w wersji 6.x.
Windows 7 został zastąpiony przez Windows 8 w październiku 2012 roku, który wprowadził poważną zmianę w interfejsie użytkownika wraz z wprowadzeniem stylu Metro z obrzydliwymi kaflami, ale to już zupełnie inna „bajka”. Nie zmienia to faktu, że Windows 7 nadal otrzymywał aktualizacje i wsparcie od firmy Microsoft aż do stycznia 2020 r.
Funkcje Windows 7, za którymi szalałem
W systemie Windows 7 wprowadzono wiele ulepszeń, względem naprawdę słabej Visty. Być może dlatego platforma ta cieszyła się taką popularnością i uwielbieniem. Nie zabrakło też nowych funkcji, jak np.
- Przeprojektowany pasek zadań – obszar ten w drugiej dekadzie XXI wieku wydawał się być lekki i nowoczesny. Zrywał z pastelowym i nudnym paskiem widzianym w wersjach XP i VISTA. Wyświetlał ikony zamiast etykiet i umożliwiał użytkownikom przypinanie ulubionych programów i łatwe przełączanie się między nimi. Tu można było poczuć, że platforma to coś ekscytującego.
- Przystawka aerodynamiczna – język projektowania Aero zmienił wygląd nie tylko menu Start, ale całego systemu, który stał się bardziej przezroczysty i lekki. Dotyczyło to okien, animacji czy miniatur. Funkcje tego języka projektowania obejmowały między innymi:
- Aero Shake – możliwość kliknięcia i potrząśnięcia jednym otwartym oknem, aby zminimalizować wszystkie inne okna,
- Aero Snap – funkcja przeciągnięcia okna do krawędzi ekranu, aby je zmaksymalizować lub zmienić jego rozmiar – podwaliny dzisiejszego przyciągania okien w Windows 11,
- Aero Peek – możliwość podejrzenia Pulpitu po najechaniu myszką na niewielki guzik w prawym dolnym rogu ekranu.
- Nowoczesne Centrum akcji – po raz pierwszy pojawiły się powiadomienia z Windows 7, które dzisiaj są jednym z ważniejszych elementów systemu,
- Pole wyszukiwania – zadebiutowało w menu Start i pomogło znaleźć pliki i programy. Wyniki wyszukiwania przedstawiane były tu w sposób pogrupowany.
Płynne animacje przełączania aplikacji, a nawet świecące logo startowe były czymś, czego nie było w poprzedniej wersji systemu Windows.
Windows 7 obsługiwał również urządzenia z ekranem dotykowym, procesory wielordzeniowe i dyski SSD. To za jego „panowania” pojawiło się wiele laptopów z szybkimi cyfrowymi pamięciami, które używane są z powodzeniem do dzisiaj.
Mniej znane, ale również przydatne funkcje Windows 7 obejmowały:
- Obsługę wirtualnych dysków twardych,
- Obsługę dodatkowych formatów plików,
- Poprawioną wydajność na procesorach wielordzeniowych,
- Poprawioną wydajność rozruchu,
- DirectAccess i ulepszenia jądra,
- Ulepszenia w rozpoznawaniu dotyku, mowy i pisma ręcznego,
- Większa stabilność względem poprzednika,
- Zwiększone bezpieczeństwo i prywatność, które chroniły użytkowników przed złośliwym oprogramowaniem, dzięki funkcjom takim jak Kontrola konta użytkownika, Windows Defender i BitLocker.
Bolesny koniec ery Windows 7
Windows 7 był specjalnym systemem operacyjnym, z którego wiele osób korzystało przez lata. Był wielkim osiągnięciem Microsoft, wyznaczającym wysokie standardy dla przyszłych systemów operacyjnych. Mogę z powodzeniem stwierdzić, że stanowił podwaliny dla późniejszego Windows 10 (specjalnie pomijam koszmarną „ósemkę”).
Użytkownicy mogli spokojnie cieszyć się „siódemką” przez 3 lata, jej następca zadebiutował 26 października 2012 r. Nic dziwnego, że wielu korzystających postanowiło pozostać przy sprawdzonym systemie. Windows 8 był naprawdę prawdziwym koszmarem z nietrafionym interfejsem Metro UI z kafelkami w menu Start. Fatalne oprogramowanie sprawiło, że fani nie chcieli zmienić platformy. Pozostali z nią przez lata. Do dziś według prognoz, Windows 7 zainstalowany jest na około 200 mln urządzeń.
Źródło: slate, zdnet, techradar, youtube