Nokia 3310 znowu może być modna. Gen Z coraz częściej wybiera klasyczne telefony

3 minuty czytania
Komentarze

Nie ma to jak Nokia 3310, a przynajmniej zazwyczaj kiedy wspomina się o klasycznych telefonach, to ten model jako jeden z pierwszych przychodzi na myśl. Na rynku dalej znajdziemy wiele telefonów, które wcale nie próbują udawać, że są czymś innym, niż urządzeniem głównie do dzwonienia. I wygląda na to, że Gen Z, a więc Pokolenie Z urodzone w latach 1995-2012, coraz łaskawszym okiem spogląda na tzw. „feature phones” lub „dumb phones”. I mówiąc szczerze, można ich decyzje doskonale zrozumieć.

Gen Z sięga po klasyczne telefony – dumb phones mają po prostu więcej sensu

telefon komórkowy kobieta fot Pixabay autor kaboompics
fot. Pixabay autor kaboompics

Do dziś można się spotkać z twierdzeniami, że Nokia 3310 była telefonem, którego nie dało się zepsuć. Jak spadał na betonową płytę, to większe szanse były na to, że to właśnie ona się rozwali, a nie telefon. I choć to przesadzone (częściowo) twierdzenia, to trudno zaprzeczyć temu, że klasyczne telefony po prostu działały. Żadnych problemów z aktualizacjami, przycinającymi się aplikacjami czy rozdzielczością ekranu. Tutaj wiedziało się od razu z czym mamy do czynienia. Oczywiście rynek klasycznych telefonów dalej funkcjonuje i ma się całkiem nieźle, a to głównie za sprawą HDM Global. Dalej w sklepach pojawiają się nowe wersje takich sprzętów i choć to nie to samo, co kiedyś, to okazuje się, że młodsi konsumenci coraz częściej po nie sięgają. Nowe urządzenia oferują więcej, niż te klasyczne, ale dalej nie tak dużo jak smartfony.

Wygląda na to, że Gen Z jest już zmęczona tym, jak wiele bodźców jest wokół nich i coraz częściej sięga po klasyczne telefony. Dumb phones to niekoniecznie stare i mocno przechodzone urządzenia, ale też te wypuszczane dziś na rynek. Według badań Counterpoint Research z 2022 roku, większość sprzedaży (80%) tego typu sprzętów jest na Bliskim Wschodzie, ale w ciągu najbliższych 5 lat to zacznie się zmieniać. Szacuje się, że w ciągu najbliższych lat o 5% wzrośnie zainteresowanie takimi sprzętami również w Stanach Zjednoczonych. Głównie dlatego, że przebodźcowane Pokolenie Z szuka urządzeń, które pozwolą im się skupić na prawdziwym życiu, a nie tym budowanym w social mediach. Brak rozpraszaczy potrafi być faktycznie czymś, co może mieć wpływ na zwiększenie zainteresowania tego typu urządzeniami.

Zobacz też: Nokia Lumia 520 to najlepszy budżetowiec, jaki kiedykolwiek powstał.

Na Reddit mamy nawet bardzo obszerny wątek, gdzie społeczność dzieli się tym, jakich klasycznych telefonów używa. Znajdziemy tam zarówno odświeżone Nokie, jak i starsze LG z klapką. W social mediach znajdziemy też przykłady wyzwań, których jednym z elementów jest właśnie klasyczny telefon, który ma ograniczyć korzystanie… z social mediów. I jest w tym sporo sensu. Social media potrafią być wyjątkowo zajmujące i sprawiać, że odsuwamy się od rzeczywistości. Może warto przesiąść się na chwilę na klasyczne i mniej rozpraszające uwagę telefony?

Źródło: CNBC / Reddit / TikTok

Motyw