Microsoft od lat twierdzi, że jego baza klientów obejmuje 1,5 miliarda użytkowników Windows. Wśród ekspertów i analityków liczba ta jest często traktowana jako wiarygodna i precyzyjna. Okazuje się, że nie jest to do końca prawdą. Jest to raczej aspiracyjna odrobina retoryki, przywoływana, gdy kierownictwo wyższego szczebla Microsoftu chce podkreślić samą wielkość bazy klientów Windows, aby zmotywować siłę roboczą lub zwiększyć liczbę partnerów. Ile z tej liczby przypada na Windows 7?
Wzrost Windows 10, spadek Windows 7
Nie jest zaskoczeniem, że dyrektorzy Microsoft skupili się głównie na rozbudowie bazy użytkowników Windows 10, odnotowując stały wzrost w ciągu ostatnich pięciu lat. Firma może być bardzo pewna co do tej metryki dzięki składnikom aktualizacji i telemetrii wbudowanym w każdą kopię systemu Windows 10. (metryka „miesięcznych aktywnych urządzeń” firmy Microsoft zlicza urządzenia, które miały kontakt z serwerami Microsoft w ciągu ostatnich 28 dni).
Według stanu na dzień 24 września 2019 r. Urzędnicy Microsoftu stwierdzili, że ponad 900 milionów aktywnych urządzeń korzysta z systemu Windows 10. Liczba ta obejmuje 40-50 milionów konsol Xbox One, niewielką liczbę urządzeń HoloLens i Surface Hub oraz prawie martwą populację systemu mobilnego Windows. Możemy zatem przyjąć, że na komputerach znajduje się 850 milionów kopii systemu Windows 10.
Liczba ta rośnie o około 100 milionów co sześć miesięcy, a statystyki użytkowania, pokazują, że tempo to nieznacznie przyspiesza w miarę zbliżania się do terminu końca wsparcia dla Windows 7. Biorąc pod uwagę te trendy, uzasadnione jest przewidywanie, że liczba aktywnych urządzeń z systemem Windows 10 przekroczy do końca pierwszego kwartału kalendarzowego 2020 ponad miliard.
Zobacz także: Czy wojna: Android kontra iOS się kiedykolwiek skończy?
To w końcu ile jest urządzeń z Windowsem na rynku?
W jaki sposób ta liczba różni się od bieżącej bazy Windows? Według Zdnet obecna baza komputerów PC z systemem Windows znacznie spadła od szczytu i prawdopodobnie jest dziś bliska 1,2 miliarda.
Warto dodać, że Microsoft jest spółką giełdą, więc powinna publikować oświadczenia, które są zgodne z prawdą, dlatego są one weryfikowane przez prawników. Istotne wprowadzenie w błąd co do wyników podstawowej jednostki biznesowej jest czymś, co może sprowadzić gniew organów regulacyjnych, takich jak Komisja Papierów Wartościowych i Giełd.
Dziesięć lat temu, kierownictwo Microsoft regularnie dzieliło się szacunkami firmy dotyczącymi liczby komputerów z systemem Windows na całym świecie. Na przykład ówczesny CEO Steve Ballmer powiedział analitykom finansowym w połowie 2007 r., że baza urządzeń z zainstalowanym systemem Windows zbliża się do 1 miliarda i że firma spodziewa się przekroczyć ten próg do połowy 2008 r. Podana liczba użytkowników systemu Windows wzrosła do 1,25 mln na koniec 2011 r. i ponownie wzrosła do 1,5 mld na początku 2015 r. Pięć lat później liczba ta nie wzrosła, a kierownictwo rzadko o tym wspomina.
Od tamtego czasu mówi, ogólna liczba urządzeń z systemem Windows spada. Ta liczba z 2015 r. obejmowała w szczególności około 70 milionów telefonów z systemem Windows, z których prawie wszystkie zostały już wycofane.
Coraz mniej komputerów z Windows
Obecnie ma miejsce jeden z największych cykli wymiany w komputerach firmowych, ponieważ firmy i instytucje rządowe migrują swoich pracowników ze starszych wersji systemu Windows (głównie Windows 7) do systemu Windows 10.
Niektóre stare maszyny są wycofywane i nie są wymieniane, szczególnie w przestrzeni konsumenckiej. Entuzjaści, którzy kiedyś mieli wiele komputerów, mają teraz tylko jeden lub dwa. W gospodarstwach domowych konsumenci smartfonów i tabletów wykonują obecnie większość zadań obliczeniowych. Starzejące się komputery, jeśli w ogóle zostaną wymienione, prawdopodobnie zostaną zamienione na iPady i komputery Mac (a może nawet Chromebooki), a nie komputery PC z systemami Windows firmy Dell, HP, Lenovo lub Microsoft.
Jak zmierzysz skurczenie się populacji PC? Jednym ze sposobów jest spojrzenie na sprzedaż komputerów osobistych na podstawie średniego okresu użytkowania obecnej populacji. Według szacunków Gartnera producenci wysłali 351 milionów komputerów w 2012 roku. Siedem lat później, pod koniec 2019 r., szacunki Gartnera dotyczące PC na ostatnie cztery kwartały wynoszą mniej niż 260 milionów na rok. To luka około 75 milionów komputerów.
W ciągu pięciu lat, odkąd Microsoft osiągnął szczyt 1,5 miliarda klientów, rozsądne, a nawet konserwatywne jest założenie, że populacja komputerów PC na świecie skurczy się o około 60 milionów rocznie, co oznacza, że prawdopodobnie obecnie nie ma więcej niż 1,2 miliarda komputerów z systemem Windows w użyciu na całym świecie.
Erozja Windows 7
Jeśli szacunki Zdnet są prawidłowe, to z 1,2 miliarda komputerów z systemem Windows na całym świecie, 1 miliard będzie miało Windows 10. Oznacz to, że Microsoft z powodzeniem przeprowadzi migrację ponad 80% swoich aktywnych klientów do systemu Windows 10 do połowy 2020 roku. Około 200 milionów komputerów na całym świecie będzie nadal miało starsze wersje, głównie Windows 7.
Szacunki te ładnie pokrywają się z najnowszymi raportami o ruchu w czasie rzeczywistym dostępnymi w programie Digital Analytics Rządu Stanów Zjednoczonych, który jest największym na świecie wiarygodnym źródłem raportującym aktualne, niefiltrowane analizy ruchu w sieci. Zestaw danych obejmuje prawie 700 milionów wizyt z urządzeń z systemem Windows w szerokiej gamie witryn w okresie sześciu tygodni kończącym się 14 grudnia. Oto jak wyglądała mieszanka:
W listopadzie 2019 roku StatCounter GS pokazał podział Windows 10 / Windows 7 na poziomie 64,7% i 27,4%, podczas gdy (znormalizowane) liczby NetMarketShare pokazują użycie Windows 10 na poziomie 62%, a Windows 7 na 31,2%.
Jedyny sposób, w jaki którakolwiek liczba byłaby zgodna ze zgłoszoną przez Microsoft bazą 850–900 milionów aktywnych komputerów z systemem Windows 10, to gdyby ogólna baza komputerów z systemem Windows wynosiła prawie 1,4 miliarda. O wiele bardziej prawdopodobne jest to, że botnety podszywające się pod komputery PC z systemem Windows 7 wypaczają wyniki. Na swojej stronie NetMarketShare potwierdzarzeczywistość: „Boty i fałszywy ruch są odpowiedzialne za duży i rosnący odsetek ruchu w sieci”.
Bez względu na to, które liczby są najbardziej wiarygodne, nieuniknioną rzeczywistością jest to, że do połowy 2020 r. setki milionów komputerów będą działać w nieobsługiwanej wersji systemu Windows. To ogromny cel dla oszustów internetowych i wyzwanie dla każdego, kto martwi się o zdrowie ekosystemu komputerów osobistych.
Źródło: Zdnet